Przejdź do głównej zawartości

Terminarz 2018


W roku 2018 Stowarzyszenie Promocji Zdrowego Stylu Życia – Sięgnij Po Zdrowie planuje przeprowadzić w Poznaniu programy zdrowotnościowe i społeczne w następujących terminach:

20 I - „Ciosać kamień, czy szlifować kamień?” – o zarządzaniu sobą w czasie i organizacji czasu pracy
17 II - ​Jak mądrze robić zakupy? – czyli jak się przygotować, na co zwracać uwagę i czego unikać​
17 III - Nakarm swój mózg – dieta na pamięć, koncentrację i poczucie szczęścia
21 IV - Superodżywianie, czyli o ludziach, którzy zapomnieli umrzeć
26 V - Eliksir zdrowia – odmładzamy i oczyszczamy organizm na wiosnę 
16 VI - Być ojcem
29 IX - Co ci leży na wątrobie
20 X - Otyłość - choroba uleczalna?
17 XI - Jak wyciskać soki z warzyw i owoców


Klub Zdrowia:
23 I - Jak ze sobą rozmawiać, czyli o języku żyrafy i języku szakala
20 II - Zależność między wiekiem a pamięcią – rozwój pamięci w życiu człowieka
20 III - Dieta dla umysłu – czyli o związku między żywieniem a sprawnością funkcji poznawczych
24 IV - Talerz bez łez
22 V - Uzależnienia behawioralne – czym są, jak im zapobiegać, jak je leczyć
19 VI - Szczęście a zdrowie – czy ludzie szczęśliwi cieszą się lepszym zdrowiem
18 IX - Szczęście a zdrowie – czy ludzie szczęśliwi cieszą się lepszym zdrowiem
23 X - Nie komplikuj! – Żyj świadomie!
20 XI - Tabletowe dzieci – czy mamy czego się obawiać?

Programy antynikotynowe:
Osoby z terenu Poznania lub okolic zainteresowane terapią antynikotynową prosimy o kontakt:
e-mail: spzsz.poznan@gmail.com

18 X - Jak rzucić palenie raz na zawsze - Noc Szkoleń na Zeylanda

Szkoła zdrowego gotowania:
13-14 III - podczas Nocy Szkoleń
15 i 17 X - podczas Nocy Szkoleń


Warsztaty antystresowe:



Programy organizowane poza Poznaniem oraz przy udziale innych organizacji:
9 I - Pasożyty - realne zagrożenie - Spotkanie w Chrzanowie
13-16 III - Noc Szkoleń
15-19 X - Noc Szkoleń na Zeylanda 

Zobacz co zrealizowaliśmy w roku 2017 - tutaj

Skorzystaj z zaproszeń na wydarzenia umieszczone na naszej stronie na Facebook

Komentarze

Popularne posty

O życiu, które niesie przez ból

Codzienność potrafi być ciężka. Nie zawsze wypełniają ją radości, ale i troski, napięcie, rozczarowanie i ból, który czasem osiada tak głęboko, że odbiera sens. Zdarza się, że człowiek tonie w smutku, a serce dźwiga żal, poczucie winy czy niepewność. Pojawia się pytanie: czy istnieje lekarstwo na taki ból? Te refleksje przyszły do mnie po przeczytaniu archiwalnego artykułu o pogrzebie księcia Filipa — a właściwie po lekturze dwóch komentarzy zamieszczonych pod tekstem. Pierwsza pani napisała: "Mój mąż zmarł mając 89 lat (…). Rozpacz moja i ból są nie do zniesienia. Boże, daj mi siłę, tę tęsknotę przetrwać do mojej śmierci". Druga odpowiedziała: "Ja w przeciągu czterech lat straciłam cztery osoby (…) Teraz mam ciężką nerwicę i początki depresji". Głęboko współczuję tym kobietom. Ich słowa poruszyły mnie również dlatego, że pięć lat temu sama pochowałam Ojca , którego bardzo kochałam, lecz moja żałoba wyglądała inaczej. Zaczęłam się zastanawiać — skąd ta różnica? Nie ...

Witamina B12 - fakty i mity

Nagranie wykładu dr. Romana Pawlaka z USA poświęconego kwestii zapobiegania niedoborom witaminy B12. Wykład odbył się dnia 20 lipca 2013 r. w Poznaniu, w ramach działalności Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia. W zdecydowanej większości przypadków okazuje się, że wiedza jaką posiadamy odnośnie witaminy B12 w świetle aktualnych doniesień naukowych jest nieprawdziwa. Niedobór witaminy B12 występuje dość powszechnie na całym świecie. W grupie osób narażonych na jej niedobór znajdują się miedzy innymi weganie (ludzie, którzy nie spożywają mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego), laktoowowegetarianie (osoby, które nie spożywają produktów mięsnych, ale włączają do diety produkty pochodzenia zwierzęcego, takie jak mleko, przetwory mleczne i jajka), osoby po 50 roku życia, niezależnie od ich diety, osoby, które poddały się operacji żołądka lub którym wycięto dolną część jelita cienkiego, a także osoby chorujące na AIDS. Inni, w tym np. osoby chorujące na cukrzycę, a także każ...

Dzień ostatnich razów

Dokładnie pięć lat temu był dzień, który nie wyróżniał się niczym szczególnym. Nie miał w sobie nic z pożegnania. Był zwykły — zwykły jak wiele innych dni. To był dzień, w którym ostatni raz rozmawiałam z Tatą przez telefon.  To był dzień, w którym ostatni raz byłam z Nim w Jego domu. Ostatni raz pomagałam Mu ubrać i zdjąć płaszcz. To był dzień, w którym ostatni raz wsiadł do mojego samochodu. Ostatni raz usiadł obok. Ostatni raz zapiął pas. Ostatni raz widział drogę do miasta, którą przemierzał regularnie przez 57 lat. To był dzień, w którym ostatni raz był na wizycie u lekarza i wyszedł zadowolony. To był dzień, w którym ostatni raz proponowałam, byśmy razem wypili herbatkę poza domem. To był dzień, w którym ostatni raz poprosiłam Tatę, by podzielił się ze mną swoimi wspomnieniami. To był dzień, w którym ostatni raz rozmawialiśmy. Ostatni raz przytulaliśmy się. Ostatni raz głaskałam Jego dłoń.  To był dzień, w którym ostatni raz modliliśmy się razem.  To był dzień, w kt...

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

Czy Jan Chrzciciel był wegetarianinem?

Zgodnie z twierdzeniem zawartym w Mt 3,4 oraz Mk 1,6 dieta Jana Chrzciciela składała się z „szarańczy i miodu leśnego” [gr. akrides , l.mn. słowa akris ]. Nie wiadomo, czy ewangeliści mieli na myśli, że Jan nie jadał niczego innego poza szarańczą i miodem leśnym, czy też, że stanowiły one główne składniki jego pożywienia. Możliwe jest również, że „szarańcza i miód leśny” uważane były za składniki wyróżniające dietę proroka, podobnie jak „odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany” sprawiały, że był uważany za następcę starożytnych proroków. Jan mógł też ograniczać się do spożywania „szarańczy i miodu leśnego” tylko wtedy, gdy inne produkty spożywcze nie były łatwo dostępne. „Szarańcza i miód leśny” mogły w końcu stanowić jedynie przykłady różnorodnych produktów spożywczych dostępnych w naturze, a nazwy te należy traktować jako stosowany w krajach Orientu obrazowy sposób na podkreślenie jego samotniczego, pełnego wstrzemięźliwości życia, które wiódł z dala od ludzi. Z uwagi na fak...