Przejdź do głównej zawartości

Dziesięć ważnych porad dla walczących z nadwagą!

Masz problemy ze zrzuceniem zbędnych kilogramów? Trzymaj się tych dziesięciu porad, a szybko zredukujesz masę ciała do pożądanej wagi!

Przedstawione niżej zasady sugerują plan redukcji masy ciała, który nie powinien być stosowany dłużej niż sześć tygodni. Po obniżeniu masy ciała do tzw. należnej masy ciała, aby utrzymać efekt odchudzania, należy stosować pełnowartościową dietę opartą o nieprzetworzone produkty roślinne (najlepiej, aby produkty przetworzone i pokarmy pochodzenia zwierzęcego nie przekraczały 10% spożywanych kalorii). Powrót do diety, która przyczyniła się do nadwagi, prawdopodobnie oznaczać będzie powrót do nadwagi.

1. Surowe warzywa górą! 

Pomyślność i długotrwałość efektów w kontrolowaniu wagi i dbaniu o zdrowie w dużej mierze zależą od ilości spożywanych surowych warzyw. Surowe warzywa, w tym rośliny zielone, takie jak np. sałata rzymska czy jarmuż powinny być ważną częścią codziennego menu. Z zielonych liści można przygotowywać szejki, smoothie i sałatki. Nie sposób przedawkować warzyw. Pożądane, by były jedzone do śniadania i kolacji. Należy ich spożywać ok. 450 g dziennie.

Przykłady: duży liść sałaty rzymskiej waży 35 g, garść jarmużu waży 20 g, łyżeczka natki pietruszki waży 6 g, garść świeżego szpinaku waży 25 g, łyżka surowej czerwonej kapusty waży 15 g.

2. Nie bój się owoców! 

Spożywaj świeże owoce lub zmiksowane owoce mrożone. Owoce sycą i dają uczucie wypełnienia. Zjadaj co najmniej cztery świeże owoce w ciągu dnia (ok. 450 g). Dostarczą ci koniecznej energii (250-300 kcal). Nie pij jednak soków wyciśniętych z owoców. Picie soków sprawia, że dostarcza się organizmowi nawet trzy razy więcej kalorii, ale bez błonnika, który reguluje ich przyswajalność. Owoce suszone ogranicz do dwóch łyżek dziennie.

Przykłady: szklanka borówek amerykańskich waży 140 g, średnie jabłko waży 180 g, średni banan po zdjęciu skórki waży 120 g, kiwi bez skórki waży 75 g, garść zielonych winogron waży 70 g.

3. Różnorodność warzyw na co dzień!

Istnieje wiele warzyw, które możemy wykorzystać do przygotowywania sałatek. Spożywaj różne sałaty, rukolę, cykorię, seler, szpinak, ogórek, pomidor, brokuł, paprykę, cebulę, rzodkiewkę, groszek zielony, marchew, kapustę, kiełki i inne. Warzywa w postaci gotowanej mają niską wartość kaloryczną i nadal wiele wartości odżywczych. Mrożone brokuły czy groszek są równie pożywne co świeże. Spożywaj 450 g gotowanych warzyw dziennie.

Przykłady: łyżka rozmrożonego z tafli szpinaku waży 25 g, porcja gotowanego brokuła waży 100 g, szklanka grubo startej marchwi waży 80 g, plaster selera waży 60 g, szklanka startej dyni waży 210 g.

4. Ogranicz zboża i warzywa skrobiowe! 

Redukcję masy ciała ułatwia ograniczenie spożywania gotowanych ziaren i warzyw z wysoką zawartością skrobi do jednej filiżanki dziennie. Możesz wybrać pomiędzy filiżanką brązowego ryżu, małą kolbą kukurydzy lub jednym średniej wielkości pieczonym ziemniakiem. Przystępując do posiłku najlepiej rozpocząć konsumpcję od surówek lub gotowanych zielonych warzyw. Najlepsza skrobia pochodzi nie z ziaren zbóż, ale z dyni, kukurydzy, rzepy, pasternaku, brukwi oraz słodkich ziemniaków. Spożywanie produktów na bazie przetworzonych ziaren skrobiowych (np. produkty z rafinowanych zbóż, takie jak biały chleb, pierogi, naleśniki, makarony, biały ryż) oraz ziemniaków powinno być jeszcze bardziej ograniczone niż warzyw skrobiowych, ponieważ warzywa mają większą ilość składników odżywczych. W przypadku osób, których metabolizm utrudnia zrzucenie zbędnych kilogramów, należy rozważyć całkowite wykluczenie z diety ryżu, ziemniaków i innych roślin wysoko skrobiowych. Wiele osób może osiągnąć idealną masę ciała ograniczając jedynie produkty zawierające skrobię przetworzoną, bez konieczności ograniczania spożycia warzyw skrobiowych do jednej porcji dziennie.

5. Strączkowe jedz każdego dnia! 

W czasie odchudzania spożywaj codziennie jedną filiżankę dobrze ugotowanych roślin strączkowych lub więcej. Warzywa strączkowe są wolno trawione, zapewniając tym samym na długo uczucie sytości. Zupa fasolowa, bakłażan z fasolą lub zielone warzywa z soczewicą stanowią wysoko odżywczy, bogaty w błonnik i niskokaloryczny główny posiłek.

6. Stop dla nabiału, jaj i mięsa! 

Pragnąc się odchudzić wyklucz z diety wszystkie produkty pochodzenia zwierzęcego. Jeśli to konieczne, ogranicz się do spożywania chudych ryb raz lub dwa razy w tygodniu. Można ewentualnie pozwolić sobie na omleta raz w tygodniu. Nie używaj jednak żadnych produktów mlecznych.

7. Spożywaj siemię lniane!

Siemię lniane, podobnie jak orzechy włoskie i soja to źródło kwasów omega 3. Każdego dnia jedz dwie łyżki świeżo zmielonego siemienia lnianego. Jeśli twój organizm słabo radzi sobie z syntezą kwasu DHA skorzystaj z suplementu.

8. Nie stroń od orzechów i pestek! 

Ponieważ orzechy, pestki słonecznika i dyni są wysokokaloryczne, nie jedz ich za dużo. Jedna garść orzechów włoskich waży 30 g i zawiera ok. 190 kalorii. Nie należy ich spożywać więcej niż garść dziennie. Każdego dnia można spożywać inny rodzaj orzechów i nasion. Jedzone z warzywami zwiększają przyswajalność zawartych w nich składników odżywczych. Nigdy nie spożywaj orzechów i pestek jako przekąski. Powinny one stanowić część posiłku.

9. Wyklucz oleje!

Na czas redukcji masy ciała zrezygnuj z używania olei. Potrzebne tłuszcze dostarczysz wraz z innymi pokarmami. Spożywaj 50-60 g dziennie awokado (połowa awokado bez skórki i pestki waży 70 g i dostarcza 110 kcal). Jeśli musisz użyć olej, niech to będzie maksymalnie 1 łyżeczka ( łyżeczka oleju lnianego waży 5 g i dostarcza 45 kcal).

10. Nie podjadaj między posiłkami!

To bardzo ważna zasada. Spożywaj tylko trzy posiłki dziennie, a pomiędzy nimi pij niegazowaną wodę. Nie pij do posiłku. Pij najpóźniej pół godziny przed posiłkiem i dwie godziny po posiłku. Komponuj proste posiłki i spożywaj je powoli ciesząc się życiem.

Agata Radosh

źródło: http://zdrowe-zywienie.wieszjak.polki.pl/walka-z-nadwaga-10-porad-zywieniowych,odchudzanie-artykul,10416349.html

Komentarze

Popularne posty

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

Przebaczenie drogą do zdrowia i wolności

Temat przebaczenia stale budzi emocje, a samo przebaczenie postrzegane jest jako trudny i bolesny proces wymagający odwagi. W trakcie wykładu uczestnicy dowiedzą się m.in.: czym przebaczenie jest, a czym nie jest, w jaki sposób przebaczenie i nieprzebaczenie mogą wpływać na różne obszary zdrowia, jak odpuszczenie urazy może otwierać drzwi do wewnętrznej wolności, jak rozwijać postawę przebaczenia. Wzięcie udziału w tym inspirującym wydarzeniu stanowi doskonałą okazję do zdobycia wiedzy na temat mocy przebaczenia i osobistej refleksji. Kiedy: 15 września 2025 r., poniedziałek Godzina: 17.30 Gdzie: Miejska Biblioteka Publiczna im. Adama Asnyka w Trzebini (małopolskie), ul. Ochronkowa 7, Sala Szmaragdowa, poziom +2 Organizator: Miejska Biblioteka Publiczna im. Adama Asnyka w Trzebini Wstęp wolny! Agata Radosh zajmuje się edukacją społeczeństwa w zakresie ochrony i promocji zdrowia. Kieruje działalnością Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia – Sięgnij Po Zdrowie w Poznaniu i Klubu ...

Jak wspierać dzieci z zaburzeniami sensorycznymi

Świat zachwyca nas swoją różnorodnością. Poznajemy go dzięki naszym zmysłom – możemy go dotykać, słyszeć, wąchać, oglądać i smakować. Zmysły nieustannie przesyłają informacje do naszego mózgu. Miliardy danych są rozpoznawane, sortowane i łączone w jedną spójną całość. Tak powstaje jednorodny, bogaty w różne wrażenia obraz otaczającej nas rzeczywistości, wywołując w nas adekwatne reakcje. Zdarza się jednak, że ten proces nie przebiega harmonijnie. Pojawiają się trudności z rejestracją i przetwarzaniem tych informacji. Jak je rozpoznać u naszych dzieci i jak wspierać ich prawidłowy rozwój – o tym chcemy rozmawiać podczas wrześniowego spotkania w stowarzyszeniu. Po prelekcji odbędzie się konkurs i poczęstunek. 👨‍🏫 Prelegent: Ewa Świątek 📅 Kiedy: 20 września 2025, sobota 🕔 Godzina: 17.00 📍 Miejsce: Poznań, ul. Zeylanda 11, poziom + 1 Wydarzenie na FB: https://fb.me/e/64YzNK4V2 Organizator: Stowarzyszenie Promocji Zdrowego Stylu Życia - Sięgnij Po Zdrowie Współpraca: Primavika sp. ...

Mięso królicze — jeść, czy nie jeść

W czasie robienia dzisiejszych zakupów, nawiązała się między mną, a sprzedającym ciekawa rozmowa. Problem dotyczył jedzenia mięsa z królika. Powiedziałam, że nie uważam biblijnego podziału zwierząt na "czyste" i "nieczyste" jedynie za przepis ceremonialny, i że zasady diety biblijnej, będące wyrazem troski o zdrowie człowieka, nadal obowiązują. W związku z tym, mięso królicze nie powinno być spożywane przez ludzi. Mój rozmówca słysząc to, odrzekł zaskoczony: "Ale przecież to takie zdrowie mięso!". Nie dowierzał. Chciał poznać powody, dla których Pismo Święte zabrania jedzenia mięsa z królika. Zaczynając więc od anatomii i fizjologii, przedstawiłam fakty dotyczące tej kwestii. Rynek spożywczy promuje mięso królicze, reklamując, że należy do mięs delikatnych i dietetycznych, więc może konkurować z drobiem i rybami. Pismo Święte jednak nie bez powodu zalicza królika do zwierząt, które Bóg uznał za tzw. nieczyste (nie nadające się do spożycia). Rozwój bada...

Prosty chlebek z Air Fryera

Pomyślałam, że spróbuję. I udało się! Chlebek pięknie wyrósł, dobrze się wypiekł i jest smaczny. Nie kruszy się. Pachnie obłędnie! Nie jest duży, taki na jedno posiedzenie dla 2-4 osób. Mój chlebek jest szeroki na 16 cm, a wysoki na 7 cm. Prosty chlebek z Air Fryera 250 g mąki pszennej (u mnie 200 g mąki pszennej typ 450 i 50 g mąki żytniej T 720) 1 płaska łyżeczka cukru 1 płaska łyżeczka soli 10 g świeżych drożdży 160 ml ciepłej wody 1 łyżka oliwy Wykonanie krok po kroku: Do miski wsypałam obie mąki. Dodałam cukier i sól. W małym naczyniu rozmieszałam drożdże z ciepłą wodą i dodałam do miski. Wszystko wymieszałam łyżką. Pod koniec mieszania dodałam jedną łyżkę oliwy i zagniotłam chlebek ręką. Na tym etapie 50 razy składałam ciasto w różne strony zagniatając. Uformowane w kulę elastyczne ciasto przełożyłam do miski, oprószyłam mąką i przykryłam. Odstawiłam do wyrośnięcia na 20 min. O tej porze roku tyle minut wystarczyło, by ciasto podwoiło swoją objętość. Następn...