Przejdź do głównej zawartości

Światowy Dzień Suchych Nasion Roślin Strączkowych i przepis na zupę Dahl

Co roku 10 lutego obchodzimy Światowy Dzień Suchych Nasion Roślin Strączkowych. Inicjatywa obchodzenia Światowego Dnia Suchych Nasion Roślin Strączkowych narodziła się w 2016 r w FAO (Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa). 

Święto jest okazją do podniesienia świadomości na temat znaczenia tych nasion i korzyści z nich płynących. 

Plony roślin strączkowych, takich jak soczewica, fasola, soja, groszek, groch, ciecierzyca i bób są istotnym źródłem białek roślinnych i aminokwasów. Są bogate w żelazo, cynk, błonnik pokarmowy, minerały i witaminy z grupy B. Są również niskotłuszczowe, nie zawierają cholesterolu i glutenu oraz mają niski indeks glikemiczny. Stanowią podstawę zdrowej diety i mają znaczenie zarówno dla zdrowia ludzi, jak i zwierząt. Pomagają w walce z otyłością i chorobami chronicznymi takimi jak cukrzyca, choroby wieńcowe, a nawet nowotwory. 

Strączki stanowią główny składnik wielu narodowych i regionalnych dań, np. pieczonej fasoli, chili, humusu, zupy Dahl czy popularnego falafela. Suche nasiona roślin strączkowych mogę być przechowywane przez wiele miesięcy bez utraty wartości odżywczych.

Zupa Dahl (expresowa)

Składniki na zupę dla 4 osób:
  • 2 szklanki czerwonej soczewicy 
  • 2 słoiki pulpy pomidorowej lub 2 puszki posiekanych pomidorów 
  • 4 cm świeżego imbiru
  • 3 duże ząbki czosnku
  • 3 łyżki oliwy z oliwek
  • 4 szklanki bulionu wegetariańskiego (lub wody)
  • sól, pieprz do smaku
  • 1 łyżeczka garam masala
  • 1 łyżeczka kuminu
  • 1/2 łyżeczki kurkumy

Przygotowanie:
Imbir i czosnek obrać, zetrzeć na tarce o drobnych oczkach, po czym delikatnie podsmażyć kilka minut na rozgrzanej oliwie. Po chwili wsypać przyprawy. Nastepnie dodać pomidory (razem z sokiem), wypłukaną dokładnie soczewicę i 4 szklanki bulionu. Gotować pod przykryciem około 25 min na wolnym gazie, co jakiś czas mieszając. W razie potrzeby dolać trochę wody. Można dodać też szklankę mleczka kokosowego. Podawać z zieloną pietruszką i pieczywem.

Komentarze

Popularne posty

Z boreliozą można wygrać

Wywiad z Lilianną Frankowską, prezesem Stowarzyszenia Chorych na Boreliozę , którego misją jest pomagać wszystkim, którzy czują się zagubieni i samotni w swojej chorobie. Agata Radosh: Chciałam porozmawiać o boreliozie, nazywaną też chorobą z Lyme. Maleńki pajęczak zmienia plany tysiącom ludzi, aby nie powiedzieć – niszczy je… Ale zacznijmy od tego, w jaki sposób dochodzi do zakażenia? Lilianna Frankowska: Kleszcze z rodzaju Ixodens ricinus występujące w Polsce, możemy spotkać już nawet w piwnicach, a nie tylko lasach czy łąkach. Są nosicielami wielu patogenów (podobno 140). Jednym z nich są bakterie z rodzaju Borrelia burgdorferi , które bytują i namnażają się w jelitach tych kleszczy. Kiedy kleszcz żeruje na swoim żywicielu, krętki aktywują się i wraz ze śliną przenikają pod skórę człowieka. Przyjmuje się, że do zakażenia dochodzi od 24 do 48 godzin, ale z naszych doświadczeń wynika, że ten czas może być znacznie krótszy. Należy podkreślić, że kleszcze we wszystkich swoich sta...

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

O przaśnych chlebach, czyli podpłomykach i macach

W dawnych czasach chlebem nazywano cienki placek - z roztartych kamieniami ziaren, wody i odrobiny soli, wypiekany na rozgrzanych kamieniach. Taki, nazwijmy go dalej chleb, był przaśny (nie podlegał fermentacji) i dlatego określano go słowem "przaśnik". Słowianie takie pieczywo nazywali podpłomykami. Hindusi mówią o nim czapatti, Żydzi maca, a Indianie tortilla. Więc bez cienia wątpliwości rzec można, że chleby przeszłości posiadały zdecydowanie inną recepturę niż dzisiejsze chleby. Nie było w nich przede wszystkich ani drożdży, ani zakwasu. Świeże, przaśne pieczywo jest zdrowe, w przeciwieństwie do świeżego pieczywa na drożdżach czy zakwasie. Przaśne podpłomyki nie obciążają żołądka kwasem i fermentacją. Dziś, wzorem naszych prapradziadów możemy także spożywać przaśny, niekwaszony chleb. Najprostszy przepis na podpłomyki to: wziąć mąkę, wodę i trochę soli. Z tych składników zagnieść ciasto, dodając mąkę w takiej ilości, aby ciasto nie kleiło się do palców. Z kolei r...

Przeszłość, TERAŹNIEJSZOŚĆ, przyszłość

Nagranie wykładu Tadeusza Nowakowskiego pt.  „ Przeszłość, TERAŹNIEJSZOŚĆ, przyszłość ” , który został zarejestrowany w listopadzie 2024 w Poznaniu podczas spotkania Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia – Sięgnij Po Zdrowie. Dzisiaj przewartościowuje się nasza przeszłość, a decyduje się nasza przyszłość. W czasie prelekcji zastanowimy się nad tym, jak nie zaprzepaścić jedynej sposobności jaką mamy, by nasze życie było piękniejsze i wartościowsze.

Uczciwi wobec siebie — siła negatywnego myślenia. Wykład w Cieszynie

Co czwarty Polak w czasie swojego życia zmaga się z jakimiś trudnościami natury psychicznej bądź emocjonalnej. Najczęściej są to dolegliwości z kręgu zaburzeń afektywnych (nastroju), w których występują np. zaburzenia depresyjne bądź lękowe. Umiemy się skutecznie chronić przed chorobami zakaźnymi, ale wciąż nie potrafimy zadbać o nasze umysły. Na funkcjonowanie systemu nerwowego bardzo istotnie wpływa styl naszego myślenia — większość doświadczeń życiowych jest wywołana sposobem myśleniem. A gdy choruje psychika, tak naprawdę choruje wtedy również ciało. W wykładzie będzie mowa m.in. o naszej postawie wobec życia, o emocjach i przekonaniach, o związkach jakie tworzymy z innymi ludźmi, o sposobach reakcji na stres, a także o psychosomatyce — czyli o wielu aspektach, które mogą wpływać na zdrowie i chorobę. Prelegentka zwróci uwagę na metody radzenia sobie z trudnościami i niebezpieczeństwa związane z praktykowaniem pozytywnego myślenia. Ta wiedza pozwoli zrozumieć podłoże niektórych pro...