Johnny Barnes (23 czerwca 1923 - 9 lipca 2016) był mieszkańcem Bermudów. Przez blisko 30 lat widywano go stojącego przy rondzie Foot of the Lane usytuowanym na wjeździe do Hamilton, stolicy państwa. Johnny witał tam każdego kierowcę dojeżdżającego do pracy i jego pasażera. Czynił to niestrudzenie w każdy dzień roboczy w godzinach szczytu, między 3:45 a 10:00 niezależnie od tego, czy padał deszcz, czy świeciło słońce. Po przejściu na emeryturę wstawał nieco później, ale nadal realizował wyznaczony sobie cel.
Balsam dla kierowcówDzieląc się miłością
Na Bermudach panuje jedno z największych na świecie natężeń ruchu drogowego na wąskich i krętych drogach, a w stolicy żyje niewielu mieszkańców. Konsekwencją tego jest to, że każdego ranka w godzinach szczytu większość siły roboczej na wyspie ma ogromne trudności z dotarciem do Hamilton przed godziną 9:00. Dodatkowo występuje tam ograniczenie prędkości do 35 km/h. Dla ludzi mieszkających na krańcach wyspy ten dojazd jest uciążliwy. Ponieważ to ich codzienne piekło, mieszkańcy Bermudów rozpoczynają poranek od wysokiego poziomu stresu i frustracji, co prowadzi do agresywności, złości, błędnej oceny sytuacji, a nawet zwykłej złośliwości. W ten wir wkroczył Johhny Barnes, który swoją postawą wpływał na kulturę Bermudczyków, stając się symbolem miłości i najbardziej kochanym człowiekiem na Bermudach.
Barnes pracował jako elektryk na kolei bermudzkiej aż do jej zamknięcia w 1948 r. Następnie został kierowcą autobusu. Lubił machać do ludzi podczas jazdy autobusem. Wymachiwał do ludzi w zasadzie zawsze gdy tylko nadarzała się jakaś okazja i pozdrawiał ich serdecznie. Pytany, dlaczego to robi, mówił: „Lubię uszczęśliwiać ludzi. Lubię pokazywać im, że życie jest piękne, że bez względu na to, co dzieje się w życiu, dobrze jest żyć”. Jego motywacją było dzielenie się Bożą miłością, której doświadczył. Uważał, że musimy nauczyć się kochać siebie nawzajem. Wtedy nie byłoby żadnych wojen, nie byłoby zabijania. Podkreślał, że ludzie muszą wiedzieć, że miłość jest ważna, że najwspanialszą rzeczą na świecie jest miłość. Zachęcał, byśmy mieli więcej miłości w naszych sercach. Był adwentystą dnia siódmego.
Nie szukając sławy stać się sławnym
Barnes ożenił się w 1949 r. i mieszkał z żoną aż do swojej śmierci. Jego ukochana była pogodna, ponieważ — jak mówił — „pokrywał ją miodem” odkąd byli małżeństwem. Nie mieli dzieci. Barnes zmarł mając 93 lata. Gubernator Bermudów, przedstawiciel królowej Elżbiety II, George Fergusson w czasie jego pogrzebu powiedział, że doświadczał, podobnie jak dziesiątki tysięcy innych osób, podniesienia na duchu, widząc codziennie wesołego człowieka, pozdrawiającego go wczesnym rankiem bez zobowiązań, człowieka, który nie szukał sławy, bogactwa ani forsowania sprawy innej niż chrześcijańskie przesłanie miłości bliźniego.
Uśmiechnięty wizerunek Barnesa stał się częścią bermudzkiej mentalności. Mieszkańcy już w 1998 roku postawili mu posąg z brązu naturalnej wielkości. Pomnik stoi w niewielkiej odległości od ronda Crow Lane, dzięki czemu kierowcy w drodze do pracy mogą otrzymać dwa pozdrowienia od Barnesa. Jego statua codziennie rozwesela mieszkańców Bermudów. Twierdzą oni, że jego pełne miłości powitanie ich było jak dobry znak i mogło wpływać na ich nastawienie i decyzje podejmowane w ciągu dnia. Ktoś powiedział: „Pomógł mi zrozumieć, że mam wybór: uśmiechać się i być szczęśliwym, albo dźwigać ze sobą ciężar gniewu i złości. Przypomina mi On każdego dnia, że to ode mnie zależy, w jaki sposób rozpocznę dzień”.
Na YouTube znajduje się film dokumentalny poświęcony misji Johnna Barnesa, zatytułowany Mr. Happy Man – Johnny Barnes.
Ten przejawiający Bożą miłość bohater, człowiek pełen wytrwałości, ciepła i dobroci chce wkroczyć w nasze życie. Obyśmy wszyscy uczyli się od Johnny Barnesa tych codziennych gestów dobroci i miłości, które mogą wnieść radość w czyjeś życie, ale i wzbogacić nasze własne.
Agata Radosh
siegnijpozdrowie.org
Komentarze
Prześlij komentarz
Komentarze publikowane są po zatwierdzeniu. Jeżeli szukasz swojego komentarza lub odpowiedzi na niego, sprawdź czy wszystkie są wczytane - użyj polecenia "Wczytaj więcej".