Przejdź do głównej zawartości

Ludzie zdrowia – relacja ze spotkania

Na wrześniowym Klubie Zdrowia działającym przy Stowarzyszeniu Promocji Zdrowego Stylu Życia - Sięgnij Po Zdrowie przedstawiono populację ludzi najdłużej żyjących na ziemi, populację, o której świat nauki mówi "ludzie zdrowia". Rząd Stanów Zjednoczonych wydał już ponad 13 milionów dolarów, by ustalić, gdzie tkwi tajemnica zdrowia tej społeczności, bo jej członkowie żyją dłużej od innych ludzi średnio o 10 lat. Badania te kontynuowane są na szeroką skalę, ponieważ ta wyjątkowa populacja jest bardzo dobrą grupą do przeprowadzania badań naukowych z uwagi na fakt, że jej członkowie nie żyją w izolacji od współczesnej cywilizacji, a jej styl życia wyklucza niektóre ważne czynniki mające zdecydowany wpływ na długość życia, jak palenie tytoniu czy picie alkoholu – ci ludzie nie palą i są abstynentami. Jak wspomniano, ludzie zdrowia żyją średnio o 10 lat dłużej niż inni ludzie, ale też zdecydowanie rzadziej chorują i rzadziej umierają na choroby nowotworowe czy układu krążenia. Mowa o społeczności adwentystów dnia siódmego.

W latach 60. XIX wieku medycyna pozostawała wciąż w średniowiecznych schematach. Ludzie nie mieli pojęcia o zarazkach. Pobyt w szpitalu najczęściej łączył się z wyrokiem śmierci. W tym czasie kształtowała się adwentystyczna filozofia zdrowia. Na sto lat przed sformułowaniem definicji zdrowia przez WHO, uczynili to właśnie adwentyści, zwracając uwagę na całościową, holistyczną koncepcję zdrowia zawartą na kartach Pisma Świętego. Współczesna nauka na początku nowego tysiąclecia uzupełniła definicję zdrowia z 1946 r., uwzględniając w niej obok wymiaru fizycznego, psychicznego i społecznego wymiar duchowy, tym samym doceniając jego znaczenie w ocenie oddziaływania na zdrowie. Poprzez tę zmianę nauka zbliżyła się do idei zdrowia propagowanej przez adwentystów.

Długowieczność adwentystów, zwłaszcza z Kalifornii, bo ta grupa poddana została największym badaniom, przyciąga uwagę. Adwentystom poświęca się miejsce w najważniejszych publikacjach naukowych. Zainteresowani są nimi reporterzy największych stacji telewizyjnych i czasopism. W 2014 roku ukazało się w Polsce tłumaczenie książki wydanej przez National Geographic, a zatytułowanej „Niebieskie strefy”, opowiadającej o najdłużej żyjących ludziach na świecie. Jej autor, Dan Buettner opisując populację adwentystów stwierdził, że ich długowieczność należy przypisać życiu religijnemu.

Kościół adwentystyczny od zarania kładł duży nacisk na pewne zachowania zdrowotne. Elementem zdrowia, na który adwentyści szczególnie zwracają uwagę jest dieta. Zasady diety adwentystów mają swoje źródło w Biblii, która jest dla nich najważniejszym źródłem wiedzy o Bogu i stanowi nie tylko fundament wiary, ale i stylu życia. Statystycznie połowa adwentystów to wegetarianie i weganie, a reszta stosuje tzw. biblijną dietę. Wybór rodzaju diety jest osobistą sprawą poszczególnych wyznawców.

Edukacja jest istotnym elementem działalności Kościoła. Adwentyści prowadzą na świecie kilka tysięcy szkół podstawowych oraz kilkanaście szkół wyższych i uniwersytetów z prawem doktoryzowania. Na edukację Kościół stawia też we własnych placówkach medycznych – prowadzi blisko 200 szpitali i sanatoriów, 400 klinik i przychodni. Adwentyści wykorzystują w medycynie najnowsze zdobycze techniki. Prowadzą niektóre z głównych amerykańskich szpitali. Najsłynniejsze placówki to Uniwersytet Medyczny Loma Linda w Kalifornii (w którym dokonano pierwszego na świecie przeszczepu serca u niemowlęcia i w którym leczono chorego na raka prezydenta Ronalda Reagana) oraz Szpital Florida w Orlando, leczący więcej pacjentów niż jakikolwiek inny szpital w Stanach Zjednoczonych. Warto wspomnieć, że kandydat na prezydenta USA w ostatnich wyborach, adwentystyczny lekarz dr Ben Carson, uznany za jednego z 20 czołowych naukowców w USA, jest pierwszym neurochirurgiem w historii medycyny, który przeprowadził udaną operację rozdzielenia bliźniąt syjamskich zrośniętych głowami (John Hopkins Hospital, 1987).

Na całym świecie działają adwentystyczne organizacje społeczne, które za cel stawiają sobie pomoc ludziom. Adwentyści dążą do poprawienia statusu ekonomicznego najuboższych i stanu zdrowia całego społeczeństwa. Pragną, by ludziom żyło się lepiej, zdrowiej, a także w pokoju i nadziei.

Film pt.: "Ludzie zdrowia", który przedstawiono na spotkaniu, opowiada o medycznej i edukacyjnej działalności kościoła adwentystów. Zrealizowany został w 2010 roku przez niezależnego reżysera Martina Doblmeiera. Doblmeier nakręcił w sumie trzy filmy dokumentalne o adwentystach. Film zaprezentowany na spotkaniu pochodzi z 2010 roku. Otrzymał wiele nagród, m.in. w 2011 roku nagrodę Gabriela za najlepszy film wyprodukowany w Ameryce na temat związany z religią.

Uczestnicy spotkania przyznali, że żyjemy w świecie dezinformacji, gdzie ustawicznie jesteśmy zalewani mnogością książek i artykułów o zdrowiu, z których większość nie jest ani dokładna, ani wiarygodna. Badania zdrowia na grupie adwentystów pokazały, że stare biblijne rady nie są archaizmem ani wymysłem pradawnych pisarzy, ale są darem Boga dla człowieka, mającym służyć jego zdrowiu i szczęściu. Styl życia oparty na zaufaniu słowu Boga w kwestiach zdrowia, to najlepsza inwestycja.

Adwentyści Dnia Siódmego to chrześcijanie, którzy wraz z innymi wierzą w Boga-Ojca, Syna i Ducha Świętego. We wspólnocie tworzą powszechny ogólnoświatowy Kościół. Osobowość prawna Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w RP została uregulowana ustawą z 1995 roku o stosunku Państwa do Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w Rzeczypospolitej Polskiej. Adwentyści rozpoznawani są z obchodzenia szabatu, siódmego dnia tygodnia, jako tygodniowego święta religijnego. Znani są z niektórych produktów spożywczych. Należą do nich między innymi płatki kukurydziane i masło orzechowe opatentowane przez Johna Harveya Kellogga, jednego z najbardziej znanych adwentystycznych lekarzy, żyjących na przełomie XIX i XX wieku, a także słynna granola i tzw. „mięso” sojowe, czyli proteina sojowa.

Projekcja filmu dostarczyła argumentów przemawiających za zaadoptowaniem stylu życia adwentystów dnia siódmego, gdyż może to poprawić zdrowie, tym samym podnieść jakość i komfort życia całego społeczeństwa. Stosując zasady zdrowia propagowane przez adwentystów, zwiększa się szansa nie tylko uniknięcia niektórych chorób, ale też wyleczenia wielu. Wśród naczelnych zasad długowiecznych adwentystów są: niespożywanie mięsa lub jedzenie go rzadko, spożywanie dużych ilości owoców i warzyw, picie wody, regularność posiłków, bycie aktywnymi fizycznie, życie wśród rodziny i prawdziwych przyjaciół oraz pielęgnowanie zaufania do Boga.

Spotkanie zakończyło się rozdaniem upominków z okazji Jubileuszu 10-lecia Stowarzyszenia oraz ciekawą dyskusją na temat działalności edukacyjno-medycznej kościoła adwentystycznego w Polsce. Rozmowom towarzyszyła degustacja przygotowana przez Bar Wegetariański Green Way.

Spotkanie prowadziła i relację przygotowała Agata Radosh.

siegnijpozdrowie.org

Komentarze

  1. Fajnie, że klub tak prężnie działa. Poza tym widać, że wprowadzane są coraz to ciekawsze formy spotkań ;) super!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Komentarze publikowane są po zatwierdzeniu. Jeżeli szukasz swojego komentarza lub odpowiedzi na niego, sprawdź czy wszystkie są wczytane - użyj polecenia "Wczytaj więcej".

Popularne posty

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody

O przaśnych chlebach, czyli podpłomykach i macach

W dawnych czasach chlebem nazywano cienki placek - z roztartych kamieniami ziaren, wody i odrobiny soli, wypiekany na rozgrzanych kamieniach. Taki, nazwijmy go dalej chleb, był przaśny (nie podlegał fermentacji) i dlatego określano go słowem "przaśnik". Słowianie takie pieczywo nazywali podpłomykami. Hindusi mówią o nim czapatti, Żydzi maca, a Indianie tortilla. Więc bez cienia wątpliwości rzec można, że chleby przeszłości posiadały zdecydowanie inną recepturę niż dzisiejsze chleby. Nie było w nich przede wszystkich ani drożdży, ani zakwasu. Świeże, przaśne pieczywo jest zdrowe, w przeciwieństwie do świeżego pieczywa na drożdżach czy zakwasie. Przaśne podpłomyki nie obciążają żołądka kwasem i fermentacją. Dziś, wzorem naszych prapradziadów możemy także spożywać przaśny, niekwaszony chleb. Najprostszy przepis na podpłomyki to: wziąć mąkę, wodę i trochę soli. Z tych składników zagnieść ciasto, dodając mąkę w takiej ilości, aby ciasto nie kleiło się do palców. Z kolei r

Jedzmy podagrycznik!

Podagrycznik pospolity 🌿🌿 należy do rodziny selerowatych. W średniowiecznej Polsce sprzedawano jako warzywo na targowiskach. Dziś niektórzy chcieliby wykorzystać go np. do sałatki, ale nie mają pewności, czy zerwą właściwą roślinę, bowiem podagrycznik można pomylić z innymi chwastami. O ile podagrycznik jest chwastem jadalnym, podobnie wyglądają pewne chwasty niejadalne. Myślę, że nabrałam już wprawy w temacie i chcę przekazać podstawowych osiem wskazówek, które upewnią was, że zerwaliście na pewno podagrycznik. Roślina na rozgałęzione kłącze. Listki są pikowane. Podagrycznik posiada trzy grupy liści na łodyżce. Grupa górna ma trzy listki, dwie grupy dolne mają po dwa listki (zwłaszcza młode rośliny), ale mogą mieć także po trzy. Listki nie są ze sobą połączone. Łodyżka nie ma włosków, jest naga. Łodyżka na całej długości ma charakterystyczne wyżłobienie (rowek). Przekrój łodyżki jest trójkątny. Przecięta łodyżka ma charakterystyczny zapach. W zielu podagrycznika w

Randkowanie — jak rozpoznać osobę dojrzałą

Jednym z piękniejszych, a zarazem niebezpiecznych okresów w życiu młodych ludzi jest czas randkowania i decydowania, z kim chce się spędzić całe życie. Uczestniczące w randce osoby dążą do ustalenia, czy istnieją możliwości do powstania oczekiwanej zażyłości. Randkowanie jest doskonałą okazją na zadbanie o wszystkie ważne sfery udanego małżeństwa, a w szczególności o to, czy (potencjalny) partner jest odpowiedni pod względem: atrakcyjności; oczekiwań co do kierunku rozwoju znajomości; charakteru; zainteresowań i możliwości wspólnego spędzania czasu; sposobu bycia i kultury osobistej; statusu społecznego i materialnego; pochodzenia społecznego; wykształcenia i poziomu intelektualnego; podejścia do spraw seksu; zwyczajów i stylu życia; światopoglądu i przekonań religijnych; zapatrywań na sprawy związane z założeniem rodziny, posiadaniem dzieci i ich wychowaniem. W czasie wykładu prelegent podzieli się własnym doświadczeniem i zwróci uwagę na sprawy najważniejsze w randkowaniu.  Spotkanie

Mięso królicze — jeść, czy nie jeść

W czasie robienia dzisiejszych zakupów, nawiązała się między mną, a sprzedającym ciekawa rozmowa. Problem dotyczył jedzenia mięsa z królika. Powiedziałam, że nie uważam biblijnego podziału zwierząt na "czyste" i "nieczyste" jedynie za przepis ceremonialny, i że zasady diety biblijnej, będące wyrazem troski o zdrowie człowieka, nadal obowiązują. W związku z tym, mięso królicze nie powinno być spożywane przez ludzi. Mój rozmówca słysząc to, odrzekł zaskoczony: "Ale przecież to takie zdrowie mięso!". Nie dowierzał. Chciał poznać powody, dla których Pismo Święte zabrania jedzenia mięsa z królika. Zaczynając więc od anatomii i fizjologii, przedstawiłam fakty dotyczące tej kwestii. Rynek spożywczy promuje mięso królicze, reklamując, że należy do mięs delikatnych i dietetycznych, więc może konkurować z drobiem i rybami. Pismo Święte jednak nie bez powodu zalicza królika do zwierząt, które Bóg uznał za tzw. nieczyste (nie nadające się do spożycia). Rozwój bada