Przejdź do głównej zawartości

Jak rozpoznać objawy nietolerancji laktozy?

Do najczęstszych objawów nietolerancji laktozy należą: wzdęcia, bóle brzucha, wiatry, biegunki, a także nudności i wymioty. Jak zdiagnozować nietolerancję laktozy?

Czym jest laktoza?

Laktoza to cukier mleczny należący do dwucukrów, występujący w mleku i produktach mlecznych pochodzących od krów, owiec, bawołów i innych ssaków. Enzymem, który powoduje rozpad cząsteczki laktozy na cząsteczki glukozy i galaktozy jest laktaza jelitowa. U większości ssaków oraz u ludzi wielu ras aktywność laktazy jelitowej jest duża zaraz po urodzeniu, a spada o ok. 90 proc. podczas pierwszych lat życia i pozostaje na niskim poziomie u osób dorosłych. Niska aktywność laktazy powoduje zaburzenia w procesie trawienia laktozy w jelicie cienkim (niedostateczne trawienie laktozy). Niestrawiona laktoza przechodzi do jelita grubego, gdzie pod wpływem bakterii jelitowych ulega fermentacji beztlenowej z wytwarzaniem dużej ilości gazów, powodując u osób z nietolerancją przykre dolegliwości.

Kto cierpi na nietolerancję laktozy?

Większość dorosłych Europejczyków oraz Amerykanów europejskiego pochodzenia zachowuje aktywność laktazy jelitowej. Dzieje się tak, ponieważ mleko krowie stanowi istotny składnik codziennej diety większości dorosłych Europejczyków i Amerykanów (produkcja laktazy jest jakby wymuszona). Badania wykazały, że aktywność laktazy jelitowej zachowana jest u nich na poziomie 50 proc. Występowanie niedoboru laktazy w populacji krajów zachodniej i północnej Europy wynosi ok. 15 do 20 proc. Wśród przedstawicieli rasy czarnej, rasy żółtej, Indian Amerykańskich i mieszkańców krajów śródziemnomorskich niedobór laktazy występuje u 70 do 100 proc. społeczeństw. Problem nietolerancji laktozy może być również wynikiem licznych zabiegów chirurgicznych lub długotrwałej diety bezmlecznej.

Objawy nietolerancji laktozy

Osobom nietolerującym laktozy po spożyciu słodkiego mleka dokuczają problemy jelitowe, jak wzdęcia, kruczenia (słyszalne ruchy perystaltyczne), przelewania, uczucie napięcia w podbrzuszu, bóle brzucha, wiatry, biegunki, a także nudności i wymioty. Nasilenie objawów zależy od stopnia aktywności laktazy. U niektórych osób dolegliwości bywają bardzo nasilone, włącznie z objawami astmy oskrzelowej, zapalenia zatok przynosowych, bólów stawów, a także szerokich zmian skórnych.

Jak zwalczyć nietolerancję laktozy?

W leczeniu nietolerancji wyeliminowanie z diety produktów zawierających laktozę nie zawsze jest konieczne. Przy słabych objawach nietolerancję laktozy można ograniczyć stosując suplementację dostępnych w aptekach preparatów laktozy. Jest to jednak kosztowne. Niektórym pomaga ograniczenie spożywania laktozy (mleko fermentowane w postaci kefirów i jogurtów jest lepiej tolerowane przez organizm od mleka słodkiego). Wiele osób doznaje jednak poprawy komfortu życia dopiero po całkowitej rezygnacji ze spożywania pokarmów zawierających laktozę. Wówczas należy dokładnie czytać etykiety, by unikać produktów spożywczych zawierających w składzie „ukrytą” laktozę (np. słodycze, pewne chleby, margaryny, gotowe desery, wędliny, sosy w proszku, płatki śniadaniowe), niektórych postaci leków (tabletki i kapsułki), a także preparatów z laktulozą. Mleko można zastąpić napojami roślinnymi. Dla przykładu, napój sojowy wzbogacany wapniem zawiera taką samą jego ilość jak mleko krowie. Sery białe i żółte można zastąpić serem tofu. Produkty sojowe nie zawierają laktozy.

Czy masz nietolerancję laktozy?

Osoby z objawami nietolerancji laktozy mogą wykonać w laboratorium np. badanie tolerancji laktozy, wodorowy test oddechowy lub test na stwierdzenie uwarunkowanego genetyczne niedoboru laktazy. Czasem przydatny jest również test LTT. Specjalista może skierować na diagnostykę różnicową różnych postaci zaburzeń metabolizmu laktozy lub przypadków przewlekłych dolegliwości jelitowych. Właściwa diagnostyka jest często kluczem do rozwiązania problemów jelitowych.

Dietę osoby, która z powodu nietolerancji laktozy zrezygnowała ze spożywania mleka i jego produktów, z uwagi na konieczność pokrycia zapotrzebowania na składniki odżywcze powinien ułożyć dietetyk.

Agata Radosh

Źródło: http://zdrowe-zywienie.wieszjak.polki.pl/nietolerancja-laktozy-jak-rozpoznac-jej-objawy,podstawy-zdrowego-zywienia-artykul,10416323.html

Komentarze

Popularne posty

Czy Jan Chrzciciel był wegetarianinem?

Zgodnie z twierdzeniem zawartym w Mt 3,4 oraz Mk 1,6 dieta Jana Chrzciciela składała się z „szarańczy i miodu leśnego” [gr. akrides , l.mn. słowa akris ]. Nie wiadomo, czy ewangeliści mieli na myśli, że Jan nie jadał niczego innego poza szarańczą i miodem leśnym, czy też, że stanowiły one główne składniki jego pożywienia. Możliwe jest również, że „szarańcza i miód leśny” uważane były za składniki wyróżniające dietę proroka, podobnie jak „odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany” sprawiały, że był uważany za następcę starożytnych proroków. Jan mógł też ograniczać się do spożywania „szarańczy i miodu leśnego” tylko wtedy, gdy inne produkty spożywcze nie były łatwo dostępne. „Szarańcza i miód leśny” mogły w końcu stanowić jedynie przykłady różnorodnych produktów spożywczych dostępnych w naturze, a nazwy te należy traktować jako stosowany w krajach Orientu obrazowy sposób na podkreślenie jego samotniczego, pełnego wstrzemięźliwości życia, które wiódł z dala od ludzi. Z uwagi na fak...

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

Człowiek i zdrowie

Posłuchajcie bajki... Bajka Ignacego Krasickiego „Człowiek i zdrowie” jest smutną uwagą nad bezmyślnością, z jaką ludzie traktują swoje ciała. W utworze przedstawione zostają dwie postacie – człowiek, który oczywiście oznacza wszystkich ludzi i zantropomorfizowane zdrowie. Bohaterowie idą razem jakąś nieokreśloną drogą – drogą tą jest oczywiście życie. Na początku człowieka rozpiera energia, chce biec i denerwuje się, że zdrowie nie ma ochoty podążać za nim. Nie spiesz się, bo ustaniesz – ostrzega zdrowie, ale człowiek nie ma ochoty go słuchać. Wreszcie człowiek się męczy i zwalnia – przez pewien czas idą ze zdrowiem obok siebie. Po pewnym czasie to zdrowie zaczyna wysuwać się na prowadzenie, jego towarzysz zaś nie może nadążyć. Iść nie mogę, prowadź mnie – prosi zdrowie, to zaś odpowiada, że trzeba było słuchać jego wcześniejszych ostrzeżeń i znika, zostawiając człowieka samego. W ten sposób przedstawione zostają trzy etapy życia. Najpierw, w młodości, człowiek nie dba o swoje ...

O przaśnych chlebach, czyli podpłomykach i macach

W dawnych czasach chlebem nazywano cienki placek - z roztartych kamieniami ziaren, wody i odrobiny soli, wypiekany na rozgrzanych kamieniach. Taki, nazwijmy go dalej chleb, był przaśny (nie podlegał fermentacji) i dlatego określano go słowem "przaśnik". Słowianie takie pieczywo nazywali podpłomykami. Hindusi mówią o nim czapatti, Żydzi maca, a Indianie tortilla. Więc bez cienia wątpliwości rzec można, że chleby przeszłości posiadały zdecydowanie inną recepturę niż dzisiejsze chleby. Nie było w nich przede wszystkich ani drożdży, ani zakwasu. Świeże, przaśne pieczywo jest zdrowe, w przeciwieństwie do świeżego pieczywa na drożdżach czy zakwasie. Przaśne podpłomyki nie obciążają żołądka kwasem i fermentacją. Dziś, wzorem naszych prapradziadów możemy także spożywać przaśny, niekwaszony chleb. Najprostszy przepis na podpłomyki to: wziąć mąkę, wodę i trochę soli. Z tych składników zagnieść ciasto, dodając mąkę w takiej ilości, aby ciasto nie kleiło się do palców. Z kolei r...

O rybach dobrych i złych

Nie, to nie będzie bajka o posłusznych i niegrzecznych rybkach, choć z pewnością nie jeden z nas chciałby oderwać się od codziennej rzeczywistości, powspominać okres dzieciństwa i poczuć, przynajmniej na chwilę, błogą beztroskę. Czy ktoś dziś słyszał o rybach dobrych i złych? Prędzej możemy się dowiedzieć o rybach świeżych lub zepsutych; o tym, że cuchnące odświeżają, zmieniają datę przydatności do spożycia i sprzedają prawie jako wczoraj złowione. Ale o dobrych i złych ktoś słyszał? Rzadko, a szkoda, bo dobre mogą przynieść z sobą dobro, a złe...