Przejdź do głównej zawartości

O problemach wokół rozwodu

Każdego roku w Polsce co trzecia poślubiona para decyduje się na zakończenie swojego związku. Rozwód jest niezwykle bolesnym przeżyciem, zarówno dla samych małżonków, dzieci, jak i dla dalszej rodziny. Jest zjawiskiem szkodliwym społecznie, ponieważ rodzina stanowi podstawę społeczeństwa każdego państwa. W rozwodzie nie ma zwycięzców – są tylko pokonani, a tymi, którzy najbardziej cierpią są dzieci.

Statystyki podają, że 74% powtórnych małżeństw rozpada się. Skąd tak wysoka statystyka? Główną przyczyną tego stanu rzeczy są: traumatyczne doświadczenia z pierwszego związku, nie odbyta żałoba, przenoszenie negatywnych doświadczeń z pierwszego związku do kolejnego, zawieranie powtórnego małżeństwa w nadziei, że uzdrowi i zatrze przykre wspomnienia pierwszego związku, chęć pocieszenia się w smutku itd.

Wykład na który Państwa zapraszamy ma na celu pomóc słuchaczom w przezwyciężeniu urazów nieudanego związku oraz wypełnić ich nadzieją na szczęśliwą przyszłość w bliskich relacjach. Kierowany jest szczególnie do małżeństw, które podjęły już decyzję o zakończeniu swego związku, ale jeszcze nie zamknęły go formalnie. Uczestnictwo w programie pomoże oszacować koszty takiego rozwiązania i być może wpłynie na zmianę decyzji.

Jeśli więc cierpisz, bo jesteś w trakcie rozwodu, zastanawiasz się nad rozwodem, bo wydaje Ci się to najlepszym wyjściem lub boisz się, że Twój nowy związek ucierpi z powodu traumatycznych doświadczeń poprzedniego związku – to spotkanie jest dla Ciebie.

Przyjdź 16 kwietnia 2010 na wykład terapeuty Krzysztofa Kudzi (Punkt Poradnictwa Rodzinnego w Stargardzie Szczecińskim), który odbędzie się w Poznaniu, przy ul. Zeylanda 11 o godz. 18.00. Wstęp wolny. Po spotkaniu zaplanowano degustację.

Komentarze

Prześlij komentarz

Komentarze publikowane są po zatwierdzeniu. Jeżeli szukasz swojego komentarza lub odpowiedzi na niego, sprawdź czy wszystkie są wczytane - użyj polecenia "Wczytaj więcej".

Popularne posty

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

O aromaterapii i olejkach eterycznych – wykład w Chrzanowie

Na zaproszenie władz Uniwersytetu Trzeciego Wieku (UTW) w Chrzanowie w Małopolskiem , Agata Radosh ze Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia – Sięgnij Po Zdrowie w Poznaniu wygłosiła 6 marca 2025 r. wykład pt.: "O aromaterapii i olejkach eterycznych". Podczas prelekcji poruszono m.in. następujące zagadnienia: czym jest aromaterapia, co nazywamy olejkami eterycznymi, miejsce aromaterapii w medycynie akademickiej, historia aromaterapii – od starożytnych cywilizacji po współczesność, metody wytwarzania olejków eterycznych, korzyści zdrowotne wynikające z zastosowania olejków, praktyczne wykorzystanie olejków eterycznych w aromaterapii, przeciwskazania i możliwe działania niepożądane olejków eterycznych. Spotkanie odbyło się w nowoczesnej sali wykładowej Powiatowego Centrum Kształcenia Ustawicznego w Chrzanowie, w którym mieści się siedziba Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Zgromadziło blisko 80. Słuchaczy zainteresowanych aromaterapią. Przybyli mogli rozkoszować się miłą wonią...

Z boreliozą można wygrać

Wywiad z Lilianną Frankowską, prezesem Stowarzyszenia Chorych na Boreliozę , którego misją jest pomagać wszystkim, którzy czują się zagubieni i samotni w swojej chorobie. Agata Radosh: Chciałam porozmawiać o boreliozie, nazywaną też chorobą z Lyme. Maleńki pajęczak zmienia plany tysiącom ludzi, aby nie powiedzieć – niszczy je… Ale zacznijmy od tego, w jaki sposób dochodzi do zakażenia? Lilianna Frankowska: Kleszcze z rodzaju Ixodens ricinus występujące w Polsce, możemy spotkać już nawet w piwnicach, a nie tylko lasach czy łąkach. Są nosicielami wielu patogenów (podobno 140). Jednym z nich są bakterie z rodzaju Borrelia burgdorferi , które bytują i namnażają się w jelitach tych kleszczy. Kiedy kleszcz żeruje na swoim żywicielu, krętki aktywują się i wraz ze śliną przenikają pod skórę człowieka. Przyjmuje się, że do zakażenia dochodzi od 24 do 48 godzin, ale z naszych doświadczeń wynika, że ten czas może być znacznie krótszy. Należy podkreślić, że kleszcze we wszystkich swoich sta...

O przaśnych chlebach, czyli podpłomykach i macach

W dawnych czasach chlebem nazywano cienki placek - z roztartych kamieniami ziaren, wody i odrobiny soli, wypiekany na rozgrzanych kamieniach. Taki, nazwijmy go dalej chleb, był przaśny (nie podlegał fermentacji) i dlatego określano go słowem "przaśnik". Słowianie takie pieczywo nazywali podpłomykami. Hindusi mówią o nim czapatti, Żydzi maca, a Indianie tortilla. Więc bez cienia wątpliwości rzec można, że chleby przeszłości posiadały zdecydowanie inną recepturę niż dzisiejsze chleby. Nie było w nich przede wszystkich ani drożdży, ani zakwasu. Świeże, przaśne pieczywo jest zdrowe, w przeciwieństwie do świeżego pieczywa na drożdżach czy zakwasie. Przaśne podpłomyki nie obciążają żołądka kwasem i fermentacją. Dziś, wzorem naszych prapradziadów możemy także spożywać przaśny, niekwaszony chleb. Najprostszy przepis na podpłomyki to: wziąć mąkę, wodę i trochę soli. Z tych składników zagnieść ciasto, dodając mąkę w takiej ilości, aby ciasto nie kleiło się do palców. Z kolei r...

Dieta Żydów

Historia Żydów w Poznaniu sięga średniowiecza, a pierwsze wzmianki o żydowskiej obecności w tym mieście pojawiają się w XIII wieku. W ciągu wieków społeczność żydowska w Poznaniu rozwijała się, a Żydzi stali się integralną częścią miejskiego życia gospodarczego, kulturalnego i religijnego. W okresie międzywojennym w Poznaniu istniały liczne kawiarnie i restauracje żydowskie, które serwowały potrawy koszerne, przyciągając zarówno Żydów, jak i innych mieszkańców miasta. Obecnie tradycje żydowskie, mimo że nie są tak widoczne jak dawniej, wciąż odgrywają pewną rolę w społecznej pamięci miasta. W czasie wykładu wnikniemy w tajemnice kultury żydowskiej i zobaczymy unikalne podejście Żydów do kwestii zdrowia. Omawiając sposób odżywiania się wyznawców judaizmu sięgniemy do Biblii Hebrajskiej, by odkryć ważne wskazówki dietetyczne. Wejdziemy do żydowskiego domu celem przyjrzenia się koszernej kuchni. Przedstawimy także badania naukowe oceniające wpływ stylu życia i zaufania do Boga na sta...