Przejdź do głównej zawartości

Promocja zdrowia podczas Dni Konina

W dn. 15-16. maja 2010 r. z programem profilaktyki zdrowotnej, w trakcie trwania Dni Konina, wystąpiła już po raz trzeci Chrześcijańska Służba Charytatywna (ChSCh) - filia w Koninie. Dni Konina organizowane są przez Urząd Miasta i Koniński Dom Kultury.

Do współpracy przy realizacji programu zaproszeni zostali wolontariusze Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia – filii w Poznaniu, a także słuchacze Zespołu Szkół Medycznych - kierunek ratownictwo medyczne i fizykoterapia oraz Elżbieta i Andrzej Wojtkowscy.


Mimo pochmurnej pogody stoisko ChSCh cieszyło się dużym zainteresowaniem. Osoby odwiedzające je mogły skorzystać z bezpłatnego pomiaru ciśnienia tętniczego krwi i poziomu cukru, a także z pokazu pierwszej pomocy, masażu obręczy barkowej, degustacji potraw wegetariańskich zorganizowanej przez Iwonę Skrzypczak oraz z prelekcji z zakresu profilaktyki zdrowotnej, prowadzonej przez Agatę Radosh. W niedzielę Koninianie posmakowali herbat ziołowych oraz świeżego soku z marchwi. Można było również sprawdzić stan swoich płuc badaniem spirometrycznym, które wykonywała lekarz medycyny Elżbieta Wojtkowska. Każda korzystająca z badań osoba otrzymała kwartalnik „Zdrowie z wyboru".

Podczas tych działań promujących zdrowy styl życia, wielu mieszkańców Konina zostało zachęconych do troki o swoje zdrowie. Pytali gdzie szukać pomocy i jakie badania wykonać. Wśród nich był pan Lucjan ( lat 62), który zdecydował się na spirometrię - nigdy wcześniej nie robił takiego badania. Wynik był niezadawalający. Także jego ciśnienie krwi i poziom cukru odbiegały od normy. Po konsultacji z lekarzem podjął decyzję o rzuceniu palenia. Na pożegnanie otrzymał broszurę „Jak rzucić palenie". Po trzech dniach od tamtego momentu, pan Lucjan spotkał się z kierownikiem konińskiej filii i organizatorem przedsięwzięcia, Dorotą Skąpską, i z radością oznajmił, że od trzech dni nie pali papierosów. Udał się także do swojego lekarza rodzinnego. Był wdzięczny za zmobilizowanie go do zmiany stylu życia i pomoc w podjęciu właściwej decyzji.

W obchodach Dni Konina, ChSCh aktywnie wspierała młodzież. Zaangażowała się w przygotowywanie potraw do degustacji, rozdawanie ulotek i książek. Podczas imprezy prowadzona była zbiórka pieniędzy przeznaczona na rzecz najuboższych. Najmłodsza wolontariuszka, Agnieszka Jarońska (lat 10) zebrała do puszki najwięcej i choć czasem doskwierało jej zmęczenie, to z uśmiechem kwestowała. Była to pierwsza kwesta w historii filii ChSCh w Koninie. Podczas niej zebrano 651,07 zł.

Cieszymy się, że na terenie miasta Konina można było w tych dniach popularyzować zasady zdrowego stylu życia, jak również nieść ludziom nadzieję na lepsze jutro.

Zobacz galerię zdjęć - tutaj

Komentarze

Popularne posty

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

Leczą uśmiechem dzieci i seniorów — o Fundacji Dr Clown. Rozmowa z Alexandrem Poirieux

Światowy Dzień Uśmiechu to święto obchodzone każdego roku w pierwszy piątek października począwszy od 1999 roku. Pomysłodawcą takiego dnia był Harvey Ball, autor znanego na całym świecie symbolu żółtej uśmiechniętej buzi, tzw. „smiley face”, utworzonej w 1963 roku. Symbol ten oznacza bezinteresowny uśmiech i radość życia.  Naukowcy dowiedli, że śmiech rozluźnia i odstresowuje, przyczyniając się do wzmocnienia układu odpornościowego. Stymuluje także wydzielanie endorfin, zwanych hormonami szczęścia, które pozytywnie wpływają na nastrój.  Śmiech to zdrowie! Fundacja Dr Clown, którą chcemy dziś przedstawić, codziennie wywołuje uśmiech na twarzach chorych dzieci i dorosłych, prowadząc terapię śmiechem. Poniżej zamieszczamy rozmowę Agaty Radosh ze Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia – Sięgnij Po Zdrowie z Alexandrem Poirieux — koordynatorem regionu mazowieckiego w Fundacji Dr Clown — o tym jak działa wolontariat Dr. Clownów i w jaki sposób wspiera on dobre samop...

Alleluja mówię, bo zdrowie wróciło!

Wywiad z Katarzyną Lewkowicz-Siejką, dziennikarką i propagatorką dietoterapii, autorką wykładu na temat leczniczej Diety Alleluja , która doświadczyła jej dobroczynnego działania. Słowo „Alleluja” tłumaczone z języka hebrajskiego znaczy – ‘wychwalajcie Jahwe’. Dieta Alleluja nawiązuje do biblijnych zaleceń żywieniowych, jakie Stworzyciel przekazał na samym początku ludziom. Dieta ta może czynić cuda… Historia Katarzyny jest na to dowodem.

Nagranie wykładu - Dieta Alleluja

Nagranie wykładu Katarzyny Lewkowicz-Siejki pt.: "Dieta Alleluja", który był wygłoszony podczas spotkania Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia w marcu 2012 r.

O przaśnych chlebach, czyli podpłomykach i macach

W dawnych czasach chlebem nazywano cienki placek - z roztartych kamieniami ziaren, wody i odrobiny soli, wypiekany na rozgrzanych kamieniach. Taki, nazwijmy go dalej chleb, był przaśny (nie podlegał fermentacji) i dlatego określano go słowem "przaśnik". Słowianie takie pieczywo nazywali podpłomykami. Hindusi mówią o nim czapatti, Żydzi maca, a Indianie tortilla. Więc bez cienia wątpliwości rzec można, że chleby przeszłości posiadały zdecydowanie inną recepturę niż dzisiejsze chleby. Nie było w nich przede wszystkich ani drożdży, ani zakwasu. Świeże, przaśne pieczywo jest zdrowe, w przeciwieństwie do świeżego pieczywa na drożdżach czy zakwasie. Przaśne podpłomyki nie obciążają żołądka kwasem i fermentacją. Dziś, wzorem naszych prapradziadów możemy także spożywać przaśny, niekwaszony chleb. Najprostszy przepis na podpłomyki to: wziąć mąkę, wodę i trochę soli. Z tych składników zagnieść ciasto, dodając mąkę w takiej ilości, aby ciasto nie kleiło się do palców. Z kolei r...