Przejdź do głównej zawartości

Dieta wegańska tylko dla rozsądnych

Na podstawie aktualnej literatury naukowej Niemieckie Towarzystwo Żywienia (DGE) opracowało dokument przedstawiający stanowisko odnośnie diety wegańskiej. W dokumencie można przeczytać, że DGE nie zaleca stosowania diety wegańskiej u kobiet w ciąży i karmiących, niemowląt, dzieci i młodzieży. Zalecenie jest wynikiem braku odpowiedniej podaży witaminy B-12 w diecie, chociaż może to dotyczyć również innych niedoborów żywieniowych. Tym, którzy mimo tego ostrzeżenia chcą podążać wegańską ścieżką, DGE zaleca stosowanie wzbogacanej żywności lub/i suplementów diety.

Dietę wegańską charakteryzuje spożywanie wyłącznie pokarmów roślinnych. Jest ona – podobnie jak inne diety wegetariańskie – praktykowana coraz częściej w populacji świata zachodniego. Właściwie prowadzona przynosi liczne korzyści zdrowotne. DGE uważa, że z diety skomponowanej wyłącznie na bazie roślin, trudno lub wręcz niemożliwe jest dostarczenie odpowiedniej podaży substancji odżywczych. Według DGE największe niedobory dotyczą witaminy B-12, która znajduje się w jajach i mięsie.

Niemieccy dietetycy wymieniają także inne potencjalnie krytyczne składniki odżywcze, które mogą być wyzwaniem dla stosujących dietę wegańską: kwasy tłuszczowe omega-3, witaminę D, niezbędne aminokwasy, a także minerały takie jak wapń, żelazo, jod, cynk i selen. W celu zminimalizowania niekorzystnych następstw stosowania diety roślinnej, DGE preferuje korzystanie z porad wykwalifikowanych doradców żywieniowych oraz pozostawanie w kontakcie z lekarzem.

Ustosunkowując się do dokumentu DGE Jimmy Pierson, rzecznik Vegan Society z siedzibą w Anglii stwierdził, że nie trzeba posiadać wykształcenia medycznego, aby wiedzieć jak właściwie stosować dietę wegańską. Uważa, że przy odrobinie planowania i wiedzy (włączając w to suplementację witaminą B-12 w postaci tabletek), można mieć pewność, że dostarcza się organizmowi wszystko, czego on potrzebuje, niezależnie od wieku.

Lisa Cimperman, dietetyk w Cleveland, Ohio i rzecznik Amerykańskiej Akademii Żywienia i Dietetyki deklaruje, że jest możliwe, aby na diecie wegańskiej dostarczyć organizmowi wszystkie potrzebne składniki odżywcze. Podkreśla jednak, że przy źle skomponowanej diecie, pozbawionej koniecznych suplementów, łatwo – jak wskazuje DGE – dopuścić do niedoborów, zwłaszcza jeśli chodzi o witaminę B-12. Wspomina, że wiele artykułów spożywczych – w tym niektóre płatki śniadaniowe, a także niektóre roślinne śmietanki i napoje – wzbogaconych jest w witaminę B-12. Warto z nich korzystać, obok stosowania suplementu z witaminą B-12.

Aby uzyskać wszystkie potrzebne składniki odżywcze w diecie wegańskiej należy przemyślanie komponować dietę, korzystając z szerokiego wachlarza roślin strączkowych, nasion, orzechów, warzyw, owoców i zbóż, włączając w to regularne używanie produktów fortyfikowanych witaminą B-12, suplementy witaminy B-12 i witaminy D w odpowiednich dawkach, a także tzw. superżywność. W niektórych przypadkach rozsądne może okazać się używanie również multiwitaminy i innych suplementów. O należytą podaż składników odżywczych powinno się szczególnie zadbać w przypadku kobiet w ciąży i karmiących, niemowląt, dzieci i młodzieży.

Agata Radosh
siegnijpozdrowie.org

Komentarze

  1. Dieta wegańska daje mocne działanie jeżeli mamy skłonność do senności w ciągu dnia. Jak byłam na diecie takiej, moja energia była na bardzo wysokim poziomie. Skończyło się jednak tym, że wróciłam do mięsa i niestety senność przyszła z powrotem.

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda - dieta wegańska nie może być stosowana lekkomyślnie. Trzeba umieć dostarczyć swojemu organizmowi zwłaszcza wszystkich niezbędnych minerałów oraz aminokwasów egzogennych.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Komentarze publikowane są po zatwierdzeniu. Jeżeli szukasz swojego komentarza lub odpowiedzi na niego, sprawdź czy wszystkie są wczytane - użyj polecenia "Wczytaj więcej".

Popularne posty

Witamina B12 - fakty i mity

Nagranie wykładu dr. Romana Pawlaka z USA poświęconego kwestii zapobiegania niedoborom witaminy B12. Wykład odbył się dnia 20 lipca 2013 r. w Poznaniu, w ramach działalności Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia. W zdecydowanej większości przypadków okazuje się, że wiedza jaką posiadamy odnośnie witaminy B12 w świetle aktualnych doniesień naukowych jest nieprawdziwa. Niedobór witaminy B12 występuje dość powszechnie na całym świecie. W grupie osób narażonych na jej niedobór znajdują się miedzy innymi weganie (ludzie, którzy nie spożywają mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego), laktoowowegetarianie (osoby, które nie spożywają produktów mięsnych, ale włączają do diety produkty pochodzenia zwierzęcego, takie jak mleko, przetwory mleczne i jajka), osoby po 50 roku życia, niezależnie od ich diety, osoby, które poddały się operacji żołądka lub którym wycięto dolną część jelita cienkiego, a także osoby chorujące na AIDS. Inni, w tym np. osoby chorujące na cukrzycę, a także każ...

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

INOX – czyli o garnkach ze stali nierdzewnej

Czym kierujesz się kupując garnki czy sztućce? Czy wybierasz te ze stali nierdzewnej? Czy wiesz co oznacza symbol 18/10?  Przy okazji poszukiwań szybkowaru w minionym tygodniu, rozczytałam się w temacie. A ponieważ uznałam to za interesujące, dzielę się tym. Garnki mogą być wykonywane z różnych materiałów odpornych na wysoką temperaturę i deformację np.: ze stali węglowej (najczęściej emaliowane i zdobione), stopów aluminium, stopów miedzi, stali nierdzewnej chromowo-niklowej (INOX to jej symbol), żeliwa, szkła i ceramiki (w tym gliny). Niewątpliwie, naczynia do naszej kuchni powinny być mądrze wybrane, ponieważ używając nieodpowiednich naczyń, łatwo o kłopoty ze zdrowiem .

O rybach dobrych i złych

Nie, to nie będzie bajka o posłusznych i niegrzecznych rybkach, choć z pewnością nie jeden z nas chciałby oderwać się od codziennej rzeczywistości, powspominać okres dzieciństwa i poczuć, przynajmniej na chwilę, błogą beztroskę. Czy ktoś dziś słyszał o rybach dobrych i złych? Prędzej możemy się dowiedzieć o rybach świeżych lub zepsutych; o tym, że cuchnące odświeżają, zmieniają datę przydatności do spożycia i sprzedają prawie jako wczoraj złowione. Ale o dobrych i złych ktoś słyszał? Rzadko, a szkoda, bo dobre mogą przynieść z sobą dobro, a złe...

Czy chrześcijanie mogą jeść mięso?

Jakiś czas temu wpadł na moją skrzynkę pocztową list nawiązujący do wywiadu jakiego udzieliłam kiedyś dla wegemaluch.pl. A w liście pytanie. Poniżej zamieszczam treść listu i moją odpowiedź na niego. Wydaje mi się, że ta korespondencja może zainteresować czytelników bloga, a nawet być może odkrywczą... * ** Szanowna Pani, W wywiadzie „Wegetariańska ścieżka” zaciekawiła mnie Pani wypowiedź, gdzie cytuje Pani Biblię (ja również jestem chrześcijaninem). Być może niewłaściwie ją odebrałem – czy uważa Pani, że chrześcijanie nie mogą jeść mięsa? Gdy czytam Dzieje Apostolskie 10,9-16, znajduję pełne potwierdzenie, że spożycie mięsa (w tym tzw. nieczystego) jest aprobowane przez Pana Boga, a nawet jesteśmy do tego zachęcani („bierz i jedz”). Postrzegam wegetarianizm jako kwestię wyboru stylu życia, przy uwzględnieniu jego wpływu na zdrowie i samopoczucie, ale nie jako jedynej alternatywy dla chrześcijanina, który chce żyć zgodnie z własnym sumieniem. G. Odpowiedź na list: