Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...
Stowarzyszenie Promocji Zdrowego Stylu Życia – Sięgnij Po Zdrowie
Zgadzam się.. dieta wywiera ogromny wpływ na zdrowie ale nie tylko na samo zdrowie. Również na samopoczucie i jakość naszego życia bo w końcu zdrowy człowiek to szczęśliwy człowiek. Przynajmniej tak powinno być. Wiele osób też myli fakt.. nie trzeba używać odżywek, by budować masy mięśniowe a wielu uważa je za niezbędne.
OdpowiedzUsuń___________
BODYWORK
Według różnych badań powodzenie w odchudzaniu to 30 procent ćwiczeń i 70 procent diety. To tylko potwierdza jak ważny jest sposób w jaki się odżywiamy.
OdpowiedzUsuńDieta ma ogromny wpływa na zdrowie, na swoim przykładzie, wystarczy że usunąłem ze swojej diety kilka ciężkich rzeczy i od razu człowiek czuje się zdecydowanie lepiej.
OdpowiedzUsuńDieta zawsze ma bardzo duży wpływ na organizm. Szczególnie pomaga osobom które są chore na różne zwyrodnienia. Ja osobiście popieram diete zrównoważoną i bogatą w składniki odżywcze z bardzo małą ilością mięsa.
OdpowiedzUsuń