Nagranie wykładu Lilianny Frankowskiej, prezes Stowarzyszenia Chorych na Boreliozę, które miało miejsce 16 lutego 2013 w ramach działalności Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia w Poznaniu. Wykład porusza m.in. zagadnienie objawów choroby i schematów leczenia, jak również zapobiegania infekcjom odkleszczowym. Zainteresowanych zachęcamy także do odsłuchania nagrania z pytaniami do Lilianny Frankowskiej.
W dawnych czasach chlebem nazywano cienki placek - z roztartych kamieniami ziaren, wody i odrobiny soli, wypiekany na rozgrzanych kamieniach. Taki, nazwijmy go dalej chleb, był przaśny (nie podlegał fermentacji) i dlatego określano go słowem "przaśnik". Słowianie takie pieczywo nazywali podpłomykami. Hindusi mówią o nim czapatti, Żydzi maca, a Indianie tortilla. Więc bez cienia wątpliwości rzec można, że chleby przeszłości posiadały zdecydowanie inną recepturę niż dzisiejsze chleby. Nie było w nich przede wszystkich ani drożdży, ani zakwasu. Świeże, przaśne pieczywo jest zdrowe, w przeciwieństwie do świeżego pieczywa na drożdżach czy zakwasie. Przaśne podpłomyki nie obciążają żołądka kwasem i fermentacją. Dziś, wzorem naszych prapradziadów możemy także spożywać przaśny, niekwaszony chleb. Najprostszy przepis na podpłomyki to: wziąć mąkę, wodę i trochę soli. Z tych składników zagnieść ciasto, dodając mąkę w takiej ilości, aby ciasto nie kleiło się do palców. Z kolei r
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńhttp://pytanienasniadanie.tvp.pl/25008733/borelioza-uwaga-na-kleszcze
OdpowiedzUsuńDobrze że takie materiały powstają. Teraz kleszczy jest tak dużo że bardzo łatwo zachorować na boreliozę, lepiej wiedzieć jak się jej wystrzegać :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry post, tym bardzo podoba mi się to że jest on przedstawiony w postaci filmików
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten wpis, tym bardziej że jest przedstawiony w postaci wideo :)
OdpowiedzUsuńNajgorsze co można złapać to właśnie borelioza. Mój mąż musi się borykać z jej powikłaniami... przestrzegam wszystkich dbajcie o to żeby nie złapać kleszcza ;)
OdpowiedzUsuńMusze przyznać że nigdy w to nie wnikałam, nawet nie wiedziałam jak ta choroba wygląda, ale szczerze mówiąc lepiej dowiedzieć się podstaw o takich chorobach.
OdpowiedzUsuńZ tego co słyszałem od kuzyna, to jednym z najgorszych objawów są bóle stawów... Bywały dni, że nie mógł się swobodnie poruszać...
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim, trzeba siebie bardzo uważnie obserwować po spacerach... Przez jakieś małe niedopatrzenie albo zaniedbanie można sobie wielu problemów narobić...
OdpowiedzUsuń