Przejdź do głównej zawartości

Psychika a zdrowie. Efekt placebo

Choroba zawsze staje się wyzwaniem dla człowieka. Niesie ze sobą pokłady stresu i konieczność zaadaptowania się do nowej sytuacji. Lęk i niepokój zaczynają towarzyszyć mu na co dzień. Człowiek chory ma tendencję do koncentrowania się na tym, co negatywne i tworzenia czarnych scenariuszy.

Psychoneuroimmunologia odkrywa związki między samopoczuciem psychicznym a zdrowiem fizycznym ciała. Zauważono, że stres i napięcie psychiczne obniżają poziom odporności organizmu i utrudniają wyjście z choroby. Człowiek przejęty swym losem, żyjący bez przekonania, że utracone przez chorobę siły można odzyskać, jest bardziej podatny na infekcje i gorzej reaguje na podawane leki. Rzadziej i wolniej powraca do zdrowia. Dowodzi to, że psychika i ciało tworzą jednolity układ przenikający się wieloma zależnościami.

Poniższy film przybliża efekt placebo, polegające na podaniu pacjentowi neutralnej substancji, zamiast zastosowaniai rzeczywistego leczenia. Zdumiewające jest, jak przebiega proces zdrowienia, gdy wierzy się w pomyślność i skuteczność terapii, będąc nieświadomym, że podane "leki" nie mają najmniejszego wpływu na stan zdrowia. Sfera psychiki bierze zdecydowany udział w procesie leczenia, co jest tematem dociekań naukowców.

Ps. Polecamy Państwu obejrzenie tylko pierwszych 30 minut filmu. Nie zachęcamy do praktykowania medytacji, wizualizacji i eksperymentowania z narkotykami.

Komentarze

  1. Mnie również fascynuje fakt, jak bardzo stan naszej psychiki i samopoczucia wpływa na zdrowie fizyczne. Czasem mam wrażenie, że sama wywołuje choroby, lub też siła woli je zwalczam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Efekt placebo może być bardzo silny. Znam osoby, które uważają że witamina C pomaga na ból głowy, sięgają po ten lek i faktycznie im on pomaga. Nie wiem w jaki sposób to działa, ale faktycznie daje rade. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja natomiast znam osobę, której stan psychiczny powoduje wystąpienie objawów imitujących nowotwór, reumatoidalne zapalenie stawów oraz inne choroby. Chodziła latami do różnych specjalistów, lecz wszyscy byli bezradni.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Komentarze publikowane są po zatwierdzeniu. Jeżeli szukasz swojego komentarza lub odpowiedzi na niego, sprawdź czy wszystkie są wczytane - użyj polecenia "Wczytaj więcej".

Popularne posty

Z boreliozą można wygrać

Wywiad z Lilianną Frankowską, prezesem Stowarzyszenia Chorych na Boreliozę , którego misją jest pomagać wszystkim, którzy czują się zagubieni i samotni w swojej chorobie. Agata Radosh: Chciałam porozmawiać o boreliozie, nazywaną też chorobą z Lyme. Maleńki pajęczak zmienia plany tysiącom ludzi, aby nie powiedzieć – niszczy je… Ale zacznijmy od tego, w jaki sposób dochodzi do zakażenia? Lilianna Frankowska: Kleszcze z rodzaju Ixodens ricinus występujące w Polsce, możemy spotkać już nawet w piwnicach, a nie tylko lasach czy łąkach. Są nosicielami wielu patogenów (podobno 140). Jednym z nich są bakterie z rodzaju Borrelia burgdorferi , które bytują i namnażają się w jelitach tych kleszczy. Kiedy kleszcz żeruje na swoim żywicielu, krętki aktywują się i wraz ze śliną przenikają pod skórę człowieka. Przyjmuje się, że do zakażenia dochodzi od 24 do 48 godzin, ale z naszych doświadczeń wynika, że ten czas może być znacznie krótszy. Należy podkreślić, że kleszcze we wszystkich swoich sta...

Witamina B12 - fakty i mity

Nagranie wykładu dr. Romana Pawlaka z USA poświęconego kwestii zapobiegania niedoborom witaminy B12. Wykład odbył się dnia 20 lipca 2013 r. w Poznaniu, w ramach działalności Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia. W zdecydowanej większości przypadków okazuje się, że wiedza jaką posiadamy odnośnie witaminy B12 w świetle aktualnych doniesień naukowych jest nieprawdziwa. Niedobór witaminy B12 występuje dość powszechnie na całym świecie. W grupie osób narażonych na jej niedobór znajdują się miedzy innymi weganie (ludzie, którzy nie spożywają mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego), laktoowowegetarianie (osoby, które nie spożywają produktów mięsnych, ale włączają do diety produkty pochodzenia zwierzęcego, takie jak mleko, przetwory mleczne i jajka), osoby po 50 roku życia, niezależnie od ich diety, osoby, które poddały się operacji żołądka lub którym wycięto dolną część jelita cienkiego, a także osoby chorujące na AIDS. Inni, w tym np. osoby chorujące na cukrzycę, a także każ...

Czy cholesterol z jajek, mięsa, masła, mleka i smalcu faktycznie nie szkodzi?

Na antenie Polskiego Radia jakiś czas temu ukazała się  rozmowa z gośćmi redaktora Romana Czejarka o "największych mitach żywieniowych", w której dziennikarka Krystyna Naszkowska, autorka książki "Jedz co chcesz. Sąd nad polskim stołem" twierdzi, że wiedza specjalistów, osób mających ogromną wiedzę na temat żywności, często nie przedostaje się do opinii publicznej i dlatego społeczeństwo tkwi w stereotypach. Uważa, że pogląd głoszący, iż cholesterol jest naszym potwornym wrogiem jest największym oszustwem, a jaja możemy jeść w dowolnej ilości, bo są zupełnie nieszkodliwe. Wiele podobnych w treści informacji znajduje się także w Internecie. Można spotkać nawet specjalistów, którzy mają kompletnie odmienne spojrzenie na ten sam problem. To budzi niepewność i brak zaufania do instytucji służby zdrowia, bowiem społeczeństwo oczekuje konkretnych, jednolitych zaleceń. Trzeba pamiętać, że każdego roku towarzystwa naukowe czy grupy robocze z różnych dziedzin publikują...

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

W prochu ziemi i w świetle nadziei

Jesienny dzień ma w sobie coś z modlitwy — szczególnie wówczas, gdy spaceruje się w ciszy i zamyśleniu po cmentarzu. Szeleszczą liście, a wiatr niesie zapach mokrego mchu i starego kamienia. Kroczę między nagrobkami cmentarza ewangelickiego. Słowa na niektórych płytach dawno już wyblakły, lecz ich sens ciągle trwa. Czytam wyjątkowe, zwykle cytujące Pismo Święte epitafia. Są pełne znaczenia. Brzmią jak cicha pieśń… „Pan jest Pasterzem moim”. „Bóg jest zbawieniem naszym”. „Radujcie się zawsze w Panu”. „Za wszystko dziękujcie Panu”. „Panie, łaska Twoja trwa na wieki”. „Ja żyję i wy żyć będziecie”. „Miłość nigdy nie ustaje”. „W rękach Boga są losy nasze”. „Znalazłem miłość Jezusa wspaniałą”. „Za rękę weź mnie, Panie”. „Zaniemówiłem i nie otworzyłem ust moich, przeto, żeś to Ty uczynił”. „Darem łaski Bożej jest żywot wieczny”. „Błogosławieni, którzy w Panu umierają”. „Co ja czynię, ty nie wiesz teraz, ale dowiesz się potem”. „Czy żyjemy, czy umieramy, Pańscy jesteśmy”. „Moim szczęściem je...