W czasach jakich przyszło nam żyć, nie musimy martwić się o to, czy wystarczy nam pożywienia. Stoimy przed innym problemem, mianowicie jak przetrwać czas spotkania przy wspólnym stole nie tyjąc. Wydaje się, że dziś wszystkie uroczystości są istotnym polem minowym, na którym ciągle grozi nam obżarstwo. Myślę jednak, że wcale nie musi tak być! Możemy przecież cieszyć się wspaniałością suto zastawionego stołu bez poczucia winy i bez ryzyka, że wchodząc na wagę przybędzie nam kilka kilogramów.
Gdy mamy zaplanowane przyjęcie, raczej powinniśmy być świadomi faktu, że zjemy więcej niż zamierzamy. Wiele osób w kwestiach diety jest bardzo rygorystycznych i zdyscyplinowanych, a mimo to podczas uroczystych posiłków łapie się na tym, że sięga po kolejny kawałek ciasta. No, w końcu uroczystości są przecież po to, by jeść, pić i radować się! Jeżeli jednak wiemy, że mamy skłonność dogadzać swojemu podniebieniu podczas przyjęć, łatwiej będzie przetrwać ten czas, gdy odpowiednio się przygotujemy. Wystarczy już zwrócenie nieco większej uwagi na to, co jemy w tygodniu poprzedzającym przyjęcie. Możemy ograniczyć np. spożycie tłuszczów, oczyszczonych węglowodanów (potraw wysokokalorycznych) i zadbać o większą aktywność fizyczną.
Poniżej zamieszczam przydatne rady, jak cieszyć się na przyjęciu aż do samego końca, bez ryzyka objedzenia.
Agata Radosh
siegnijpozdrowie.org
Gdy mamy zaplanowane przyjęcie, raczej powinniśmy być świadomi faktu, że zjemy więcej niż zamierzamy. Wiele osób w kwestiach diety jest bardzo rygorystycznych i zdyscyplinowanych, a mimo to podczas uroczystych posiłków łapie się na tym, że sięga po kolejny kawałek ciasta. No, w końcu uroczystości są przecież po to, by jeść, pić i radować się! Jeżeli jednak wiemy, że mamy skłonność dogadzać swojemu podniebieniu podczas przyjęć, łatwiej będzie przetrwać ten czas, gdy odpowiednio się przygotujemy. Wystarczy już zwrócenie nieco większej uwagi na to, co jemy w tygodniu poprzedzającym przyjęcie. Możemy ograniczyć np. spożycie tłuszczów, oczyszczonych węglowodanów (potraw wysokokalorycznych) i zadbać o większą aktywność fizyczną.
Poniżej zamieszczam przydatne rady, jak cieszyć się na przyjęciu aż do samego końca, bez ryzyka objedzenia.
- Przed wyjściem na uroczysty posiłek, zjedz coś. Jeżeli przez cały dzień nic nie jesz, na przyjęciu stawisz się wygłodniały. Wówczas łatwiej stracić panowanie nad apetytem. Zjedz coś niskokalorycznego, a zarazem sycącego. Może to być jabłko lub bułka z pełnoziarnistej mąki, a nawet mała miseczka gęstej zupy.
- W porze głównego dania nałóż sobie na talerz o 20% mniej potraw wysokokalorycznych, za to 20% więcej warzyw. Badania dowiodły, że najprawdopodobniej nawet nie spostrzeżesz różnicy.
- Staraj się w pierwszej kolejności zjeść to, co zdrowsze. Taka strategia zmniejsza ryzyko, że najesz się potraw mniej zdrowych. Posiłki zdrowsze zwykle są mniej kaloryczne. Najzdrowsze są owoce i warzywa. Najmniej zdrowe są m.in. różne rodzaje czerwonego mięsa, dania smażone, podroby, tłuszcze zwierzęce i słodkości.
- Wybieraj pokarmy, które zostawiają ślady. Po zjedzeniu na przykład skrzydełek kurczaka, pozostaw na talerzu kości. Po zjedzeniu jabłka zostaw ogryzek. Badania dowodzą, że mniej skonsumujesz, jeżeli będziesz widział, ile już zjadłeś.
- Nie nakładaj na talerz więcej niż dwóch lub trzech rodzajów potraw naraz. Kiedy mamy przed sobą więcej pożywienia, przypuszczalnie zjemy więcej.
- Jedz powoli. Wolne jedzenie to podwójna korzyść – zje się mniej i dokładniej przeżuje pokarm, co ma ogromne znaczenie dla procesu trawienia. Musi upłynąć nawet 20 minut zanim do naszego mózgu dotrze informacja, że jesteśmy nasyceni.
- Gdy jest taka możliwość, poproś o mniejszy talerz. Mając przed sobą mniejszy talerz, mniej sobie nałożysz, a w rezultacie mniej zjesz.
- Nakładaj sobie sam i nie pozwalaj, by ktoś nałożył ci na talerz więcej niż sobie życzysz.
- Jeśli bardzo zależy ci na tym, by mniej zjeść, przyjdź na przyjęcie lekko spóźniony. Do tego czasu część ciężkostrawnych i kalorycznych potraw zdąży już zniknąć ze stołu.
- Jeżeli idziesz do restauracji, poproś kelnera, by nie podawał pieczywa przed posiłkiem. Jeśli pieczywo pojawi się na stole, zapewne poczęstujesz się. Lepiej zostawić w żołądku miejsce na ulubione potrawy.
- Gdy masz ochotę zjeść pieczone ziemniaki lub bataty, unikaj łączenia ich z tłuszczem.
- Uważaj na alkohol! Zawiera dużo kalorii i na dodatek spowalnia metabolizm. Poza tym wpływa niekorzystnie na zdolność oceny sytuacji – im więcej wypijesz, tym większe prawdopodobieństwo, że i zjesz za dużo.
- Podczas spożywania posiłku, co jakiś czas przymykaj oczy i rozkoszuj się jedzeniem. Spożyjesz mniej kalorii, a zaznasz więcej rozkoszy.
- Ogranicz deser do zaledwie kilku kęsów. Zresztą i tak zawsze najsmaczniejsze są ten pierwszy i ten ostatni.
- Nie spędzaj zbyt dużo czasu przy stole. Wyjdź, by pochodzić. Spacerowanie nie tylko pozwala spalić kalorie, ale również niweluje wzdęcia i zapobiega zgadze.
Agata Radosh
siegnijpozdrowie.org
Sama prawda :D Zgadzam się z każdym zdaniem :)
OdpowiedzUsuńOtóż to... Zgadzam się całkowicie z tymi informacjami :D
OdpowiedzUsuń