Przejdź do głównej zawartości

Zdrowe produkty higieny osobistej. Jak je wybrać? – relacja

Pod koniec maja br. w Poznaniu odbyło się spotkanie Klubu Zdrowia zorganizowane przez Stowarzyszenie Promocji Zdrowego Stylu Życia - Sięgnij Po Zdrowie pod tytułem: Zdrowe produkty higieny osobistej. Jak je wybrać? Celem spotkania było szerzenie wiedzy na temat naturalnych i zdrowych produktów higieny osobistej. Rozmawiano o racjonalnym i najbardziej zbliżonym do natury podejściu do spraw higienicznych, w myśl dobrych zasad: "Im mnie tym lepiej" i "Nie smaruj się tym, czego nie możesz zjeść!".

Prelegentka spotkania, pani Agata Panasewicz, doradca dietetyczny i specjalista wykonania leku recepturowego, na wstępie zwróciła uwagę słuchaczy na fakt, że wysoko przetworzone produkty pielęgnacyjne są tak samo szkodliwe jak wysoko przetworzone pokarmy: "Zdrowa skóra musi być odżywiana z zewnątrz dokładnie tak samo i za pomocą tych samych składników co zdrowe ciało" – powiedziała.

Prowadząca zachęcała, by zastąpić szampon, dezodorant, pastę do zębów, krem nawilżający i każdą inną substancję, która ma styczność ze skórą czystymi, nietoksycznymi produktami. Aby takie samodzielnie rozpoznać, uczestnicy w trakcie spotkania odbyli trening czytania etykiet konwencjonalnych kosmetyków, bazując na udostępnionej przez prelegentkę liście najbardziej szkodliwych chemikaliów, których należy się w kosmetykach wystrzegać.

Kolejnym punktem programu było zaproponowanie słuchaczom podjęcie wyzwania, jakim jest detoks dla skóry w celu wyciszenia zmian skórnych, poprzez czasowe odstawianie tradycyjnych kosmetyków oraz przedstawienie przyjaznego dla skóry schematu pielęgnacyjnego, bazującego głównie na własnoręcznie przygotowanych preparatach.

Na zakończenie trwającego 3,5 godziny spotkania Agata Panasewicz wykonała pokaz przygotowania naturalnego kosmetyku pielęgnacyjnego składającego się z jadalnych składników: maski detoksykującej z ciecierzycy oraz pasty do zębów z ksylitolem. Pokaz cieszył się dużym zainteresowaniem. – Tę domową maseczkę z ciecierzycy wypróbuję na pewno! – skomentowała zachęcona prostotą jej wykonania uczestniczka.

Spotkanie było bezpłatne – organizatorzy zapewnili materiały oraz poczęstunek. Degustację przygotował bar wegetariański Green Way. Spotkania Klubu Zdrowia odbywają się cyklicznie.


Komentarze

Popularne posty

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

O przaśnych chlebach, czyli podpłomykach i macach

W dawnych czasach chlebem nazywano cienki placek - z roztartych kamieniami ziaren, wody i odrobiny soli, wypiekany na rozgrzanych kamieniach. Taki, nazwijmy go dalej chleb, był przaśny (nie podlegał fermentacji) i dlatego określano go słowem "przaśnik". Słowianie takie pieczywo nazywali podpłomykami. Hindusi mówią o nim czapatti, Żydzi maca, a Indianie tortilla. Więc bez cienia wątpliwości rzec można, że chleby przeszłości posiadały zdecydowanie inną recepturę niż dzisiejsze chleby. Nie było w nich przede wszystkich ani drożdży, ani zakwasu. Świeże, przaśne pieczywo jest zdrowe, w przeciwieństwie do świeżego pieczywa na drożdżach czy zakwasie. Przaśne podpłomyki nie obciążają żołądka kwasem i fermentacją. Dziś, wzorem naszych prapradziadów możemy także spożywać przaśny, niekwaszony chleb. Najprostszy przepis na podpłomyki to: wziąć mąkę, wodę i trochę soli. Z tych składników zagnieść ciasto, dodając mąkę w takiej ilości, aby ciasto nie kleiło się do palców. Z kolei r...

Człowiek i zdrowie

Posłuchajcie bajki... Bajka Ignacego Krasickiego „Człowiek i zdrowie” jest smutną uwagą nad bezmyślnością, z jaką ludzie traktują swoje ciała. W utworze przedstawione zostają dwie postacie – człowiek, który oczywiście oznacza wszystkich ludzi i zantropomorfizowane zdrowie. Bohaterowie idą razem jakąś nieokreśloną drogą – drogą tą jest oczywiście życie. Na początku człowieka rozpiera energia, chce biec i denerwuje się, że zdrowie nie ma ochoty podążać za nim. Nie spiesz się, bo ustaniesz – ostrzega zdrowie, ale człowiek nie ma ochoty go słuchać. Wreszcie człowiek się męczy i zwalnia – przez pewien czas idą ze zdrowiem obok siebie. Po pewnym czasie to zdrowie zaczyna wysuwać się na prowadzenie, jego towarzysz zaś nie może nadążyć. Iść nie mogę, prowadź mnie – prosi zdrowie, to zaś odpowiada, że trzeba było słuchać jego wcześniejszych ostrzeżeń i znika, zostawiając człowieka samego. W ten sposób przedstawione zostają trzy etapy życia. Najpierw, w młodości, człowiek nie dba o swoje ...

Między książkami o diecie Żydów – spotkanie w Kielcach

Diecie Żydów poświęcone będzie drugie spotkanie w ramach kieleckiego projektu "O zdrowiu między książkami”.  Kiedy:  13 lutego, czwartek Godzina: 17.00 Gdzie: Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka im. Gustawa Herlinga-Grudzińskiego w Kielcach , ul. Jana Pawła II 5 Jak zwykle na gości czeka degustacja potraw, nie zabraknie również quizów z nagrodami. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęła marszałek województwa świętokrzyskiego Renata Janik. – W ramach cyklu “Klub zdrowia – o zdrowiu między książkami” zapraszamy na spotkanie, podczas którego przybliżymy mieszkańcom naszego regionu kulturę odżywiania i styl życia Żydów, którzy stanowili kiedyś ponad 1/3 ludności Kielc i w znaczący sposób wpłynęli na rozwój miasta – mówi Piotr Kisiel, p.o. dyrektora biblioteki. Co najmniej od okresu hellenistycznego Żydzi uważali zdrowie za jedną z głównych wartości lub „dobrych rzeczy” w życiu, do których należy zmierzać postępując zgodnie z pewnymi zaleceniami. Żyd zobowiązany jest do troski o s...

Mięso królicze — jeść, czy nie jeść

W czasie robienia dzisiejszych zakupów, nawiązała się między mną, a sprzedającym ciekawa rozmowa. Problem dotyczył jedzenia mięsa z królika. Powiedziałam, że nie uważam biblijnego podziału zwierząt na "czyste" i "nieczyste" jedynie za przepis ceremonialny, i że zasady diety biblijnej, będące wyrazem troski o zdrowie człowieka, nadal obowiązują. W związku z tym, mięso królicze nie powinno być spożywane przez ludzi. Mój rozmówca słysząc to, odrzekł zaskoczony: "Ale przecież to takie zdrowie mięso!". Nie dowierzał. Chciał poznać powody, dla których Pismo Święte zabrania jedzenia mięsa z królika. Zaczynając więc od anatomii i fizjologii, przedstawiłam fakty dotyczące tej kwestii. Rynek spożywczy promuje mięso królicze, reklamując, że należy do mięs delikatnych i dietetycznych, więc może konkurować z drobiem i rybami. Pismo Święte jednak nie bez powodu zalicza królika do zwierząt, które Bóg uznał za tzw. nieczyste (nie nadające się do spożycia). Rozwój bada...