Przejdź do głównej zawartości

Wegetarianizm w Polsce

Do pionierów polskiego ruchu wegetariańskiego (jarskiego) należał Konstanty Moes-Oskragiełło, który w Bojarowie uruchomił sanatorium witarańsko-wegańskie. Jego wydana w 1888 roku książka Jarstwo i wełniarstwo w dziejach dawnej Słowiańszczyzny propagowała tezę, jakoby dawni Słowianie byli jaroszami; podobny pogląd wyznawał Antoni Morzycki, który w spożywaniu mięsa przez ich potomków dopatrywał się wpływów germańskich. Janisław Jastrzębowski postulował połączenie idei wegetarianizmu i socjalizmu z działalnością narodowowyzwoleńczą; w publikacji Precz z mięsożerstwem! (wyd. 1907) apelował, aby pieniądze zaoszczędzone dzięki rezygnacji z mięsa i używek zainwestować w poprawę kondycji ekonomicznej ludu polskiego. Z kolei spośród przedstawicieli środowiska naukowego orędowniczką wegetarianizmu była Józefa Joteyko, zalecająca bezmięsne żywienie dzieci.

Z 1912 roku pochodzi wzmianka o istnieniu wegetariańskich restauracji na ziemiach polskich.

W kręgu kuchni żydowskiej wegetarianizm promowała polska Żydówka Fania Lewando, autorka m.in. wydanej w 1938 roku książki kucharskiej Vegetarish dietisher kokhbukh (przetłumaczonej z jidysz na angielski w 2015).

We współczesnej Polsce wegetarianizm jest propagowany m.in. przez stowarzyszenie Empatia, Fundację Viva! Akcja dla Zwierząt, stowarzyszenie Otwarte Klatki oraz internetowe serwisy i fora wegetariańskie. Organizowane są różne happeningi, spotkania i demonstracje przeciwko takim firmom jak KFC, McDonald’s Corporation czy sklepom sprzedającym futra. Co roku wiele miast przyłącza się do Ogólnopolskiego Tygodnia Wegetarianizmu, który odbywa się w ostatnim tygodniu maja. 1 października odbywa się Światowy Dzień Wegetarianizmu, a 11 stycznia swój dzień obchodzą wegetarianie – Dzień Wegetarian. Od 2003 roku 20 grudnia obchodzony jest Dzień Ryby, który propaguje wegetariańskie święta Bożego Narodzenia w Polsce i jest wyrazem sprzeciwu wobec zabijania i niehumanitarnego traktowania ryb żywych karpi w okolicach Wigilii.

W 1912 roku rozpoczęto wydawanie w Berlinie polskojęzycznego pisma Jarskie Życie. Od 1994 roku ukazuje się ogólnodostępny miesięcznik Wegetariański Świat, a od 2008 także lajfstajlowy miesięcznik Vege. Pierwszy portal wegetariański Vege powstał w roku 1999.

Pośród najważniejszych polskich ideologów ruchu wegetariańskiego wymienić należy przede wszystkim nieżyjącą już pisarkę, filozofkę i aktywistkę ruchu na rzecz praw zwierząt Marię Grodecką, której dzieła z dziedziny zdrowego żywienia oraz filozofii wegetarianizmu należą do kanonu lektur sympatyków wegetarianizmu.

W 2013 roku polskie Ministerstwo Zdrowia, po konsultacjach z Instytutem Żywności i Żywienia oraz Instytutem „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka”, wydało oświadczenie, w którym stwierdzono: "Zarówno dieta tradycyjna, jak i wegetariańska, w przypadku niewłaściwego jej zbilansowania niesie ryzyko niedoborów niektórych składników odżywczych i w konsekwencji złego funkcjonowania organizmu”.

Badania Instytutu „Pomnik - Centrum Zdrowia Dziecka” wskazują na to, że rozwój fizyczny u dzieci wegetariańskich przebiega harmonijnie i mieści się w granicach normy, choć generalnie są one szczuplejsze niż rówieśnicy, a rozwój intelektualny nieco tę normę przekracza. Wegetarianizm praktykowany w prawidłowy sposób jest zdrowy na wszystkich etapach życia oraz w połączeniu z aktywnym trybem życia dieta wegetariańska może być stosowana u dzieci, pod warunkiem prawidłowego jej zbilansowania, suplementacji witaminą B12 oraz dokonywania okresowej oceny rozwoju i wzrastania.

Opinia Ministerstwa była odpowiedzią na Petycję w sprawie umożliwienia rodzicom wyboru diety wegetariańskiej lub wegańskiej w publicznych placówkach oświatowych złożoną kilka miesięcy wcześniej przez Magdalenę Sikoń, redaktor naczelną portalu wegemaluch.pl. Petycję poparło kilku lekarzy i dietetyków, m.in. Janusz Książyk, Aneta Czerwonogrodzka-Senczyna, Bolesław Lisikiewicz, Małgorzata Desmond, a także naukowcy i osoby publiczne reprezentujący inne dziedziny, m.in. Andrzej Elżanowski, Maria Szyszkowska, Barbara Labuda.

W roku 2013 na zlecenie LightBox Instytut Badań Opinii Homo Homini przeprowadził badanie, z którego wynika, że liczba dorosłych wegetarian w Polsce wynosi ponad milion. Wśród badanych 1,6% deklarowało się jako laktoowowegetarianie, a kolejne 1,6% jako weganie. Dodatkowo istnieje ponadmilionowa grupa aspirująca do miana wegetarian, spożywająca jednak sporadycznie ryby i mięso (3,7%). Najwyższa liczba wegetarian zadeklarowała się wśród kobiet (8,9%), ludzi młodych – do 24 lat (9,8%) oraz wśród osób ze średnim wykształceniem (8,9%).

źródło: tu

Komentarze

Popularne posty

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

Cukier uzależnia!

Należy zakazać sprzedaży słodzonych napojów gazowanych nieletnim, a dorosłym godziny sprzedaży znacząco ograniczyć. Podatek od tych napojów powinien zostać natychmiast podniesiony, aby ich cena wzrosła przynajmniej dwukrotnie. Sprzedaż batonów i wszelkiego rodzaju słodyczy w szkołach powinna być karana – zaproponował ostatnio słynny amerykański pediatra i specjalista od walki z otyłością, profesor Robert Lustig z University of California w San Francisco. „Zagrożenie zdrowia wywołane nadmierną konsumpcją cukru jest tak wielkie, że usprawiedliwia to wprowadzenie regulacji podobnych do tych, na jakie zdecydowano się w przypadku alkoholu czy nikotyny” – napisał na łamach prestiżowego tygodnika naukowego „Nature”. Zresztą Lustig od dawna twierdzi, że cukier działa na mózg w podobny sposób co najbardziej uzależniające substancje – kokaina czy heroina. Na pierwszy rzut oka tezy Lustiga wydają się całkowicie absurdalne. Nie słyszano o łasuchach, które z bronią w ręku napadają na sklepy sp...

Wkrótce będziemy gościć w Szczecinie i Nowogardzie!

Naturalne odchudzanie – twój sposób na szczupłą sylwetkę – wykład w Nowogardzie Z badań przeprowadzonych przez Instytut „Pomnik - Centrum Zdrowia Dziecka” wynika, że w przedziale wiekowym 7-18 lat, odsetek polskich dzieci mających problem z nadmierną masą ciała wynosi aż 20%. Badania wykazują także, że większość kobiet chociaż raz w życiu poddała się diecie odchudzającej. W dobie epidemii otyłości diety redukcyjne stały się bardzo modne. Osoby otyłe gdy podejmą decyzję walki z kilogramami, chcą szybko osiągnąć szczupłą sylwetkę. Jednak ubytek kilogramów w krótkim czasie może spowodować przykre konsekwencje chorobowe oraz efekt jo-jo. Trwała utrata zbędnych kilogramów to sprawa długoterminowa. Nikt nigdy nie przytył 10 czy 20 kilogramów w okresie kilku dni. Podobnie jak sukcesywnie przybiera się na wadze, odchudzanie odbywa się w ten sam sposób. Skuteczna walka ze zbędnymi kilogramami to zmiana stylu życia, który przyczynił się do otyłości. Wystarczy już wprowadzenie kilku prost...

Jedzmy podagrycznik!

Podagrycznik pospolity 🌿🌿 należy do rodziny selerowatych. W średniowiecznej Polsce sprzedawano go jako warzywo na targowiskach. Dziś niektórzy chcieliby wykorzystać podagrycznik np. do sałatki, ale nie mają pewności, czy zerwą właściwą roślinę, bowiem podagrycznik można pomylić z innymi chwastami. O ile podagrycznik jest chwastem jadalnym, podobnie wyglądają pewne chwasty niejadalne. Myślę, że nabrałam już wprawy w temacie i chcę przekazać podstawowych osiem wskazówek, które upewnią was, że zerwaliście na pewno podagrycznik. Roślina ma rozgałęzione kłącze. Listki są pikowane. Podagrycznik posiada trzy grupy liści na łodyżce – grupa górna ma trzy listki, dwie grupy dolne mają po dwa listki (zwłaszcza młode rośliny), ale mogą mieć także po trzy. Listki nie są ze sobą połączone. Łodyżka nie ma włosków, jest naga. Łodyżka na całej długości ma charakterystyczne wyżłobienie (rowek). Przekrój łodyżki jest trójkątny. Przecięta łodyżka ma charakterystyczny zapach. W zielu p...

O przaśnych chlebach, czyli podpłomykach i macach

W dawnych czasach chlebem nazywano cienki placek - z roztartych kamieniami ziaren, wody i odrobiny soli, wypiekany na rozgrzanych kamieniach. Taki, nazwijmy go dalej chleb, był przaśny (nie podlegał fermentacji) i dlatego określano go słowem "przaśnik". Słowianie takie pieczywo nazywali podpłomykami. Hindusi mówią o nim czapatti, Żydzi maca, a Indianie tortilla. Więc bez cienia wątpliwości rzec można, że chleby przeszłości posiadały zdecydowanie inną recepturę niż dzisiejsze chleby. Nie było w nich przede wszystkich ani drożdży, ani zakwasu. Świeże, przaśne pieczywo jest zdrowe, w przeciwieństwie do świeżego pieczywa na drożdżach czy zakwasie. Przaśne podpłomyki nie obciążają żołądka kwasem i fermentacją. Dziś, wzorem naszych prapradziadów możemy także spożywać przaśny, niekwaszony chleb. Najprostszy przepis na podpłomyki to: wziąć mąkę, wodę i trochę soli. Z tych składników zagnieść ciasto, dodając mąkę w takiej ilości, aby ciasto nie kleiło się do palców. Z kolei r...