Przejdź do głównej zawartości

Zatrzymać młodość – nowa książka dr. Romana Pawlaka

Poszukiwania tajemniczego eliksiru zapewniającego wieczną młodość wciąż trwają. Niektórzy próbują nas przekonać, że taki eliksir właśnie znaleźli: firmy farmaceutyczne kuszą reklamami produktów, które odżywią organizm i opóźnią proces starzenia się; producenci kosmetyków zapewniają, że kupienie i stosowanie ich towarów odejmie nam 5, 10, a nawet więcej lat; salony kosmetyczne oferują różnorodne zabiegi odmładzające skórę, a gabinety medycyny estetycznej proponują w tym celu zabiegi chirurgiczne. Niektórzy dali się namówić, ale czy wyglądają młodziej? A przede wszystkim, czy czują się młodziej? A może eliksir młodości jest znacznie łatwiej dostępny, niż nam się wydaje?

Dr Pawlak w swojej nowej książce prezentuje szereg badań naukowych potwierdzających, że eliksir zdrowia i młodości jest w naszych rękach! Nasz sposób odżywiania się – wystrzeganie się szkodliwych pokarmów, wprowadzenie do diety tych zdrowych – oraz aktywność fizyczna mogą przynieść nadzwyczajne efekty. Doświadczyła tego już niejedna osoba! Spróbuj i Ty! Skorzystaj z rad proponowanych w tej książce przez znanego profesora amerykańskiej uczelni. Każdy z nas może wpłynąć na swoje lepsze samopoczucie, opóźnić proces starzenia się oraz uwolnić się od wielu chorób. Z pewnością warto spróbować! Z tej książki dowiesz się, jak zredukować objawy i jak zapobiegać: chorobom serca, demencji i chorobie Alzheimera, osteoporozie, chorobom stawów czy chorobom oczu.

O autorze:
Dr Roman Pawlak jest profesorem odżywiania na East Carolina University w Stanach Zjednoczonych. Jest autorem szeregu badań naukowych opublikowanych w amerykańskich i międzynarodowych pismach naukowych, a także autorem książek I am the Lord who heals you, W obronie wegetarianizmu, Zdrowe odżywianie bez tajemnic oraz współautorem książki Matka wegetarianka i jej dziecko.

Książkę nabyć można u wydawcy.

Komentarze

Popularne posty

Pesto z podagrycznika z inspiracji taDzika

Zbliżał się powoli zachód słońca. Błękitne niebo i słońce świecące jeszcze swym blaskiem wyciągnęły mnie z domu. Wyszłam w moje ulubione pola, w miejsca gdzie spotykam się z ożywiającym powietrzem, które przywraca energię i poprawia samopoczucie. Czekał tam na mnie lekki powiew wiatru, unoszący się zapach kwitnących łąk, drzew i leśnych kwiatów, przyjemne ćwierkanie ptaków, paleta wiosennych kolorów i cudowne, cudowne widoki. Słoneczne promienie oświetlały łąkę. Wśród zieleni, jak perełka, pojawiła się sarenka. Wszystkie zmysły wyostrzone, a ja uniesiona i pobudzona do wdzięczności. Doświadczając radości z ruchu i obcowania z przyrodą, myślałam o dzikich roślinach rosnących wokoło i pod moim stopami. Niektóre z nich są przecież jadalne! Przyszła mi na myśl Monika – znajoma zielarka. Zastanawiałam się: gdyby tu była, to czy znalazłaby w tej trawie czosnek niedźwiedzi? I to było niesamowite – dokładnie w tym momencie otrzymałam wiadomość od Moniki ze zdjęciem kanapek przyrządzonych z pes...

Szybka surówka z czerwonej kapusty

Surówka z czerwonej kapusty nie należy do najczęstszych dodatków na codziennych stołach. Jednym z powodów wydaje się być czasochłonność w jej przygotowaniu. Poszatkowanie wymaga czasu i wysiłku, zwłaszcza bez szatkownicy. Poza tym brudzi ręce, deskę do krojenia i zlewozmywak. Czerwona kapusta ma jednak mnóstwo zalet. Jest tania i dobrze się przechowuje, a przede wszystkim jest bardzo zdrowa! To bogate źródło składników odżywczych i substancji prozdrowotnych, takich jak antyoksydanty, witaminy czy minerały. Może m.in. wspierać odporność, działać przeciwzapalnie i korzystnie wpływać na układ trawienny. Antocyjany, jako grupa polifenoli, działają przeciwutleniająco, chroniąc komórki przed uszkodzeniami spowodowanymi wolnymi rodnikami. Poza tym wspierają wchłanianie witamin, działają antyalergicznie i wzmacniają ściany naczyń krwionośnych. Czerwona kapusta bogata jest w witaminy A, C, K, E oraz B, a także minerały, takie jak potas, wapń, żelazo i magnez.   Chcę popularyzować dania...

Jedzmy podagrycznik!

Podagrycznik pospolity 🌿🌿 należy do rodziny selerowatych. W średniowiecznej Polsce sprzedawano go jako warzywo na targowiskach. Dziś niektórzy chcieliby wykorzystać podagrycznik np. do sałatki, ale nie mają pewności, czy zerwą właściwą roślinę, bowiem podagrycznik można pomylić z innymi chwastami. O ile podagrycznik jest chwastem jadalnym, podobnie wyglądają pewne chwasty niejadalne. Myślę, że nabrałam już wprawy w temacie i chcę przekazać podstawowych osiem wskazówek, które upewnią was, że zerwaliście na pewno podagrycznik. Roślina ma rozgałęzione kłącze. Listki są pikowane. Podagrycznik posiada trzy grupy liści na łodyżce – grupa górna ma trzy listki, dwie grupy dolne mają po dwa listki (zwłaszcza młode rośliny), ale mogą mieć także po trzy. Listki nie są ze sobą połączone. Łodyżka nie ma włosków, jest naga. Łodyżka na całej długości ma charakterystyczne wyżłobienie (rowek). Przekrój łodyżki jest trójkątny. Przecięta łodyżka ma charakterystyczny zapach. W zielu p...

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

Pesto z pokrzywy i pietruszki

Dziś pada i pada. Wykorzystując okienko pogodowe, wyszłam popołudniu w moje pola, by zaczerpnąć świeżego powietrza i – nazbierać jakichś dzikich roślin! Przyniosłam do domu pęczek czubków młodych pokrzyw i przygotowałam coś na styl pesto. Wyszło rewelacyjne! Chcę zapisać ten przypis, a także podzielić się nim z Wami. Pokrzywa to roślina lecznicza znana ze swoich szerokich prozdrowotnych właściwości. Zawiera wiele witamin, minerałów, antyoksydantów i innych korzystnych związków, które wpływają pozytywnie na różne aspekty zdrowia. Pokrzywa wspomaga oczyszczanie organizmu, wspiera układ pokarmowy, poprawia krążenie i wzmacnia odporność. Natka pietruszki natomiast to nie tylko smaczny dodatek do potraw, ale także skarbnica zdrowotnych właściwości. Jest bogata w witaminę C, żelazo, kwas foliowy i beta-karoten, co pozytywnie wpływa na układ odpornościowy, widzenie, skórę i zapobiega anemii. Dodatkowo, natka pietruszki wspiera pracę wątroby i nerek, oraz działa moczopędnie. Użycie do pesto na...