Nagranie wykładu Agaty Radosh poświęcone tematyce odżywczych zielonych napojów w diecie, szczególnie napojów z traw. Wykład został wygłoszony podczas kwietniowego spotkania Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia w Poznaniu.
Codzienność potrafi być ciężka. Nie zawsze wypełniają ją radości, ale i troski, napięcie, rozczarowanie i ból, który czasem osiada tak głęboko, że odbiera sens. Zdarza się, że człowiek tonie w smutku, a serce dźwiga żal, poczucie winy czy niepewność. Pojawia się pytanie: czy istnieje lekarstwo na taki ból? Te refleksje przyszły do mnie po przeczytaniu archiwalnego artykułu o pogrzebie księcia Filipa — a właściwie po lekturze dwóch komentarzy zamieszczonych pod tekstem. Pierwsza pani napisała: "Mój mąż zmarł mając 89 lat (…). Rozpacz moja i ból są nie do zniesienia. Boże, daj mi siłę, tę tęsknotę przetrwać do mojej śmierci". Druga odpowiedziała: "Ja w przeciągu czterech lat straciłam cztery osoby (…) Teraz mam ciężką nerwicę i początki depresji". Głęboko współczuję tym kobietom. Ich słowa poruszyły mnie również dlatego, że pięć lat temu sama pochowałam Ojca , którego bardzo kochałam, lecz moja żałoba wyglądała inaczej. Zaczęłam się zastanawiać — skąd ta różnica? Nie ...
Wyciśnięty sok z trawy pszenicznej można (dla poprawienia smaku) pomieszać ze świeżo wyciśniętym sokiem z pomarańczy.Smakuje wyśmienicie!
OdpowiedzUsuńNatomiast sok z pokrzywy dobrze smakuje z sokiem z jabłek (oczywiście świeżo wyciśniętym).
Jestem zachęcony Pani referatem, ponad to Pani osoba mówi w wykładach sama za siebie. jestem ciekawy tej fascynacji trawami i szukam informacji na temat zdrowego odżywiania. Na razie wprowadzam w miare możliwości soki czyli cytrusy oraz marchew, jabłko, burak i jestem zachęcony zaobserwowanymi zmianami w moim zdrowiu. Przestają mnie boleć kolana, czuję się lżej, oraz mam więcej energii z samego rana. Bardzo chętnie dowiem sie więcej na ten temat bo widzę że jest to dobra droga. w razie co mój majl to arhie at wp.pl
OdpowiedzUsuń