Ćwiczenia fizyczne plus dieta są postawą przy odchudzaniu |
Dziś piszę o tym jak zdrowo się odchudzić. Ja, na szczęście nie muszę gubić kilogramów (no, może wymodelować ciało, gubiąc jakieś centymetry tu i tam ;-), ale są wokół ludzie, którzy, gdyby tylko zostali lepiej doinformowani i mieli wsparcie w postaci dietetyka (najlepiej z umiejętnością psychologicznej motywacji pacjenta) czy trenera, łatwiej pokonaliby drogę do należnej masy ciała i utrzymaliby efekt swojej pracy.
Dostaję listy z pytaniami: jak zdrowo się odchudzić, czyli jak odchudzić się tak, aby uniknąć obwisłej skóry, zwiotczałych mięśni, niedoborów pokarmowych i efektu jo-jo. Odpowiadam: Jest tylko jeden sposób na zdrowe schudnięcie. Mianowicie, trzeba dostarczać organizmowi mniej pożywienia (mniej kalorii), niż ilość wymagana dla utrzymania aktualnej nadwagi. Najlepiej to osiągnąć, łącząc regularne wykonywanie ćwiczeń fizycznych i spożywanie mniejszej ilości jedzenia. Jeśli przestrzega się tych zasad, powinno udać się zgubić zbędne centymetry i wzmocnić swoje ciało.
Ćwiczenia fizyczne są ciągle za mało doceniane. Na pewno nie można pominąć ich wtedy, gdy redukując masę ciała zmienia się nawyki żywieniowe. Ćwiczenia zmniejszają głód, poprawiają obraz samego siebie, pomagają optymistycznie patrzeć w przyszłość. Sama dieta odchudzająca bez ćwiczeń może w efekcie spowodować, że będzie się mieć obwisłą skórę, zwiotczałe mięśnie, a do tego wyglądać i czuć się gorzej niż przed rozpoczęciem odchudzania.
Ćwiczenia w czasie odchudzania wspaniale działają na układ trawienny. Osoby, które ograniczają cukier, produkty wysokoprzetworzone i tłuszcze zwierzęce w posiłkach, które stosują pokarmy wysokobłonnikowe, piją przynajmniej 2 litry wody dziennie i regularnie ćwiczą, mają mniejszą skłonność do bólów głowy, zaparć i kamieni nerkowych. Ćwiczenia pomagają zwalczać stres i eliminować nawyk kompulsywnego jedzenia (głód emocjonalny).
Dieta podczas odchudzania nie powinna eliminować żadnego ważnego składnika odżywczego. Każdy, także osoba z nadwagą i otyłością potrzebuje białka, węglowodanów, tłuszczów, witamin i minerałów. Z reguły spożywa się za dużo tłuszczów i zdecydowanie za dużo pustych kalorii z węglowodanów. Odchudzając się należy zmniejszyć ilość tłuszczu w diecie i wybierać węglowodany o najlepszej jakości. Dla większości oznacza to zastąpienie rybami i kurczakami (bez skóry) mięsa czerwonego, stosowanie beztłuszczowych lub niskotłuszczowych produktów nabiałowych, jedzenie większej ilości warzyw i owoców (najlepiej w postaci surowej) oraz rezygnację ze słodyczy i deserów sporządzonych z użyciem cukru. Chyba, że postanowi się przejść na dietę wegetariańską. Wtedy już jest prawie z górki ;-)
A jak uniknąć efektu jo-jo, bolączki wszystkich odchudzających, jak to napisał ktoś w jednym z komentarzy na blogu? Kilka dodatkowych rad:
- nie stosuj diet restrykcyjnych, uczyń produkty roślinne podstawą swojej diety,
- zrzucaj masę ciała powoli, 0,5 do 1 kilograma tygodniowo,
- kształtuj zdrowe nawyki żywieniowe – utrzymaj je nadal po osiągnięciu zamierzonej masy ciała,
- pij minimum 2 litry niegazowanej wody mineralnej każdego dnia,
- uprawiaj regularną i umiarkowaną aktywność fizyczną, minimum 30 min,
- nie myl głodu emocjonalnego z głodem fizycznym; naucz się je rozróżniać,
- pracuj nad wstrzemięźliwością – jedz tylko trzy konkretne posiłki dziennie, np. o godz. 9, 14, 19; nie objadaj się nawet tym co zdrowe; między posiłkami pij wodę,
- jeśli jesteś osobą wierzącą, módl się, aby Bóg wsparł twoją wolę, obdarzył cię siłą do odpierania pokus i umiejętnością panowania nad apetytem.
Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga twojego wysiłku, kontroli apetytu i czasu. Człowiek szczuplejszy to człowiek zdrowszy i szczęśliwszy. Trzymam kciuki za każdego odchudzającego się! Dasz radę!
Agata Radosh
siegnijpozdrowie.org
Postscriptum:
Jeżeli przyjrzysz się kobiecie, która pracuje nad swoim umysłem i ciałem, to zauważysz, że w każdej sytuacji, gdziekolwiek jest (w domu, w biurze, w sklepie, na przyjęciu) porusza się pięknie i z wdziękiem. Porusza się lekko. Promieniuje z niej pewność siebie. Uwaga, jaką poświęcają jej ludzie, podbudowuje jej poczucie własnej wartości, a co z kolei podnosi jej samoocenę. Staje się bardziej przekonywująca, wzrasta wiara w jej możliwości, patrzy z nadzieją sukcesu w przyszłość. W efekcie żyje się jej lepiej i przyjemniej. I zdrowiej.
Przesłuchalam pani wykład , ta druga czesc gdzie pani mówi o psychologicznych aspektach odchudzania dotyczy mnie. Zapychanie żoładka rzeczywiście nie rozwiazuje probelmów. Dziękuję za zauważenie tego problemu. Postaram się nad tym pracować.
OdpowiedzUsuńświetny artykuł, bardzo przydatny
OdpowiedzUsuńMi ciągle brakuje tej motywacji o której piszesz na początku,życzę wytrwałości w postanowieniu - serdecznie pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńA ja podjęłam kolejną próbę zrzucenia zbędnych kilogramów i mam nadzieję, że tym razem wytrwam i mi się uda :)
OdpowiedzUsuńBożę co za brednie, powtarzanie bezrefleksyjne mitów i stereotypów,które od kilkudziesięciu lat udowadniają, że są nieskuteczne.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wyrażenie swojego zdania. Jeśli można zapytać, jakie metody na redukcję masy ciała Autor komentarza uważa za skuteczne, a jednocześnie nie szkodliwe?
UsuńDługo nie mogłam się zmotywować do odchudzania, ale w końcu wzięłam się za siebie i całkowicie zmieniłam dietę. Odstawiłam wszystkie zapychacze, jem dużo warzyw i owoców. Mam też swojego pomocnika w postaci suplementu figura no-apetite, który ogranicza mi łaknienie, więc łatwiej mi nie podjadać między posiłkami.
OdpowiedzUsuńJa się zdecydowałam na figurę extraslim, bo przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej, a ja mam tak, że jak nie zobaczę efektów jakoś w miarę szybko, to się poddaję. No i dzięki temu wytrzymuję na diecie, bo jak wchodzę na wagę, to widzę, że to działa :)
Usuńinteresujący artykuł. Ciekawie się czyta. Wiele rad wykorzystam. Obecnie chciałabym schudnąć kilka kg. Tak tylko, żeby ciuchy były troszkę luźniejsze. Na chudzianka.pl/chce-schudnac-5-kg-jak-sie-odchudzic jest interesujący wpis o tym jak rozpocząć odchudzanie. Choć może wielu uważa, że to oczywiste, ale takie nie jest.
OdpowiedzUsuńNie uważam, że wysokobiałkowe śniadania i kolacje, jak zaleca autorka w powyższym linku, są dobrym sposobem dla zachowania zdrowia.
Usuń