Przejdź do głównej zawartości

Rzuć palenie - ratuj swoje dzieci!

W obronie najmłodszych biernych palaczy

Każde dziecko ma prawo do przebywania i wychowywania się w otoczeniu wolnym od trujących substancji zawartych w dymie nikotynowym. Wprowadzona w 2010 roku ustawa antynikotynowa zakazuje wprawdzie palenia w restauracjach, środkach transportu publicznego, na przystankach, w placówkach zdrowotnych, w szkołach i placach zabaw. Jednak dom rodzinny pozostaje nadal miejscem, w którym dzieci narażone są na wdychanie dymu papierosowego. Prawie 700 milionów dzieci na świecie to bierni palacze, szczególnie we własnych domach.

Zgodnie z prawem dziecka, nikt nie powinien narażać go na taką sytuację. Dziecko nieświadomie staje się ofiarą narażoną na niezwykle groźne substancje szkodliwe zawarte w dymie tytoniowym. W zdecydowanej większości przypadków, dzieci wdychające dym tytoniowy, mają we krwi równie wysoki poziom tlenku węgla jak ich palący rodzice. Gdy przebywają dłużej w zadymionych pomieszczeniach, tlenek węgla w ich krwi wielokrotnie przekracza dopuszczalne ilości. Związek ten blokuje hemoglobinę i uniemożliwia dostarczanie tlenu do krwiobiegu. Istnieje więc potrzeba uświadomienia palącym rodzicom, że mniej tlenu w krwi obwodowej, to powolne duszenie, czyli przyspieszanie obumierania.

Dym papierosowy zawiera ponad 4 tys. substancji chemicznych, z czego ok. 40 to związki rakotwórcze odpowiadające nie tylko za różnego rodzaju nowotwory pojawiające się w wieku dojrzałym, ale też za liczne choroby w wieku dziecięcym i młodzieńczym. Astma, alergie, częste zapalenie górnych dróg oddechowych są w dużej mierze spowodowane dymem papierosowym.

Wydaje się, że chyba nie każdy rodzic jest świadomy jakie skutki wynikają z palenia tytoniu i jak niszczący wpływ na rozwój dziecka w czasie jego wczesnego rozwoju ma inhalowanie dymu tytoniowego. Ponadto często słaba wola rodziców i brak właściwych metod walki z nałogiem sprawiają, że tacy rodzice latami trwają w nałogu, szkodząc nie tylko sobie, ale także i własnym dzieciom, potęgując tym samych zagrożenia chorobami swojego dziecka.

Zimowy cykl spotkań antynikotynowych Stowarzyszenie Promocji Zdrowego Stylu Życia poświęca właśnie tym, którzy dla zdrowia i szczęścia dzieci chcą rzucić palenie. Podczas pięciu dni spotkań, Stowarzyszenie będzie zachęcać rodziców, dziadków i wszystkich którym los dzieci leży na sercu, aby uczynili swoje mieszkania wolnymi od dymu tytoniowego.

Bezpłatna terapia antynikotynowa odbywać się będzie w dniach od 14 do 18 marca, w godzinach od 18.00-19.30, przy ul. Zeylanda 11 w Poznaniu.

Komentarze

Prześlij komentarz

Komentarze publikowane są po zatwierdzeniu. Jeżeli szukasz swojego komentarza lub odpowiedzi na niego, sprawdź czy wszystkie są wczytane - użyj polecenia "Wczytaj więcej".

Popularne posty

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody ...

Czy należy ograniczyć spożywanie cholesterolu w diecie? Część 4, ostatnia

W poprzednich częściach tej serii artykułów wspomniałem o tym, że w ostatnio wydanych zaleceniach dietetycznych odnośnie profilaktyki chorób pominięto to, które dotyczyło ograniczenia spożywania cholesterolu. W ostatnim artykule wspomniałem również, że najnowsze badania nie dają podstaw do usunięcia tego zalecenia. Przeciwnie, wykazały one związek między spożyciem cholesterolu a poziomem cholesterolu w surowicy krwi, wystąpieniem cukrzycy, a także potencjalnie wystąpienie chorób sercowo-naczyniowych. W tym artykule omówię podstawy na których opierały się wcześniejsze badania, w których zachęcano do ograniczenia spożycia cholesterolu w diecie. Zalecenia ograniczenia spożywania cholesterolu zostały oparte na bazie czterech różnych dowodów. 1) wyniki badań na zwierzętach; 2) skład blaszek miażdżycowych; 3) związek między spożyciem cholesterolu a wystąpieniem chorób sercowo-naczyniowych w badaniach epidemiologicznych i 4) badaniach z osobami, którym podano różna ilość cholesterolu w d...

Czy należy ograniczyć spożywanie cholesterolu w diecie? Część 2

Jak już wspomniałem, w pierwszej części mojej pracy, dokument Dietary Guidelines for Americans wydawany jest co pięć lat. W pierwszej jego wersji z roku 1980 czytamy: „Unikaj spożywania zbyt dużej ilości tłuszczu, tłuszczu nasyconego i cholesterolu.” 1 Dalej w tym samym dokumencie czytamy: „(...) rozsądne jest, żeby społeczeństwo amerykańskie obniżyło spożywanie tłuszczu, tłuszczu nasyconego i cholesterolu.” 1 W wersji tego dokumentu z roku 1985 pierwsze z wyżej przytoczonych zaleceń jest powtórzone słowo w słowo. Poza tym, czytamy w nim między innymi, że „(...) kraje takie jak nasz, w których dieta zawiera dużą ilość tłuszczu (szczególnie tłuszczu nasyconego) i cholesterolu mają tendencję posiadania wysokiego cholesterolu we krwi. (...)”. 1 W kolejnej edycji dokumentu czytamy: „Wybierz dietę niskotłuszczową, z małą ilością tłuszczu nasyconego i cholesterolu.” 1  Dodatkowo, czytamy w nim: „Większość autorytetów na temat zdrowia zaleca dietę z niską ilością tłuszczu, tłuszczu ...

Czy należy ograniczyć spożywanie cholesterolu w diecie? Część 1

W Stanach Zjednoczonych co pięć lat prawo amerykańskie nakazuje opublikowanie nowych zaleceń dietetycznych, które mają na celu obniżenie ryzyka chorób wśród Amerykanów. Zalecenia te publikuje się w dokumencie zwanym Dietary Guidelines for Americans. W zależności od edycji wydania dokument zawiera również rok, który wskazuje, na który okres czasu dane wydanie jest aktualne. Najnowsza edycja tego dokumentu nazywa się Dietary Guidelines for Americans 2015, co oznacza, że zawarte w tym dokumencie zalecenia są aktualne między rokiem 2015 a 2020.

Czy należy ograniczyć spożywanie cholesterolu w diecie? Część 3

Według najnowszych zaleceń zawartych w dokumentach Dietary Guidelines for Americans i zaleceń wydanych wspólnie przez Amerykańskie Stowarzyszenie Kardiologiczne i Amerykańskie Kolegium Kardiologów, nie ma poparcia w badaniach naukowych pogląd, że należy ograniczyć spożywanie cholesterolu w diecie. 1,2 Poniżej przeanalizuję wyniki kilku metaanaliz, które oszacowały wpływ spożycia cholesterolu na poziom cholesterolu w surowicy krwi i występowanie chorób. Szczegółowe wyniki dwóch metaanaliz zostały już wspomniane w pierwszej części tej serii artykułów. W roku 1992 dr Paul Hopkins opublikował wyniki metaanalizy odnośnie wpływu spożywanego cholesterolu w diecie na bazie 98 wyników badań. 3 W trzech z badań włączonych do tej metaanalizy średni poziom cholesterolu w surowicy krwi wśród uczestników badania był niższy pod koniec badania w porównaniu do poziomu na początku badania. We wszystkich pozostałych badaniach (razem 95) poziom w surowicy krwi się podwyższył. Dr Hopkins na bazie ...