Przejdź do głównej zawartości

Rzucisz palenie w szpitalu – relacja

Choroba z całym bagażem cierpienia, które często niesie, stanowi problem od najdawniejszych czasów. Rozwiązanie problemu choroby w dużym stopniu zależy od sposobu w jaki człowiek patrzy na świat, w którym żyje i od tego jak pojmuje siły, które rządzą światem.

Jeśli ktoś miał okazję przebywać w szpitalu lub odwiedzać leczących się w nim chorych, z pewnością wie, że szpital jest miejscem, w którym pośród chorych są także nałogowi palacze, a wraz z nimi dym nikotynowy. Obowiązująca ustawa antynikotynowa nie zezwala na tworzenie w placówkach medycznych palarni, dlatego pacjenci wychodzą na papierosa na zewnątrz albo popalają w toaletach. W szpitalach często pacjenci są leczeni właśnie z powodów skutków palenia, a o tym, że nikotyna szkodzi, nie trzeba nikogo przekonywać.

Powyższe obserwacje nasunęły myśl, by dać okazję do zerwania z nałogiem pacjentom przebywającym na szpitalnych oddziałach. Nałóg tytoniowy, jakkolwiek trudny do pokonania, jest jednak nałogiem przezwyciężalnym, czego dowodem jest stałe porzucanie palenia przez tysiące Polaków.
Organizatorzy akcji antynikotynowych „W pięć dni rzucisz palenie” – Stowarzyszenie Promocji Zdrowego Stylu Życia – Sięgnij Po Zdrowie są przekonani, że człowiek nie może beztrosko odnosić się do własnego zdrowia, lecz aktywnie, stale i wytrwale powinien zabiegać o zdrowie, a gdy zostanie z jakichś powodów wprowadzony w doświadczenie choroby, powinien aktywnie współpracować ze służbą zdrowia w celu jej przezwyciężenia.

Pięciodniowa kuracja odwykowa od palenia jest jedną z najskuteczniejszych metod zwalczania palenia tytoniu na świecie. Podczas kuracji, atakując nałóg na płaszczyźnie fizycznej, psychicznej i duchowej prowadzący stara się w uczestnikach wyzwolić naturalne siły samoobrony zdolne do przezwyciężenia nałogu.

Akcja przeciwnikotynowa zorganizowana w poznańskim Centrum Medycznym HCP, a prowadzona w dniach 12-16 września 2016 roku pomogła wszystkim, którzy chcieli skorzystać z tej formy pomocy. Smutne jest to, że tak wielu chorych palaczy tytoniu nie chce zerwać z nałogiem. Jednak ci nieliczni, którzy z zaparciem uczestniczyli w terapii, rzucili palenie i zostali wyposażeni w wiedzę jak pozostać osobą niepalącą. Otrzymali dyplomy z gratulacjami i życzenia wytrwania w abstynencji. Zajęcia prowadził terapeuta uzależnienia nikotynowego mgr Piotr Zawadzki.

Stowarzyszenie Promocji Zdrowego Stylu Życia – Sięgnij Po Zdrowie i zarząd Centrum Medycznego HCP w Poznaniu zachęcają wszystkich palaczy do walki z nałogiem palenia, a zwłaszcza chorych, którzy zrywając z nałogiem stwarzają sobie lepsze warunki do walki z chorobą. Odważmy się rzucić palenie. Przeżyjmy piękną przygodę promocji zdrowia, troski o osobistą godność, o powrót do zdrowia. W końcu przeżyjmy radość z wyzwolenie z nikotynowego uzależnienia.

Agata Radosh
siegnijpozdrowie.org

Komentarze

Popularne posty

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

Cukier uzależnia!

Należy zakazać sprzedaży słodzonych napojów gazowanych nieletnim, a dorosłym godziny sprzedaży znacząco ograniczyć. Podatek od tych napojów powinien zostać natychmiast podniesiony, aby ich cena wzrosła przynajmniej dwukrotnie. Sprzedaż batonów i wszelkiego rodzaju słodyczy w szkołach powinna być karana – zaproponował ostatnio słynny amerykański pediatra i specjalista od walki z otyłością, profesor Robert Lustig z University of California w San Francisco. „Zagrożenie zdrowia wywołane nadmierną konsumpcją cukru jest tak wielkie, że usprawiedliwia to wprowadzenie regulacji podobnych do tych, na jakie zdecydowano się w przypadku alkoholu czy nikotyny” – napisał na łamach prestiżowego tygodnika naukowego „Nature”. Zresztą Lustig od dawna twierdzi, że cukier działa na mózg w podobny sposób co najbardziej uzależniające substancje – kokaina czy heroina. Na pierwszy rzut oka tezy Lustiga wydają się całkowicie absurdalne. Nie słyszano o łasuchach, które z bronią w ręku napadają na sklepy sp...

Wkrótce będziemy gościć w Szczecinie i Nowogardzie!

Naturalne odchudzanie – twój sposób na szczupłą sylwetkę – wykład w Nowogardzie Z badań przeprowadzonych przez Instytut „Pomnik - Centrum Zdrowia Dziecka” wynika, że w przedziale wiekowym 7-18 lat, odsetek polskich dzieci mających problem z nadmierną masą ciała wynosi aż 20%. Badania wykazują także, że większość kobiet chociaż raz w życiu poddała się diecie odchudzającej. W dobie epidemii otyłości diety redukcyjne stały się bardzo modne. Osoby otyłe gdy podejmą decyzję walki z kilogramami, chcą szybko osiągnąć szczupłą sylwetkę. Jednak ubytek kilogramów w krótkim czasie może spowodować przykre konsekwencje chorobowe oraz efekt jo-jo. Trwała utrata zbędnych kilogramów to sprawa długoterminowa. Nikt nigdy nie przytył 10 czy 20 kilogramów w okresie kilku dni. Podobnie jak sukcesywnie przybiera się na wadze, odchudzanie odbywa się w ten sam sposób. Skuteczna walka ze zbędnymi kilogramami to zmiana stylu życia, który przyczynił się do otyłości. Wystarczy już wprowadzenie kilku prost...

Jedzmy podagrycznik!

Podagrycznik pospolity 🌿🌿 należy do rodziny selerowatych. W średniowiecznej Polsce sprzedawano go jako warzywo na targowiskach. Dziś niektórzy chcieliby wykorzystać podagrycznik np. do sałatki, ale nie mają pewności, czy zerwą właściwą roślinę, bowiem podagrycznik można pomylić z innymi chwastami. O ile podagrycznik jest chwastem jadalnym, podobnie wyglądają pewne chwasty niejadalne. Myślę, że nabrałam już wprawy w temacie i chcę przekazać podstawowych osiem wskazówek, które upewnią was, że zerwaliście na pewno podagrycznik. Roślina ma rozgałęzione kłącze. Listki są pikowane. Podagrycznik posiada trzy grupy liści na łodyżce – grupa górna ma trzy listki, dwie grupy dolne mają po dwa listki (zwłaszcza młode rośliny), ale mogą mieć także po trzy. Listki nie są ze sobą połączone. Łodyżka nie ma włosków, jest naga. Łodyżka na całej długości ma charakterystyczne wyżłobienie (rowek). Przekrój łodyżki jest trójkątny. Przecięta łodyżka ma charakterystyczny zapach. W zielu p...

O przaśnych chlebach, czyli podpłomykach i macach

W dawnych czasach chlebem nazywano cienki placek - z roztartych kamieniami ziaren, wody i odrobiny soli, wypiekany na rozgrzanych kamieniach. Taki, nazwijmy go dalej chleb, był przaśny (nie podlegał fermentacji) i dlatego określano go słowem "przaśnik". Słowianie takie pieczywo nazywali podpłomykami. Hindusi mówią o nim czapatti, Żydzi maca, a Indianie tortilla. Więc bez cienia wątpliwości rzec można, że chleby przeszłości posiadały zdecydowanie inną recepturę niż dzisiejsze chleby. Nie było w nich przede wszystkich ani drożdży, ani zakwasu. Świeże, przaśne pieczywo jest zdrowe, w przeciwieństwie do świeżego pieczywa na drożdżach czy zakwasie. Przaśne podpłomyki nie obciążają żołądka kwasem i fermentacją. Dziś, wzorem naszych prapradziadów możemy także spożywać przaśny, niekwaszony chleb. Najprostszy przepis na podpłomyki to: wziąć mąkę, wodę i trochę soli. Z tych składników zagnieść ciasto, dodając mąkę w takiej ilości, aby ciasto nie kleiło się do palców. Z kolei r...