Przejdź do głównej zawartości

Fotorelacja ze Szkoły Zdrowego Gotowania

"Gotowanie nie jest byle jaką umiejętnością.
Jest jedną z najważniejszych w praktycznym życiu".
Ellen White
Wiosenna Szkoła Zdrowego Gotowania - ucz się od doświadczonych ściągnęła w stowarzyszeniowe progi wielu zainteresowanych gotowaniem dla zachowania zdrowia - młodych i starszych, początkujących kucharzy, ale także doświadczone kucharki! Każdy mógł znaleźć coś dla siebie!

Zaprezentowany wykład na temat wpływu diety wegetariańskiej na ryzyko rozwoju chorób przewlekłych wprowadził do praktycznych pokazów kulinarnych i smacznej, bogatej w różnorodne smaki, kolory i składniki odżywcze degustacji. Roślinne dania, często oparte tylko o dwa lub trzy główne składniki wzbudziły szczególny zachwyt uczestników.

Zalety kuchni roślinnej, szybkość i prostota przygotowywania zdrowych wegańskich potraw, jak się dowiedzieliśmy, zachęciły przybyłych gości do wypróbowania proponowanych przepisów w swoich domach. Wśród pozostawionych opinii o zajęciach można było przeczytać: 
  • "Nowe przepisy, nowe smaki dotąd nieznane. Trzeba koniecznie wypróbować".
  • "Jestem pod ogromnym wrażeniem. Spotkanie zaskoczyło mnie bardzo pozytywnie. Pełen profesjonalizm!".
  • "Świetnie przygotowane spotkanie, prezentacja przygotowywanych potraw bardzo dobra i czytelna".
  • "Jestem zachwycona prostotą i szybkością przygotowywania zdrowych potraw".
  • "Takie spotkanie to świetna inspiracja!".
  • "Od dziś wprowadzam do swojej kuchni nowe smaki!".
  • "Prostota przygotowań, bogactwo smaków". 
  • "Mnóstwo praktycznych informacji".
  • "Dzięki takim spotkaniom nasze rodziny będą zdrowsze". 

Pośród pokazów kulinarnych znalazło się wiele potraw z degustacji, podczas której smakowano: 
  • chleba gryczanego, 
  • granoli, 
  • pasty z pomidorami suszonymi, 
  • pasztetu z pestek dyni, 
  • pasty ze słonecznika, 
  • pasty paprykowo-orzechowej, 
  • pasty z migdałów z koperkiem, 
  • smalcu z fasoli, 
  • majonezu sojowego, 
  • majonezu z ziemniaka,
  • marokańskiej zupy z ciecierzycy, 
  • potrawy z kiełków soczewicy, 
  • kotletów ze słonecznika i ryżu, 
  • kotletów z ciecierzycy, 
  • surówki z kapusty z kiełkami, 
  • soczewicy z warzywami, 
  • sałatki kardynalskiej z buraczków, 
  • tofu jak jajecznica, 
  • przyprawy gomasio, 
  • surowego ciasta Bounty, 
  • słodkich kopert z jabłkiem 
  • i sałatki owocowej z ryżem.
Celem zajęć było zachęcić uczestników do koncentrowania się na spożywaniu nisko przetworzonych produktów roślinnych i redukowanie spożywania produktów zwierzęcych. Spożywajmy więcej produktów na surowo, mniej poddawajmy obróbce termicznej, najmniej smażmy. Planujmy odżywianie i gotowanie zawsze z myślą o zdrowiu! Jedzmy prosto i naturalnie.

Galerię zdjęć znajdziesz tutaj.

Komentarze

Popularne posty

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

Leczą uśmiechem dzieci i seniorów — o Fundacji Dr Clown. Rozmowa z Alexandrem Poirieux

Światowy Dzień Uśmiechu to święto obchodzone każdego roku w pierwszy piątek października począwszy od 1999 roku. Pomysłodawcą takiego dnia był Harvey Ball, autor znanego na całym świecie symbolu żółtej uśmiechniętej buzi, tzw. „smiley face”, utworzonej w 1963 roku. Symbol ten oznacza bezinteresowny uśmiech i radość życia.  Naukowcy dowiedli, że śmiech rozluźnia i odstresowuje, przyczyniając się do wzmocnienia układu odpornościowego. Stymuluje także wydzielanie endorfin, zwanych hormonami szczęścia, które pozytywnie wpływają na nastrój.  Śmiech to zdrowie! Fundacja Dr Clown, którą chcemy dziś przedstawić, codziennie wywołuje uśmiech na twarzach chorych dzieci i dorosłych, prowadząc terapię śmiechem. Poniżej zamieszczamy rozmowę Agaty Radosh ze Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia – Sięgnij Po Zdrowie z Alexandrem Poirieux — koordynatorem regionu mazowieckiego w Fundacji Dr Clown — o tym jak działa wolontariat Dr. Clownów i w jaki sposób wspiera on dobre samop...

Witamina B12 - fakty i mity

Nagranie wykładu dr. Romana Pawlaka z USA poświęconego kwestii zapobiegania niedoborom witaminy B12. Wykład odbył się dnia 20 lipca 2013 r. w Poznaniu, w ramach działalności Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia. W zdecydowanej większości przypadków okazuje się, że wiedza jaką posiadamy odnośnie witaminy B12 w świetle aktualnych doniesień naukowych jest nieprawdziwa. Niedobór witaminy B12 występuje dość powszechnie na całym świecie. W grupie osób narażonych na jej niedobór znajdują się miedzy innymi weganie (ludzie, którzy nie spożywają mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego), laktoowowegetarianie (osoby, które nie spożywają produktów mięsnych, ale włączają do diety produkty pochodzenia zwierzęcego, takie jak mleko, przetwory mleczne i jajka), osoby po 50 roku życia, niezależnie od ich diety, osoby, które poddały się operacji żołądka lub którym wycięto dolną część jelita cienkiego, a także osoby chorujące na AIDS. Inni, w tym np. osoby chorujące na cukrzycę, a także każ...

Mięso królicze — jeść, czy nie jeść

W czasie robienia dzisiejszych zakupów, nawiązała się między mną, a sprzedającym ciekawa rozmowa. Problem dotyczył jedzenia mięsa z królika. Powiedziałam, że nie uważam biblijnego podziału zwierząt na "czyste" i "nieczyste" jedynie za przepis ceremonialny, i że zasady diety biblijnej, będące wyrazem troski o zdrowie człowieka, nadal obowiązują. W związku z tym, mięso królicze nie powinno być spożywane przez ludzi. Mój rozmówca słysząc to, odrzekł zaskoczony: "Ale przecież to takie zdrowie mięso!". Nie dowierzał. Chciał poznać powody, dla których Pismo Święte zabrania jedzenia mięsa z królika. Zaczynając więc od anatomii i fizjologii, przedstawiłam fakty dotyczące tej kwestii. Rynek spożywczy promuje mięso królicze, reklamując, że należy do mięs delikatnych i dietetycznych, więc może konkurować z drobiem i rybami. Pismo Święte jednak nie bez powodu zalicza królika do zwierząt, które Bóg uznał za tzw. nieczyste (nie nadające się do spożycia). Rozwój bada...

O przaśnych chlebach, czyli podpłomykach i macach

W dawnych czasach chlebem nazywano cienki placek - z roztartych kamieniami ziaren, wody i odrobiny soli, wypiekany na rozgrzanych kamieniach. Taki, nazwijmy go dalej chleb, był przaśny (nie podlegał fermentacji) i dlatego określano go słowem "przaśnik". Słowianie takie pieczywo nazywali podpłomykami. Hindusi mówią o nim czapatti, Żydzi maca, a Indianie tortilla. Więc bez cienia wątpliwości rzec można, że chleby przeszłości posiadały zdecydowanie inną recepturę niż dzisiejsze chleby. Nie było w nich przede wszystkich ani drożdży, ani zakwasu. Świeże, przaśne pieczywo jest zdrowe, w przeciwieństwie do świeżego pieczywa na drożdżach czy zakwasie. Przaśne podpłomyki nie obciążają żołądka kwasem i fermentacją. Dziś, wzorem naszych prapradziadów możemy także spożywać przaśny, niekwaszony chleb. Najprostszy przepis na podpłomyki to: wziąć mąkę, wodę i trochę soli. Z tych składników zagnieść ciasto, dodając mąkę w takiej ilości, aby ciasto nie kleiło się do palców. Z kolei r...