Przejdź do głównej zawartości

Relacja ze spotkania Klubu Zdrowia – wapń w diecie bezmlecznej

We wtorek, 23 czerwca odbyło się ostatnie przedwakacyjne spotkanie organizowane przez Stowarzyszenie Promocji Zdrowego Stylu Życia - Sięgnij po zdrowie. W ramach dyskusyjnego Klubu Zdrowia rozmawiano o wapniu w diecie bezmlecznej. Prowadząca dyskusję, Agata Panasewicz, na początku przypomniała, że właściwa podaż wapnia w diecie (począwszy od okresu płodowego, poprzez okres wzrostu i aż do końca życia) jest niezbędna dla przebiegu szeregu procesów metabolicznych w organizmie.

W diecie zachodniej wapń uważany jest niemal za synonim produktów mlecznych. Nie należy jednak przeceniać ich w profilaktyce niedoboru wapnia. Dieta wysokobiałkowa (a często dieta przeciętnego Polska jest właśnie wysokobiałkowa) powoduje zwiększone wydalanie wapnia z moczem. Ta utrata nie występuje w nisko i średniobiałkowej diecie.

Poziom wapnia w organizmie zależy od wielu czynników, m.in. od ilości i rodzaju spożywanego białka, sodu, potasu, witaminy K, szczawianów, kwasu fitynowego, a także intensywności i czasu trwania ćwiczeń fizycznych. Aby wapń dostarczany z pożywieniem został przyswojony, potrzebna jest odpowiednia ilość zawartego w pożywieniu magnezu, fosforu, witamin A, D i C. Bez niektórych z tych składników wapń nie zostanie przyswojony (są to tzw. współczynniki metabolizmu wapnia).

Jak zwiększyć wchłanianie wapnia:
  1. Zapewnij sobie dostateczną ilość witaminy D, przebywając na słońcu i poprzez regularną suplementację.
  2. Jedz dużo produktów bogatych w wapń, magnez i inne minerały (krzem) oraz chlorofil (ziarna zbóż, rośliny strączkowe i zielone warzywa liściaste). Unikaj czynników hamujących wchłanianie wapnia.
  3. Regularnie wykonuj umiarkowane ćwiczenia fizyczne, by przeciwdziałać utracie wapnia i zwiększyć masę kostną.
  4. Jeśli to konieczne, korzystaj z suplementów wapnia, co­ może zapobiec poważnym zaburzeniom wynikającym z niedoboru wapnia (artretyzm, zły stan kości i zębów, choroby serca). Przy suplementacji wapnia zaleca się wprowadzić witaminę K2 (by wapń nie odkładał się w tkankach miękkich, tylko był kierowany do kości). Najlepiej przyjmować te suplementy wraz z pożywieniem bogatym w minerały. Uwaga! Osoby, które mają kamienie nerkowe, zanim zaczną przyjmować preparaty wapniowe, powinny zasięgnąć porady lekarza.
  5. Namaczaj ziarno i rośliny strączkowe przed gotowaniem, aby zneutralizować zawarty w nich kwas fitynowy, który w przeciwnym wypadku zwiąże cynk, magnez, wapń i inne minerały w pożywieniu.
  6. Z umiarem stosuj produkty zawierające kwas szczawiowy tj. rabarbar, żurawina, śliwki, szpinak, burak liściasty, botwina, zielone części pora.
Czynniki hamujące wchłanianie wapnia:
  1. Kawa, czarna herbata, coca-cola, słodkie napoje, alkohol, papierosy, środki moczopędne.
  2. Nadmiar białka, szczególnie pochodzenia zwierzęcego.
  3. Rafinowany cukier i zbyt duża ilość słodzonego pożywienia­ (cukier jest pozbawiony wszelkich substancji odżywczych, natomiast do swojego metabolizmu potrzebuje w dużej mierze soli mineralnych, w tym wapnia).
  4. Nadmiar soli w diecie­ (sód nasila wydalanie wapnia z moczem, ponieważ konkuruje z nim podczas resorpcji w nerkach). Warzywa, owoce, ziarna zbóż oraz rośliny strączkowe są ubogie w sód.
  5. Warzywa z rodziny psiankowatych, szczególnie pomidory, ale także ziemniaki, bakłażany, słodka papryka zawierają solaninę, która jest inhibitorem wchłaniania wapnia.
  6. Szczawiany, kwas fitynowy­ szpinak i nienamoczone produkty zbożowe.
  7. Zbyt wysokie spożycie fosforu­ (napoje gazowane typu cola, zupy z torebki, wyroby cukiernicze, mięso, produkty mleczne). Dieta z wysoką zawartością fosforu przyczynia się do zwiększonej produkcji parathormonu (przytarczyce), a to zwiększa skalę resorpcji kośćca. Prawidłowa relacja wapnia do fosforu wynosi 1:1,7, a­ taka jest w owocach jagodowych i orzechach.
  8. Absorpcja wapnia zmniejsza się w czasie stresu.
Dobre źródła wapnia w diecie bezmlecznej:
  1. zielone warzywa (pietruszka, brokuły, kapusta, jarmuż, koperek)
  2. owoce (cytryna, czarna porzeczka, figi, morele, rodzynki, daktyle)
  3. nasiona roślin strączkowych (soja, fasola, bób, groch)
  4. orzechy (migdały, orzechy laskowe, włoskie i pistacjowe)
  5. nasiona (mak, słonecznik, sezam niełuskany)
  6. produkty sojowe (napoje sojowe i tofu wzbogacane wapniem)
  7. mineralna woda
Spotkaniu towarzyszył pokaz przygotowania bogatej w wapń chałwy i degustacja.


Komentarze

Popularne posty

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody

Witamina B12 - fakty i mity

Nagranie wykładu dr. Romana Pawlaka z USA poświęconego kwestii zapobiegania niedoborom witaminy B12. Wykład odbył się dnia 20 lipca 2013 r. w Poznaniu, w ramach działalności Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia. W zdecydowanej większości przypadków okazuje się, że wiedza jaką posiadamy odnośnie witaminy B12 w świetle aktualnych doniesień naukowych jest nieprawdziwa. Niedobór witaminy B12 występuje dość powszechnie na całym świecie. W grupie osób narażonych na jej niedobór znajdują się miedzy innymi weganie (ludzie, którzy nie spożywają mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego), laktoowowegetarianie (osoby, które nie spożywają produktów mięsnych, ale włączają do diety produkty pochodzenia zwierzęcego, takie jak mleko, przetwory mleczne i jajka), osoby po 50 roku życia, niezależnie od ich diety, osoby, które poddały się operacji żołądka lub którym wycięto dolną część jelita cienkiego, a także osoby chorujące na AIDS. Inni, w tym np. osoby chorujące na cukrzycę, a także każ

O przaśnych chlebach, czyli podpłomykach i macach

W dawnych czasach chlebem nazywano cienki placek - z roztartych kamieniami ziaren, wody i odrobiny soli, wypiekany na rozgrzanych kamieniach. Taki, nazwijmy go dalej chleb, był przaśny (nie podlegał fermentacji) i dlatego określano go słowem "przaśnik". Słowianie takie pieczywo nazywali podpłomykami. Hindusi mówią o nim czapatti, Żydzi maca, a Indianie tortilla. Więc bez cienia wątpliwości rzec można, że chleby przeszłości posiadały zdecydowanie inną recepturę niż dzisiejsze chleby. Nie było w nich przede wszystkich ani drożdży, ani zakwasu. Świeże, przaśne pieczywo jest zdrowe, w przeciwieństwie do świeżego pieczywa na drożdżach czy zakwasie. Przaśne podpłomyki nie obciążają żołądka kwasem i fermentacją. Dziś, wzorem naszych prapradziadów możemy także spożywać przaśny, niekwaszony chleb. Najprostszy przepis na podpłomyki to: wziąć mąkę, wodę i trochę soli. Z tych składników zagnieść ciasto, dodając mąkę w takiej ilości, aby ciasto nie kleiło się do palców. Z kolei r

Z boreliozą można wygrać

Wywiad z Lilianną Frankowską, prezesem Stowarzyszenia Chorych na Boreliozę , którego misją jest pomagać wszystkim, którzy czują się zagubieni i samotni w swojej chorobie. Agata Radosh: Chciałam porozmawiać o boreliozie, nazywaną też chorobą z Lyme. Maleńki pajęczak zmienia plany tysiącom ludzi, aby nie powiedzieć – niszczy je… Ale zacznijmy od tego, w jaki sposób dochodzi do zakażenia? Lilianna Frankowska: Kleszcze z rodzaju Ixodens ricinus występujące w Polsce, możemy spotkać już nawet w piwnicach, a nie tylko lasach czy łąkach. Są nosicielami wielu patogenów (podobno 140). Jednym z nich są bakterie z rodzaju Borrelia burgdorferi , które bytują i namnażają się w jelitach tych kleszczy. Kiedy kleszcz żeruje na swoim żywicielu, krętki aktywują się i wraz ze śliną przenikają pod skórę człowieka. Przyjmuje się, że do zakażenia dochodzi od 24 do 48 godzin, ale z naszych doświadczeń wynika, że ten czas może być znacznie krótszy. Należy podkreślić, że kleszcze we wszystkich swoich sta

Czy chrześcijanie mogą jeść mięso?

Jakiś czas temu wpadł na moją skrzynkę pocztową list nawiązujący do wywiadu jakiego udzieliłam kiedyś dla wegemaluch.pl. A w liście pytanie. Poniżej zamieszczam treść listu i moją odpowiedź na niego. Wydaje mi się, że ta korespondencja może zainteresować czytelników bloga, a nawet być może odkrywczą... * ** Szanowna Pani, W wywiadzie „Wegetariańska ścieżka” zaciekawiła mnie Pani wypowiedź, gdzie cytuje Pani Biblię (ja również jestem chrześcijaninem). Być może niewłaściwie ją odebrałem – czy uważa Pani, że chrześcijanie nie mogą jeść mięsa? Gdy czytam Dzieje Apostolskie 10,9-16, znajduję pełne potwierdzenie, że spożycie mięsa (w tym tzw. nieczystego) jest aprobowane przez Pana Boga, a nawet jesteśmy do tego zachęcani („bierz i jedz”). Postrzegam wegetarianizm jako kwestię wyboru stylu życia, przy uwzględnieniu jego wpływu na zdrowie i samopoczucie, ale nie jako jedynej alternatywy dla chrześcijanina, który chce żyć zgodnie z własnym sumieniem. G. Odpowiedź na list: