Przejdź do głównej zawartości

Głos przyrody – głosem zdrowia

Wiele badań dowiodło, że spędzanie czasu blisko natury przynosi szereg korzyści dla ludzkiego zdrowia. Naukowcy zauważyli, że pacjenci, którzy po zabiegach chirurgicznych przebywali w sali wypełnionej roślinami, mieli niższe ciśnienie tętnicze krwi i poziom cholesterolu, miarowy rytm serca, a także niższy próg odczuwania bólu i lęku. Badania dowiodły, że spędzanie czasu z trudną młodzieżą na łonie przyrody, może się stać silnym bodźcem do poważnych zmian w ich życiu. Dostarczyły argumentów, że już półgodzinny energiczny marsz w otoczeniu zielonych drzew, powtarzany codziennie przez okres 6. tygodni, przynosi efekty zbliżone do psychoterapii. Ogólnie mówiąc, obcowanie z przyrodą wykazuje pozytywny wpływ na poziom energii, stopień zadowolenia z życia, a także aktywność systemu odpornościowego, co przekłada się na mniejsze ryzyko śmierci z różnych przyczyn.

Podczas najbliższego spotkania Klubu Zdrowia prelegent będzie mówił m.in.:
  • jak zjawiska zachodzące w przyrodzie oddziałują na relacje międzyludzkie, 
  • jak obserwacja przyrody pomaga w podejmowaniu dobrych decyzji, 
  • jak w skażonym środowisku czerpać z przyrody to, co najlepsze. 
Ponieważ najłatwiej złe przyzwyczajenia porzuca się w dobrym towarzystwie, zapraszamy Państwa na spotkanie połączone z degustacją herbatek ziołowych i możliwością zakupu przypraw i ziół pochodzących z gospodarstwa ekologicznego Andrzeja Wojtkowskiego.

Kiedy: 13 czerwca 2017, wtorek
Godzina: 18.30
Miejsce: ul. Zeylanda 11, Poznań, poziom +1
Prelegent: Andrzej Wojtkowski
Organizator: Stowarzyszenie Promocji Zdrowego Stylu Życia - Sięgnij Po Zdrowie
Współfinansowanie: ASI Polska
Wstęp bezpłatny

Andrzej Wojtkowski – właściciel ekologicznego gospodarstwa zielarskiego położonego pośród pól i lasów Ziemi Sieradzkiej (jednostka certyfikująca: Agro Bio Test Warszawa). Pasjonat zdrowego stylu życia. Prowadzi stronę ekoziele.pl.

Komentarze

Popularne posty

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

Mięso królicze — jeść, czy nie jeść

W czasie robienia dzisiejszych zakupów, nawiązała się między mną, a sprzedającym ciekawa rozmowa. Problem dotyczył jedzenia mięsa z królika. Powiedziałam, że nie uważam biblijnego podziału zwierząt na "czyste" i "nieczyste" jedynie za przepis ceremonialny, i że zasady diety biblijnej, będące wyrazem troski o zdrowie człowieka, nadal obowiązują. W związku z tym, mięso królicze nie powinno być spożywane przez ludzi. Mój rozmówca słysząc to, odrzekł zaskoczony: "Ale przecież to takie zdrowie mięso!". Nie dowierzał. Chciał poznać powody, dla których Pismo Święte zabrania jedzenia mięsa z królika. Zaczynając więc od anatomii i fizjologii, przedstawiłam fakty dotyczące tej kwestii. Rynek spożywczy promuje mięso królicze, reklamując, że należy do mięs delikatnych i dietetycznych, więc może konkurować z drobiem i rybami. Pismo Święte jednak nie bez powodu zalicza królika do zwierząt, które Bóg uznał za tzw. nieczyste (nie nadające się do spożycia). Rozwój bada...

Człowiek i zdrowie

Posłuchajcie bajki... Bajka Ignacego Krasickiego „Człowiek i zdrowie” jest smutną uwagą nad bezmyślnością, z jaką ludzie traktują swoje ciała. W utworze przedstawione zostają dwie postacie – człowiek, który oczywiście oznacza wszystkich ludzi i zantropomorfizowane zdrowie. Bohaterowie idą razem jakąś nieokreśloną drogą – drogą tą jest oczywiście życie. Na początku człowieka rozpiera energia, chce biec i denerwuje się, że zdrowie nie ma ochoty podążać za nim. Nie spiesz się, bo ustaniesz – ostrzega zdrowie, ale człowiek nie ma ochoty go słuchać. Wreszcie człowiek się męczy i zwalnia – przez pewien czas idą ze zdrowiem obok siebie. Po pewnym czasie to zdrowie zaczyna wysuwać się na prowadzenie, jego towarzysz zaś nie może nadążyć. Iść nie mogę, prowadź mnie – prosi zdrowie, to zaś odpowiada, że trzeba było słuchać jego wcześniejszych ostrzeżeń i znika, zostawiając człowieka samego. W ten sposób przedstawione zostają trzy etapy życia. Najpierw, w młodości, człowiek nie dba o swoje ...

Witamina B12 - fakty i mity

Nagranie wykładu dr. Romana Pawlaka z USA poświęconego kwestii zapobiegania niedoborom witaminy B12. Wykład odbył się dnia 20 lipca 2013 r. w Poznaniu, w ramach działalności Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia. W zdecydowanej większości przypadków okazuje się, że wiedza jaką posiadamy odnośnie witaminy B12 w świetle aktualnych doniesień naukowych jest nieprawdziwa. Niedobór witaminy B12 występuje dość powszechnie na całym świecie. W grupie osób narażonych na jej niedobór znajdują się miedzy innymi weganie (ludzie, którzy nie spożywają mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego), laktoowowegetarianie (osoby, które nie spożywają produktów mięsnych, ale włączają do diety produkty pochodzenia zwierzęcego, takie jak mleko, przetwory mleczne i jajka), osoby po 50 roku życia, niezależnie od ich diety, osoby, które poddały się operacji żołądka lub którym wycięto dolną część jelita cienkiego, a także osoby chorujące na AIDS. Inni, w tym np. osoby chorujące na cukrzycę, a także każ...

Piramida żywienia Joela Fuhrmana

Joel Fuhrman (amerykański lekarz i dietetyk) podjął ogromny trud, klasyfikując żywność w skali ANDI (Aggregate Nutrient Density Index), która w czytelny sposób pokazuje, która żywność powinna być najczęściej spożywana. Tym samym stworzył nutritariańską piramidę żywienia. Jeśli codziennie będziemy spożywać produkty o największej gęstości odżywczej z grupy warzyw, owoców, nasion, orzechów i warzyw strączkowych, a jajka, nabiał, ryby i mięso stanowić będą jedynie niewielki dodatek do diety, ryzyko zapadnięcia na chorobę cywilizacyjną, nie wspominając o nadwadze, jest niskie. Oczywiście produkty zwierzęce nie muszą występować w diecie. Diety wegetariańska i wegańska, o ile właściwie zaplanowane, są zdrowe i mają znaczenie w profilaktyce.