Przejdź do głównej zawartości

Listopadowe wykłady doktor Grażyny Kuczek w Poznaniu

Najnowsze badania wpływu żywienia i stylu życia na powstanie chorób cywilizacyjnych.

Wykład zawrze przykłady osób, które dożyły w zdrowiu 100 lat i analizę tajemnic ich długowieczności. Będzie poparty najnowszą wiedzą medyczną i dietetyczną.

W wykładzie m.in.:
  • Który z czynników ma największy wpływ na powstanie i cofnięcie choroby nowotworowej: psychika, aktywność fizyczna, dieta czy geny?
  • Co robić, aby być zdrowym oraz jak pomóc organizmowi w walce z chorobą?
  • Wiedza dla osób, które są zdrowe i chcą się uchronić przed chorobami oraz chorych, którzy chcą przyśpieszyć powrót do zdrowia.
Prowadzenie: Grażyna Kuczek - lekarz medycyny. Autorka książek: "Zdrowie z wyboru", "ABC zdrowego stylu życia", "Sposób na nadwagę", "Zdrowie - twój wybór". Odbyła staż i szereg szkoleń w USA w zakresie medycyny prewencyjnej, zdrowego stylu życia i terapii żywieniem. Redaktor czasopisma "Zdrowie z wyboru", koordynator i lekarz prowadzący programu rewitalizacji i edukacji zdrowotnej NEWSTART. Prelegentka wykładów na terenie Polski, USA i Australii. Wykładowca w WSTH. Prowadzi własną praktykę lekarską.

Termin: piątek 21 listopada, godz. 18.30-20.30.
Gdzie: III Liceum Ogólnokształcące, ul. Strzelecka 10, Aula, I Piętro.
Wstęp bezpłatny.
Informacje i zapisy: tel.: 506 119 648, e-mail: anna@adn.edu.pl, www.fzz.pl.

Wykład współfinansowany ze środków budżetowych Miasta Poznania.



Różne oblicza chorób z autoagresji

Jaka jest przyczyna schorzeń autoimmunologicznych i co robić, aby ich uniknąć? Medycyna psychosomatyczna przyszła z odpowiedzią i odsłania przed nami tajemnice do niedawna nikomu nieznane.

Termin: sobota 22 listopada, godz.18.00-20.00.
Gdzie: ul. Zeylanda 11 w Poznaniu.
Wstęp bezpłatny.
Po spotkaniu będzie miał miejsce poczęstunek przygotowany przez bar wegetariański Green Way w Poznaniu.

Tu więcej informacji.


Jak oczyścić organizm i zyskać więcej energii? Jak cofnąć proces chorobowy?

W wykładzie m.in:
  • Przegląd różnych piramid żywienia.
  • Wskazanie najbardziej skutecznej diety w walce z chorobami cywilizacyjnymi, głównie z chorobami serca i układu krążenia.
  • Jak uchronić się przed zawałem?
  • Wskazówki co jeść na co dzień, aby być zdrowym.
  • Wiedza dla osób, które są zdrowe i chcą się uchronić przed chorobami oraz chorych, którzy chcą wrócić do zdrowia.
W programie także:
  • Bezpłatna degustacja.
  • Nauka zdrowego gotowania.
  • Pomiar ciśnienia, cukru i cholesterolu.
  • Możliwość bezpłatnej konsultacji z lekarzem po spotkaniu.
  • Możliwość otrzymania bezpłatnych materiałów edukacyjnych.
Termin: poniedziałek 24 listopada, godz. 18.30-20.30.
Gdzie: Os. Przyjaźni 125 C, Księgarnia Bajka.
Wstęp bezpłatny.
Informacje i zapisy: tel.: 506 119 648, e-mail: anna@adn.edu.pl, www.fzz.pl.

Wykład współfinansowany ze środków budżetowych Miasta Poznania.



Organizatorami wykładów doktor Grażyny Kuczek w Poznaniu są Fundacja Źródła Życia oraz Stowarzyszenie Promocji Zdrowego Stylu Życia - Sięgnij po zdrowie.
Partnerzy: Akademia Walki z Rakiem i Psyche Some Polis.

Komentarze

Popularne posty

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody

O przaśnych chlebach, czyli podpłomykach i macach

W dawnych czasach chlebem nazywano cienki placek - z roztartych kamieniami ziaren, wody i odrobiny soli, wypiekany na rozgrzanych kamieniach. Taki, nazwijmy go dalej chleb, był przaśny (nie podlegał fermentacji) i dlatego określano go słowem "przaśnik". Słowianie takie pieczywo nazywali podpłomykami. Hindusi mówią o nim czapatti, Żydzi maca, a Indianie tortilla. Więc bez cienia wątpliwości rzec można, że chleby przeszłości posiadały zdecydowanie inną recepturę niż dzisiejsze chleby. Nie było w nich przede wszystkich ani drożdży, ani zakwasu. Świeże, przaśne pieczywo jest zdrowe, w przeciwieństwie do świeżego pieczywa na drożdżach czy zakwasie. Przaśne podpłomyki nie obciążają żołądka kwasem i fermentacją. Dziś, wzorem naszych prapradziadów możemy także spożywać przaśny, niekwaszony chleb. Najprostszy przepis na podpłomyki to: wziąć mąkę, wodę i trochę soli. Z tych składników zagnieść ciasto, dodając mąkę w takiej ilości, aby ciasto nie kleiło się do palców. Z kolei r

Mięso królicze — jeść, czy nie jeść

W czasie robienia dzisiejszych zakupów, nawiązała się między mną, a sprzedającym ciekawa rozmowa. Problem dotyczył jedzenia mięsa z królika. Powiedziałam, że nie uważam biblijnego podziału zwierząt na "czyste" i "nieczyste" jedynie za przepis ceremonialny, i że zasady diety biblijnej, będące wyrazem troski o zdrowie człowieka, nadal obowiązują. W związku z tym, mięso królicze nie powinno być spożywane przez ludzi. Mój rozmówca słysząc to, odrzekł zaskoczony: "Ale przecież to takie zdrowie mięso!". Nie dowierzał. Chciał poznać powody, dla których Pismo Święte zabrania jedzenia mięsa z królika. Zaczynając więc od anatomii i fizjologii, przedstawiłam fakty dotyczące tej kwestii. Rynek spożywczy promuje mięso królicze, reklamując, że należy do mięs delikatnych i dietetycznych, więc może konkurować z drobiem i rybami. Pismo Święte jednak nie bez powodu zalicza królika do zwierząt, które Bóg uznał za tzw. nieczyste (nie nadające się do spożycia). Rozwój bada

Czy chrześcijanie mogą jeść mięso?

Jakiś czas temu wpadł na moją skrzynkę pocztową list nawiązujący do wywiadu jakiego udzieliłam kiedyś dla wegemaluch.pl. A w liście pytanie. Poniżej zamieszczam treść listu i moją odpowiedź na niego. Wydaje mi się, że ta korespondencja może zainteresować czytelników bloga, a nawet być może odkrywczą... * ** Szanowna Pani, W wywiadzie „Wegetariańska ścieżka” zaciekawiła mnie Pani wypowiedź, gdzie cytuje Pani Biblię (ja również jestem chrześcijaninem). Być może niewłaściwie ją odebrałem – czy uważa Pani, że chrześcijanie nie mogą jeść mięsa? Gdy czytam Dzieje Apostolskie 10,9-16, znajduję pełne potwierdzenie, że spożycie mięsa (w tym tzw. nieczystego) jest aprobowane przez Pana Boga, a nawet jesteśmy do tego zachęcani („bierz i jedz”). Postrzegam wegetarianizm jako kwestię wyboru stylu życia, przy uwzględnieniu jego wpływu na zdrowie i samopoczucie, ale nie jako jedynej alternatywy dla chrześcijanina, który chce żyć zgodnie z własnym sumieniem. G. Odpowiedź na list:

Trzydzieści przepisów na zielone szejki

Fot. Małgorzata Misiak O walorach zielonych szejków pisałam kilka dni temu. Są ciągle w modzie i myślę, że moda ta nigdy nie minie. Aby więc zachęcić tych, którzy jeszcze nie spróbowali, a urozmaicić szejkowanie (shake'owanie) tym, którzy szejkami się już znudzili, przekazuję trzydzieści przepisów na zielone szejki. Teraz możecie każdego dnia miesiąca mieć innego szejka! Szejkujcie i szukajcie swoich ulubionych smaków!