Przejdź do głównej zawartości

Dieta roślinna w walce z koronawirusem

Na oficjalnej stronie internetowej Polskiej Akademii Nauk ukazały się zalecenia immunologów dotyczące koronawirusa, w tym zalecenie przejście na dietę roślinną, a w szczególności unikanie konsumpcji surowego mięsa i mleka. Autorami opracowania są: prof. dr hab. n. med. Dominika Nowis (Zakład Medycyny Genomowej, Warszawski Uniwersytet Medyczny) oraz prof. dr hab. n. med. Jakub Gołąb (Zakład Immunologii, Warszawski Uniwersytet Medyczny).

W latach 60. XIX wieku, gdy medycyna pozostawała wciąż w średniowiecznych schematach, a ludzie nie mieli pojęcia o zarazkach, kształtowała się adwentystyczna filozofia zdrowia, z którą się utożsamiam. Jednym z elementów stylu życia, na który adwentyści zwracają uwagę, jest właściwa dieta1. Propagują dietę opartą o nieprzetworzone produkty roślinne2. Uczą innych jak właściwie prowadzić dietę bez użycia mięsa, nabiału i jaj, ponieważ taka dieta sprzyja zdrowiu i środowisku. Organizują wczasy zdrowotne, gdzie pomagają wielu chorym powrócić do zdrowia. W świecie prowadzą blisko 200 szpitali i sanatoriów, 440 klinik i przychodni. Populacja amerykańskich adwentystów należy do populacji najdłużej żyjąch ludzi na świecie.

Stowarzyszenie Promocji Zdrowego Stylu Życia – Sięgnij Po Zdrowie działa od 2007 roku, realizując program promocji zdrowia wiodącego w świecie Uniwersytetu Loma Linda w USA. Mówi o szeroko pojmowanym zdrowiu. Edukuje także w kwestii prowadzenia zrównoważonej diety roślinnej.

Drodzy Państwo! Nastał czas, by wykorzystać w praktyce wiedzę, którą się dzielimy! Zapraszamy do korzystania z archiwum blisko 200 nagrań i bazy wielu artykułów. Polecamy także przepisy na potrawy kuchni roślinnej,

Jestem wdzięczna za adwentystyczne zasady stylu życia, które w pełni wpisują się w działania profilaktyczne i terapeutyczne również w przypadku koronawirusa.

W imieniu zarządu stowarzyszenia życzę zdrowia i pokoju serca,
Agata Radosh

1 Wybór rodzaju diety w kościele adwentystów dnia siódmego (wegetariańska, wegańska czy tzw. biblijna) jest osobistą sprawą poszczególnych wyznawców.
2 Rdz 1,29.

Komentarze

Popularne posty

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

O przaśnych chlebach, czyli podpłomykach i macach

W dawnych czasach chlebem nazywano cienki placek - z roztartych kamieniami ziaren, wody i odrobiny soli, wypiekany na rozgrzanych kamieniach. Taki, nazwijmy go dalej chleb, był przaśny (nie podlegał fermentacji) i dlatego określano go słowem "przaśnik". Słowianie takie pieczywo nazywali podpłomykami. Hindusi mówią o nim czapatti, Żydzi maca, a Indianie tortilla. Więc bez cienia wątpliwości rzec można, że chleby przeszłości posiadały zdecydowanie inną recepturę niż dzisiejsze chleby. Nie było w nich przede wszystkich ani drożdży, ani zakwasu. Świeże, przaśne pieczywo jest zdrowe, w przeciwieństwie do świeżego pieczywa na drożdżach czy zakwasie. Przaśne podpłomyki nie obciążają żołądka kwasem i fermentacją. Dziś, wzorem naszych prapradziadów możemy także spożywać przaśny, niekwaszony chleb. Najprostszy przepis na podpłomyki to: wziąć mąkę, wodę i trochę soli. Z tych składników zagnieść ciasto, dodając mąkę w takiej ilości, aby ciasto nie kleiło się do palców. Z kolei r...

Deser proteinowy z sałatą i owocami

W zasadzie to jest szejk – jeśli zostanie od razu wypity ma płynną konsystencję. Pozostawiony na chwilę żeluje, z powodu borówek amerykańskich, które zawierają dużo pektyn. Taki magiczny deser. Smaczny. Odżywczy. Za sprawą pomarańczy, imbiru i skyru sojowego z mango lekko kwaskowaty. Takie lubię najbardziej. Deser proteinowy z sałatą i owocami Składniki: 1 obrana pomarańcza bez pestek 1/2 dużego banana 3/4 szkl. borówek amerykańskich (u mnie mrożonych) 2 pełne garście sałaty rzymskiej 3 pełne łyżki Alpro Skyr Style sojowy mango  1 łyżka odżywki Herbalife kawałek imbiru (mniej niż 1 cm) 1/2 szkl. zimnego płynu (u mnie herbata z dzikiej róży) Wykonanie: Wszystkie składniki zmiksować w blenderze do uzyskania gładkiej konsystencji. Zlać do naczyń. Wypić od razu lub ostawić do lodówki w celu stężenia.    

Z boreliozą można wygrać

Wywiad z Lilianną Frankowską, prezesem Stowarzyszenia Chorych na Boreliozę , którego misją jest pomagać wszystkim, którzy czują się zagubieni i samotni w swojej chorobie. Agata Radosh: Chciałam porozmawiać o boreliozie, nazywaną też chorobą z Lyme. Maleńki pajęczak zmienia plany tysiącom ludzi, aby nie powiedzieć – niszczy je… Ale zacznijmy od tego, w jaki sposób dochodzi do zakażenia? Lilianna Frankowska: Kleszcze z rodzaju Ixodens ricinus występujące w Polsce, możemy spotkać już nawet w piwnicach, a nie tylko lasach czy łąkach. Są nosicielami wielu patogenów (podobno 140). Jednym z nich są bakterie z rodzaju Borrelia burgdorferi , które bytują i namnażają się w jelitach tych kleszczy. Kiedy kleszcz żeruje na swoim żywicielu, krętki aktywują się i wraz ze śliną przenikają pod skórę człowieka. Przyjmuje się, że do zakażenia dochodzi od 24 do 48 godzin, ale z naszych doświadczeń wynika, że ten czas może być znacznie krótszy. Należy podkreślić, że kleszcze we wszystkich swoich sta...