Przejdź do głównej zawartości

Najczęstsze infekcje pasożytnicze w Polsce

Czy w XXI wieku pasożyty mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia człowieka? Niestety tak. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) pasożyty są przyczyną 14 milionów zgonów rocznie. Przeczytaj o najczęstszych infekcjach pasożytniczych w Polsce.

Lamblie

To pierwotniaki wywołujące chorobę pasożytniczą – giardiozę (lambliozę). Pasożytują głównie na komórkach nabłonkowych jelita. Zakazić się nimi można, jedząc niedomyte warzywa i owoce zanieczyszczone kałem (nosiciel wydala pasożyty w kale). Objawy zakażenia to bóle brzucha po jedzeniu, wzdęcia, cuchnące gazy, biegunka, stany podgorączkowe, zmęczenie, brakiem apetytu.

Owsiki

To nicienie bytujące w jelicie grubym, wyrostku robaczkowym, w końcowym odcinku jelita cienkiego. Najczęściej zakażają dzieci, które połykają ich jaja, wkładając rączki do buzi. Typowymi objawami owsicy są drapanie się dziecka po pupie i niespokojny sen. Owsiki wypełzają z odbytu, żeby złożyć jaja, i są wtedy widoczne w postaci cienkich białych nitek. Zakażeniu mogą towarzyszyć bóle brzucha, zaburzenia wypróżniania, nudności, zapalenie skóry i wysypka.

Glista ludzka

To nicień. Człowiek zakaża się larwami, które zostały wydalone przez innego nosiciela z kałem. W jelicie larwy uwalniają się przez ścianki i wędrują do płuc. Po osiągnięciu dwóch milimetrów długości przedostają się w górę do krtani. Wtedy zostają odruchowo połknięte i przez żołądek trafiają z powrotem do jelit, gdzie przekształcają się w postać dorosłą. Glista ludzka może powodować glistnicę, która najczęściej objawia się bólami brzucha, nudnościami, zmęczeniem, wysypką, biegunkami lub zaparciami, wymiotami i podwyższoną temperaturą. Charakterystyczny jest też okresowy kaszel. Glista kotów i psów wywołuje u ludzi toksokarozę, która może zaburzać pracę różnych narządów w ciele.

Tasiemiec

To płaziniec żyjący w jelicie cienkim. Może osiągać kilka metrów długości. Najczęściej spotykane formy to tasiemiec nieuzbrojony lub uzbrojony. Zakazić się tasiemcem można, jedząc surowe lub niedogotowane mięso albo pijąc nieprzegotowaną wodę. Nie należy też jeść niemytych owoców leśnych (mogą na nich być jaja tasiemca bąblowcowego). Objawy tasiemczycy to przede wszystkim osłabienie, nudności, wymioty, bóle brzucha, biegunka i zaparcia. Przy dużym nasileniu zakażenia – chudnięcie.

Włosogłówka

To gatunek nicienia, który pasożytuje w jelicie ślepym, rzadziej grubym. Zakazić się włosogłówką można, pijąc nieprzegotowaną, zanieczyszczoną jajami wodę lub jedząc nieumyte owoce i warzywa. Z połkniętych jaj rozwijają się dorosłe osobniki, które przyczepiają się do śluzówki jelita i żywią się krwią gospodarza. Objawami zakażenia są częste i luźne stolce (krwistośluzowe), bóle brzucha, nudności. Duże nagromadzenie pasożytów może prowadzić do anemii.

Oprac. K.S.

Źródło: Miesięcznik "Znaki Czasu", 11/2018.

Zobacz: Czy obawiać się pasożytów?

Komentarze

Popularne posty

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody

O przaśnych chlebach, czyli podpłomykach i macach

W dawnych czasach chlebem nazywano cienki placek - z roztartych kamieniami ziaren, wody i odrobiny soli, wypiekany na rozgrzanych kamieniach. Taki, nazwijmy go dalej chleb, był przaśny (nie podlegał fermentacji) i dlatego określano go słowem "przaśnik". Słowianie takie pieczywo nazywali podpłomykami. Hindusi mówią o nim czapatti, Żydzi maca, a Indianie tortilla. Więc bez cienia wątpliwości rzec można, że chleby przeszłości posiadały zdecydowanie inną recepturę niż dzisiejsze chleby. Nie było w nich przede wszystkich ani drożdży, ani zakwasu. Świeże, przaśne pieczywo jest zdrowe, w przeciwieństwie do świeżego pieczywa na drożdżach czy zakwasie. Przaśne podpłomyki nie obciążają żołądka kwasem i fermentacją. Dziś, wzorem naszych prapradziadów możemy także spożywać przaśny, niekwaszony chleb. Najprostszy przepis na podpłomyki to: wziąć mąkę, wodę i trochę soli. Z tych składników zagnieść ciasto, dodając mąkę w takiej ilości, aby ciasto nie kleiło się do palców. Z kolei r

Z boreliozą można wygrać

Wywiad z Lilianną Frankowską, prezesem Stowarzyszenia Chorych na Boreliozę , którego misją jest pomagać wszystkim, którzy czują się zagubieni i samotni w swojej chorobie. Agata Radosh: Chciałam porozmawiać o boreliozie, nazywaną też chorobą z Lyme. Maleńki pajęczak zmienia plany tysiącom ludzi, aby nie powiedzieć – niszczy je… Ale zacznijmy od tego, w jaki sposób dochodzi do zakażenia? Lilianna Frankowska: Kleszcze z rodzaju Ixodens ricinus występujące w Polsce, możemy spotkać już nawet w piwnicach, a nie tylko lasach czy łąkach. Są nosicielami wielu patogenów (podobno 140). Jednym z nich są bakterie z rodzaju Borrelia burgdorferi , które bytują i namnażają się w jelitach tych kleszczy. Kiedy kleszcz żeruje na swoim żywicielu, krętki aktywują się i wraz ze śliną przenikają pod skórę człowieka. Przyjmuje się, że do zakażenia dochodzi od 24 do 48 godzin, ale z naszych doświadczeń wynika, że ten czas może być znacznie krótszy. Należy podkreślić, że kleszcze we wszystkich swoich sta

Jedzmy podagrycznik!

Podagrycznik pospolity 🌿🌿 należy do rodziny selerowatych. W średniowiecznej Polsce sprzedawano jako warzywo na targowiskach. Dziś niektórzy chcieliby wykorzystać go np. do sałatki, ale nie mają pewności, czy zerwą właściwą roślinę, bowiem podagrycznik można pomylić z innymi chwastami. O ile podagrycznik jest chwastem jadalnym, podobnie wyglądają pewne chwasty niejadalne. Myślę, że nabrałam już wprawy w temacie i chcę przekazać podstawowych osiem wskazówek, które upewnią was, że zerwaliście na pewno podagrycznik. Roślina na rozgałęzione kłącze. Listki są pikowane. Podagrycznik posiada trzy grupy liści na łodyżce. Grupa górna ma trzy listki, dwie grupy dolne mają po dwa listki (zwłaszcza młode rośliny), ale mogą mieć także po trzy. Listki nie są ze sobą połączone. Łodyżka nie ma włosków, jest naga. Łodyżka na całej długości ma charakterystyczne wyżłobienie (rowek). Przekrój łodyżki jest trójkątny. Przecięta łodyżka ma charakterystyczny zapach. W zielu podagrycznika w

Stojąc nad przepaścią – czym są zaburzenia lękowe, jak sobie z nimi radzić, czy można je wyleczyć?

Nagranie wykładu dr Edyty Żyły-Kani pt.: „Stojąc nad przepaścią – czym są zaburzenia lękowe, jak sobie z nimi radzić, czy można je wyleczyć?”, który został wygłoszony w maju 2023 roku w Poznaniu w ramach działalności Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia - Sięgnij Po Zdrowie. Zaburzenia lękowe dotykają średnio co dziesiątą osobę; stanowią obok depresji jedne z najczęściej występujących problemów zdrowia psychicznego. Fobie, lęk uogólniony, ataki paniki, którym towarzyszą intensywne objawy somatyczne, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne – to rodzaje zaburzeń lękowych, z którymi zmagamy się coraz częściej. Rozwojowi tych problemów sprzyja stres, niepewność jutra, nadmiar bodźców. Jak zapobiegać rozwojowi zaburzeń, dlaczego tak ważny jest zrównoważony styl życia i codzienna relaksacja, jaką dietę stosować, a także gdzie szukać pomocy – odpowiedzi na te pytania usłyszymy podczas wykładu. Dowiemy się także, w jaki sposób leczy się zaburzenia lękowe i dlaczego w tym procesie tak ważna