Przejdź do głównej zawartości

Weekend dla zdrowia

W pierwszych dniach czerwca zapraszamy Państwa do uczestnictwa w Weekendzie dla zdrowia. W ramach tego wydarzenia zorganizowane będą cztery wykłady w dwóch blokach tematycznych: Żyj dłużej i zdrowiej oraz Sercu na ratunek. W czasie Weekendu dla zdrowia spotkamy się z zacnymi gośćmi z kraju i z zagranicy.

PROGRAM: 

Konferencja pod hasłem: Żyj dłużej i zdrowiej!

Kiedy: 1 czerwca, sobota
Godzina: 16.30
Temat: Amerykańscy rekordziści długowieczności
Prelegent: lek. Grażyna Kuczek

Populacja adwentystów dnia siódmego należy współcześnie do najdłużej żyjących na świecie. 155 lat temu otrzymali oni ważne na dzisiejsze czasy poselstwo zdrowia – poselstwo, które sprawiło, że obecnie żadne ugrupowanie religijne nie budzi tak wielkiego zainteresowania świata nauki, uczonych i badaczy w obszarze medycyny i epidemiologii jak właśnie adwentyści dnia siódmego. Niezwykle spójne zasady zdrowia podane w XIX-wiecznych pismach Ellen White wytrzymały próbę czasu. Najnowsze odkrycia utwierdzają w przekonaniu, że pisma te wyprzedziły swoje czasy o dziesięciolecia.

Godzina: 18.00
Temat: Jak przedłużyć swoje życie w świetle najnowszych badań naukowych
Prelegent: prof. John Scharffenberg

Tajemnice długowieczności nurtowały ludzkość przez całe stulecia. Wszyscy chcieliby żyć długo i zdrowo. W dzisiejszych czasach bardzo pomocne są badania naukowe, które podpowiadają, jakie czynniki mogą życie wydłużyć, a jakie skrócić. Profesor John A. Scharffenberg z Uniwersytetu Medycznego Loma Linda z Kalifornii przedstawi w swoim wykładzie najnowsze odkrycia epidemiologów, które pokazują, jak współczesny człowiek może dożyć sędziwego wieku w zdrowiu i dobrej sprawności fizycznej i umysłowej. Profesor ma już 95 lat i jest żywym przykładem słuszności współczesnych odkryć naukowych.

Konferencja pod hasłem: Sercu na ratunek!

Kiedy: 2 czerwca, niedziela
Godzina: 16.30
Temat: Zdążyć przed zawałem
Prelegent: lek. Grażyna Kuczek

Zawał serca jest główną przyczyną zgonów w krajach rozwiniętych. Co roku na świecie 17 mln osób umiera z tego powodu. W ponad 90% przypadków przyczyną problemu jest miażdżyca tętnic wieńcowych. Jest to proces chorobowy, który rozwija się powoli i podstępnie przez wiele lat, nie powodując żadnych zauważalnych dolegliwości. Kiedy zaś pojawiają się pierwsze objawy często jest to równoznaczne z nagłym zgonem lub niepełnosprawnością. Okazuje się, że rozwój miażdżycy ściśle związany jest z zachodnim stylem życia, a więc można mu skutecznie zapobiegać. W dzisiejszych czasach zawał serca nie musi Cię zaskoczyć. Wystarczy posłuchać kilku dobrych rad i wprowadzić je w życie.

Godzina: 18.00
Temat: Profilaktyka schorzeń sercowo-naczyniowych
Prelegent: prof. John Scharffenberg

Profilaktyka problemów sercowo-naczyniowych jest sprawą nadrzędną, jeśli chodzi o ochronę zdrowia w dzisiejszym schorowanym świecie Zachodu. Jak się okazuje to zdrowy styl życia jest najważniejszym czynnikiem zapobiegawczym pozwalającym uchronić się przed chorobami sercowo-naczyniowymi. Profesor John A. Scharffenberg z Uniwersytetu Medycznego Loma Linda z Kalifornii przedstawi czynniki ryzyka rozwoju tych schorzeń i pokaże jakie środki zaradcze należy podjąć, aby schorzenia te nie musiały się stać naszym udziałem.

Weekend dla zdrowia odbędzie się w Poznaniu przy ul. Janusza Zeylanda 11, poziom +1
Organizator: Stowarzyszenie Promocji Zdrowego Stylu Życia - Sięgnij Po Zdrowie
Współpraca: Fundacja Źródła Życia
Wstęp wolny

Weekendowi dla zdrowia towarzyszyć będzie degustacja i quize. Dla uczestników przewidziano miłe nagrody.

O prelegentach:

Grażyna Kuczek jest lekarzem medycyny, autorką książek i wielu artykułów, redaktor naczelną pisma „Zdrowie z wyboru”, konsultantką medycyny naturalnej i zapobiegawczej, wykładowcą, mówcą, trenerem, Prosperity Coachem, koordynatorem i lekarzem prowadzącym Program Odnowy Zdrowotnej NEWSTART Prosperity, odbyła staż i szereg szkoleń z zakresu medycyny zapobiegawczej, zdrowego stylu życia i terapii żywieniem w Stanach Zjednoczonych. Jej książki: ABC zdrowego stylu życia, Zdrowie bez ograniczeń, Kuchnia w trosce o twoje zdrowie oraz z autorami zagranicznymi dr. Hansem Diehl’em i dr Aileen Ludington: Zdrowie z wyboru, Sposób na nadwagę i Zdrowie Twój wybór.

John A. Scharffenberg jest absolwentem Uniwersytetu Medycznego Loma Linda w Kalifornii oraz Szkoły Zdrowia Publicznego Uniwersytetu w Harwardzie. Od 55 lat jest profesorem Dietetyki na Uniwersytecie Loma Linda w Kalifornii. Pracował na stanowisku Dyrektora Kalifornijskiego Departamentu Zdrowia w San Bernardino oraz zasiadał z Komitecie ds. Odżywiania Sił Zbrojnych Stanów Zjednoczonych przy Narodowym Instytucie Zdrowia w USA. Jest autorem wielu książek i publikacji dotyczących zasad zdrowego odżywiania w profilaktyce i leczeniu chorób. Obecnie wiele podróżuje prowadząc wykłady w Stanach Zjednoczonych, Australii oraz krajach Europy środkowej w Czechach, Słowacji, Serbii, Włochach, Mołdawii i w Polsce. Ściśle współpracuje z Programem NEWSTART i wspiera jego wysiłki w propagowaniu zdrowego stylu życia w wielu krajach, w tym również w Polsce. Prof. Scharffenberg ma obecnie 95 lat i jest obecnie wciąż aktywnym pracownikiem naukowym i wykładowcą. Zadziwia swoją kondycją umysłową, fizyczną i poczuciem humoru. Jest autorem książek i publikacji: Dieta a choroby serca, Rewolucja w świecie zdrowia, Kontrola masy ciała, Dlaczego wegetarianizm, Grupy pokarmowe w naszej diecie, Tłuszcze, które leczą.

Komentarze

  1. Blog robi ogromne wrażenie. Widać tutaj włożone serce i wysiłku z pasji. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Komentarze publikowane są po zatwierdzeniu. Jeżeli szukasz swojego komentarza lub odpowiedzi na niego, sprawdź czy wszystkie są wczytane - użyj polecenia "Wczytaj więcej".

Popularne posty

O przaśnych chlebach, czyli podpłomykach i macach

W dawnych czasach chlebem nazywano cienki placek - z roztartych kamieniami ziaren, wody i odrobiny soli, wypiekany na rozgrzanych kamieniach. Taki, nazwijmy go dalej chleb, był przaśny (nie podlegał fermentacji) i dlatego określano go słowem "przaśnik". Słowianie takie pieczywo nazywali podpłomykami. Hindusi mówią o nim czapatti, Żydzi maca, a Indianie tortilla. Więc bez cienia wątpliwości rzec można, że chleby przeszłości posiadały zdecydowanie inną recepturę niż dzisiejsze chleby. Nie było w nich przede wszystkich ani drożdży, ani zakwasu. Świeże, przaśne pieczywo jest zdrowe, w przeciwieństwie do świeżego pieczywa na drożdżach czy zakwasie. Przaśne podpłomyki nie obciążają żołądka kwasem i fermentacją. Dziś, wzorem naszych prapradziadów możemy także spożywać przaśny, niekwaszony chleb. Najprostszy przepis na podpłomyki to: wziąć mąkę, wodę i trochę soli. Z tych składników zagnieść ciasto, dodając mąkę w takiej ilości, aby ciasto nie kleiło się do palców. Z kolei r

Niebezpieczne owoce morza

Coraz częściej na polskich stołach goszczą frutti di mare , czyli mięczaki (małże, omułki, ostrygi, ślimaki, ośmiornice, kalmary) i skorupiaki (krewetki, kraby, homary, langusty). Dietetycy chwalą owoce morza ze względu na cenne wartości odżywcze, jednak ich spożywanie może wywołać zatrucia pokarmowe. Spożywanie owoców morza staje się w Polsce coraz popularniejsze, a więc i prawdopodobieństwo zatruć po ich spożyciu wzrasta. Większość zatruć wywołuje negatywne objawy neurologiczne lub ze strony układu pokarmowego. Niektóre mogą być śmiertelne dla człowieka — śmiertelność może sięgać 50 proc. przypadków. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, zatrucia są spowodowane zanieczyszczeniem środowiska życia tych stworzeń fekaliami ludzkimi, w których mogą być obecne bakterie z rodzaju Salmonella lub Clostridium. Po drugie, większość owoców morza to filtratory — działają jak bardzo wydajny filtr wody. Można to sprawdzić, wrzucając małża do akwarium, w którym dawno nie wymieniano wody

Koherentni żyją zdrowiej

Zachowania zdrowotne kształtują różne obszary życia mające wpływ na ludzkie zdrowie. W tych sferach ludzkiej aktywności można znaleźć te, które mają charakter prozdrowotny, ryzykowny lub antyzdrowotny. Osobiste wzięcie odpowiedzialności za sprawy własnego zdrowia stanowi istotny element profilaktyki zdrowotnej.  Jednym z elementów wpływających na kształt zachowań zdrowotnych są czynniki psychologiczne. Potrzebie troski o zdrowie sprzyjają przeświadczenie o poczuciu sensu życia oraz posiadanie celów, które warto realizować. Badacze zauważyli związki jakie istnieją pomiędzy różnymi cechami osobowościowymi a stosunkiem do zdrowia. Stworzono wiele modeli opisujących te zależności. Jednym z najbardziej znanych jest koncepcja poczucia koherencji (spójności) Antonovskiego. W psychologii zdrowia stanowi metodę oceny zachowań prozdrowotnych. Aaron Antonovsky (1923-1994) określił poczucie koherencji za rodzaj postawy ukształtowanej z trzech elementów: Zrozumiałość otaczającej rzeczywistości Pier

Trzydzieści przepisów na zielone szejki

Fot. Małgorzata Misiak O walorach zielonych szejków pisałam kilka dni temu. Są ciągle w modzie i myślę, że moda ta nigdy nie minie. Aby więc zachęcić tych, którzy jeszcze nie spróbowali, a urozmaicić szejkowanie (shake'owanie) tym, którzy szejkami się już znudzili, przekazuję trzydzieści przepisów na zielone szejki. Teraz możecie każdego dnia miesiąca mieć innego szejka! Szejkujcie i szukajcie swoich ulubionych smaków!

Mięso królicze — jeść, czy nie jeść

W czasie robienia dzisiejszych zakupów, nawiązała się między mną, a sprzedającym ciekawa rozmowa. Problem dotyczył jedzenia mięsa z królika. Powiedziałam, że nie uważam biblijnego podziału zwierząt na "czyste" i "nieczyste" jedynie za przepis ceremonialny, i że zasady diety biblijnej, będące wyrazem troski o zdrowie człowieka, nadal obowiązują. W związku z tym, mięso królicze nie powinno być spożywane przez ludzi. Mój rozmówca słysząc to, odrzekł zaskoczony: "Ale przecież to takie zdrowie mięso!". Nie dowierzał. Chciał poznać powody, dla których Pismo Święte zabrania jedzenia mięsa z królika. Zaczynając więc od anatomii i fizjologii, przedstawiłam fakty dotyczące tej kwestii. Rynek spożywczy promuje mięso królicze, reklamując, że należy do mięs delikatnych i dietetycznych, więc może konkurować z drobiem i rybami. Pismo Święte jednak nie bez powodu zalicza królika do zwierząt, które Bóg uznał za tzw. nieczyste (nie nadające się do spożycia). Rozwój bada