Przejdź do głównej zawartości

Nie zapychajmy wolnej przestrzeni byle czym


 Psycholog Torben Bergland opublikował wyniki szeregu badań dotyczących wpływu kryzysu, w tym zwłaszcza ekonomicznego, na zdrowie psychiczne ludzi. Wyniki te wskazują, że katastrofy społeczne prowadzą do zwiększenia liczby przypadków depresji, chronicznego stresu i samobójstw. Dr Bergland zauważa: „Czas zrobić sobie przerwę. Żyjemy w świecie tak bardzo pędzącym naprzód, iż usiłujemy każdą sekundę wypełnić jakimś działaniem. Wielu nieustannie produkuje lub konsumuje w każdej chwili, niemal bez przerwy. Wskutek tego nie mają czasu na rozmyślanie, zastanowienie, przemyślenia, odczuwanie, rozmowę i więź. Teraz, kiedy wiele rodzajów działalności zostało zahamowanych, my także musimy zwolnić. Musimy znaleźć przestrzeń, by się otworzyć, zatrzymać, zadawać pytania, rozważać. Nie zapychajmy wolnej przestrzeni byle czym. Pozwólmy sobie na przemyślenia. Czy żyję tak, jak chciałbym żyć? Jakie są moje prawdziwe wartości i priorytety?".

Komentarze

Popularne posty

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

Zasady zdrowego myślenia

Stowarzyszenie Promocji Zdrowego Stylu Życia - Sięgnij Po Zdrowie zaprasza na wykład dr. hab. n. med. Pawła Zagożdżona pt. Zasady zdrowego myślenia. Podczas wykładu zaprezentowane zostaną główne idee związane z terapią poznawczo-behawioralną. Omówione zostaną również uwarunkowania zdolności poznawczych w depresji i chorobach zwyrodnieniowych mózgu, takich jak choroba Alzheimera. Wskazane zostaną wybrane sposoby radzenia sobie z ewentualnymi problemami związanymi z rozdzielaniem myśli od emocji, z przekonaniami wynikającymi ze schematów poznawczych, błędami logicznymi w myśleniu, systemem wartości. Po wykładzie odbędzie się konkurs, a po nim degustacja przygotowana przez bar wegetariański Green Way. Kiedy: 15 października Godzina: 18-20 Gdzie : ul. Zeylanda 11, I piętro Wstęp bezpłatny Dr hab. n. med. Paweł Zagożdżon – specjalista psychiatra, lekarz chorób wewnętrznych. Zajmuje się leczeniem i diagnozowaniem chorób psychosomatycznych u dorosłych. Jest samodzielnym pracownik...

Refleksje o zdrowiu, lekarzach i pacjentach

Thomas Alva Edison w 1903 roku, martwiąc się o stan opieki zdrowotnej swoich czasów   powiedział: „Lekarz przyszłości nie będzie przepisywał leków, lecz poinstruuje swojego pacjenta w kwestii odpowiedniego stylu życia, diety oraz przyczyn i zapobiegania chorobom”. To było piękne marzenie, wspaniała wizja, ale patrząc na dzisiejszy system, nie spełniła się tak, jak moglibyśmy sobie tego życzyć.  XX wiek przyniósł ogromny postęp diagnostyki, farmakologii i chirurgii. Lekarze zaczęli leczyć infekcje antybiotykami, operować serca, wymieniać stawy. To sukcesy, które przesłoniły potrzebę działania zanim choroba się rozwinie. System skupił się na technologii i farmakologii, bo tam były szybkie, spektakularne efekty.  Poza tym model ekonomiczny oparł się na leczeniu, a nie na zapobieganiu. Firmy farmaceutyczne zarabiają na leczeniu chorych, a nie na tym, że ludzie nie chorują. W systemie opartym na zysku bardziej opłaca się leczyć cukrzycę do końca życia niż skutecznie zapobiegać...

Mięso królicze — jeść, czy nie jeść

W czasie robienia dzisiejszych zakupów, nawiązała się między mną, a sprzedającym ciekawa rozmowa. Problem dotyczył jedzenia mięsa z królika. Powiedziałam, że nie uważam biblijnego podziału zwierząt na "czyste" i "nieczyste" jedynie za przepis ceremonialny, i że zasady diety biblijnej, będące wyrazem troski o zdrowie człowieka, nadal obowiązują. W związku z tym, mięso królicze nie powinno być spożywane przez ludzi. Mój rozmówca słysząc to, odrzekł zaskoczony: "Ale przecież to takie zdrowie mięso!". Nie dowierzał. Chciał poznać powody, dla których Pismo Święte zabrania jedzenia mięsa z królika. Zaczynając więc od anatomii i fizjologii, przedstawiłam fakty dotyczące tej kwestii. Rynek spożywczy promuje mięso królicze, reklamując, że należy do mięs delikatnych i dietetycznych, więc może konkurować z drobiem i rybami. Pismo Święte jednak nie bez powodu zalicza królika do zwierząt, które Bóg uznał za tzw. nieczyste (nie nadające się do spożycia). Rozwój bada...

Bezpieczne e-papierosy? Czyli o czym się nie mówi...

Lanserski, bezpieczny, nie uzależnia, nie szkodzi innym. Z debaty naukowo-społecznej wyłania się jednak inny obraz, a aktualny pozostaje tylko przymiotnik lanserski. Choć e-papierosy* opatentowano już w latach 60. ub. wieku, moda na nie trwa od kilku lat. Sięgnęło już po nie ponad 300 tys. Polaków i co miesiąc liczba ta wzrasta o kilkanaście tysięcy. Gdy na początku tego roku polscy naukowcy po raz pierwszy przedstawiali szerokiej opinii publicznej dane naukowe na temat wpływu e-palenia na ludzkie zdrowie, wydawało się, że nareszcie mamy dobrą alternatywę dla tradycyjnych papierosów. Profesor Andrzej Sobczak z Zakładu Chemii Ogólnej i Nieorganicznej Wydziału Farmaceutycznego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach oraz Zakładu Szkodliwości Chemicznych i Toksykologii Genetycznej Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego w Sosnowcu przekonywał na konferencji prasowej, że e-papieros jest zdrowszy, ponieważ nie zawiera substancji rakotwórczych jak benzen, toluen czy wie...