Przejdź do głównej zawartości

Szybki obiad – w 15 minut – niemożliwe?

Razowe kluski kładzione z duszoną cebulką i surówką z kalafiora.
Obiad w 15 minut bez gotowców – czy to możliwe? Jak najbardziej – zakładając, że ruszasz się żwawo, a pod hasłem „obiad” mieści się obfity i sycący posiłek, niekoniecznie dwudaniowy, jak to do niedawna było w polskiej tradycji.

Zapewne chcesz szybko wiedzieć co można przygotować na obiad w 15 minut! W końcu każdemu zależy na czasie, a zwłaszcza głodnemu ;-)

Dzisiejszy obiad w mojej rodzinie (dziś liczącej trzy dorosłe osoby) był bardzo prosty. Składał się z klusek kładzionych polanych uduszoną cebulką i surówki z kalafiora. Lubię proste posiłki.

Podaję przepis:

Razowe kluski kładzione

Składniki:
2 ½ szkl. mąki pszennej razowej
½ szkl. mąki pszennej białej
2 łyżki mąki kukurydzianej
ok. 1 szkl. gorącej wody (nie wrzącej)
troszkę soli

Wykonanie:
Wszystkie składniki wrzucić do malaksera lub termomiksa. Włączyć urządzenie. Mieszać dolewając stopniowo wodę. Ciasto nie może być ani za gęste, ani za rzadkie (po wzięciu na łyżkę nie może się rozlewać). Po przygotowaniu ciasta kłaść zamoczoną w wodzie łyżką małe podłużne kluseczki na gotującą się i osoloną wodę (drugą łyżkę zrzucamy kluski na łyżce do wody). Zamieszać. Po wypłynięciu gotować jeszcze przez ok. 3 minuty. Ugotowane kluski wyjąć łyżką cedzakową do większej miski lub prosto na rozłożone talerze.

Moja strategia w kuchni

Zabierając się do przygotowania obiadu na początku włączam pełny czajnik wody. W trakcie gotowania wody przygotowuję ciasto na kluski. Gdy ciasto jest gotowe, woda jest zagotowana. Przelewam ją do większego garnka i stawiam na kuchence. Za minutę, gdy woda zaczyna wrzeć, kładę pierwszą porcję klusek do garnka.

W trakcie gotowania się klusek przygotowuję patelnię. Gdy rozgrzewa się na niej olej, biorę z lodówki obrane 3 cebule (przygotowanie w wolnej chwili kilku obranych cebul i przechowanie ich w woreczku w lodówce, znacznie skraca czas sporządzanie posiłków), siekam i wrzucam na olej, od czasu do czasu przemieszam.

Gdy pierwsza porcja klusek zostaje ugotowana, wykładam je na talerz, a wkładam do garnka następną porcję. Teraz jest czas na przygotowanie surówki.

Surówka z kalafiora

  1. Biorę połowę kalafiora – staję nad zlewem, odcinam różyczki, głąb wyrzucam. Od razu myję i ścieram do miski na tarce o grubych oczkach.
  2. Z kolei tarkuję do kalafiora 3 większe ogórki kiszone, też na grubych oczkach.
  3. Myję i kroję pęczek koperkuoraz dużego pomidora.
  4. Dodaję trochę solii dużą łyżkę majonezu (polecam bezcholesterolowy majonez ryżowy, który można zrobić "w moment" z resztek ryżu).
  5. Wszystko razem mieszam (ja dodałam dziś jeszcze trochę rukoli).
Po przygotowaniu surówki, wykładam na talerz drugą porcję ugotowanych klusek.

Kluski kładzione, na to podduszona cebulka i surówka z kalafiora – szybki, zdrowy, prosty, smaczny, niedrogi i sycący wegetariański obiad. Do tego – mało naczyń do zmywania. Jeśli szukasz źródła błonnika i witamin w diecie, to taki zestaw jest dla Ciebie! Wypróbujesz? Napisz czy ci smakowało.

Agata Radosh
siegnijpozdrowie.org

Przepis na kluski pochodzi z książki "Kuchnia w trosce o Twoje zdrowie" G. Kuczek i B. Śleszyńskiej.

Komentarze

  1. Fajnie się prezentuje - trzeba samemu kiedyś spróbować takiego przysmaku ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo przydatny przepis. Często brakuje czasu na dobry obiadek bez gotowców, to idealne rozwiązanie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Komentarze publikowane są po zatwierdzeniu. Jeżeli szukasz swojego komentarza lub odpowiedzi na niego, sprawdź czy wszystkie są wczytane - użyj polecenia "Wczytaj więcej".

Popularne posty

O dwóch obliczach współczesnych relacji

"Ludzie, którzy najbardziej potrzebują miłości, często zachowują się w sposób, który ją odpycha". John Bowlby, twórca teorii przywiązania Współczesny świat stawia przed nami ogromne wyzwania emocjonalne i społeczne. Tempo życia, presja sukcesu, przeciążenie informacyjne – wszystko to sprawia, że zdrowie psychiczne staje się jednym z kluczowych elementów ogólnego dobrostanu człowieka. Zrozumienie różnorodnych problemów natury psychologicznej to nie tylko kwestia wiedzy, lecz także empatii i otwartości na drugiego człowieka. Im więcej wiemy o mechanizmach ludzkich emocji i zachowań, tym lepiej potrafimy wspierać siebie i innych, budując społeczeństwo oparte na świadomości, akceptacji i wzajemnym zrozumieniu. W tym kontekście szczególnego znaczenia nabiera refleksja nad funkcjonowaniem osób z zaburzeniami osobowości – takimi jak borderline i narcystyczna – które wciąż bywają niezrozumiane i obarczone społecznymi stereotypami. Historia Ani Ania ma 27 lat. Z zewnątrz wygląda na os...

Witamina B12 - fakty i mity

Nagranie wykładu dr. Romana Pawlaka z USA poświęconego kwestii zapobiegania niedoborom witaminy B12. Wykład odbył się dnia 20 lipca 2013 r. w Poznaniu, w ramach działalności Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia. W zdecydowanej większości przypadków okazuje się, że wiedza jaką posiadamy odnośnie witaminy B12 w świetle aktualnych doniesień naukowych jest nieprawdziwa. Niedobór witaminy B12 występuje dość powszechnie na całym świecie. W grupie osób narażonych na jej niedobór znajdują się miedzy innymi weganie (ludzie, którzy nie spożywają mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego), laktoowowegetarianie (osoby, które nie spożywają produktów mięsnych, ale włączają do diety produkty pochodzenia zwierzęcego, takie jak mleko, przetwory mleczne i jajka), osoby po 50 roku życia, niezależnie od ich diety, osoby, które poddały się operacji żołądka lub którym wycięto dolną część jelita cienkiego, a także osoby chorujące na AIDS. Inni, w tym np. osoby chorujące na cukrzycę, a także każ...

Mięso królicze — jeść, czy nie jeść

W czasie robienia dzisiejszych zakupów, nawiązała się między mną, a sprzedającym ciekawa rozmowa. Problem dotyczył jedzenia mięsa z królika. Powiedziałam, że nie uważam biblijnego podziału zwierząt na "czyste" i "nieczyste" jedynie za przepis ceremonialny, i że zasady diety biblijnej, będące wyrazem troski o zdrowie człowieka, nadal obowiązują. W związku z tym, mięso królicze nie powinno być spożywane przez ludzi. Mój rozmówca słysząc to, odrzekł zaskoczony: "Ale przecież to takie zdrowie mięso!". Nie dowierzał. Chciał poznać powody, dla których Pismo Święte zabrania jedzenia mięsa z królika. Zaczynając więc od anatomii i fizjologii, przedstawiłam fakty dotyczące tej kwestii. Rynek spożywczy promuje mięso królicze, reklamując, że należy do mięs delikatnych i dietetycznych, więc może konkurować z drobiem i rybami. Pismo Święte jednak nie bez powodu zalicza królika do zwierząt, które Bóg uznał za tzw. nieczyste (nie nadające się do spożycia). Rozwój bada...

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

Wywiad z rzeźnikiem

Wywiad zaczerpnięty z czasopisma "Inny Świat". W oryginalnej wersji przygotowany dla A.L.A., c/Montera 34 -5, 28013 Madrid, Spain. Przedruk z ANTIPODER. Tłum. Nata Jakie są, ogólnie mówiąc, najznakomitsze myśli, które pamiętasz z czasów kiedy byłeś rzeźnikiem? Nie znałem siebie i świadomie, wiedziałem, nie działałem jak istota ludzka. Ile czasu spędziłeś pracując jako rzeźnik? 11 lat, nie wliczając roku, który spędziłem robiąc to podczas służby wojskowej. Jak trafiłeś do zawodu? Nie wszedłem sam z siebie, zostałem wprowadzony. Mój ojciec mówił mi od wczesnych lat o idei otrzymania pracy i chociaż rankiem próbowałem być w szkole to popołudniu musiałem pracować w sklepie rzeźniczym. Kiedy miałem 14 lat ojciec zachorował i musiałem rzucić szkołę (mimo, że miałem stypendium), ponieważ praca trwała od 6 rano do 23 w nocy. Opowiedz nam o odejściu ze sklepu rzeźniczego i stawaniu się wegetarianinem...